Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abcdefgh1990

pytanie

Polecane posty

Gość abcdefgh1990

mam mętlik w głowie .. ponad rok temu przespałam się z kolegą . okazało się później , że jestem w ciąży nie powiedziałam mu o tym . w lutym urodziła się moja [nasza ] córka . problem w tym ,że mała ma już poł roku , a ja w dalszym ciągu mu ne powiedziałam że to jego dziecko . jakoś nie potrafie .. co mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleś z tobą spał i pewnie nawet jemu przeszło przez myśl, że to może być jego dziecko, no chyba że nic o dziecku nie wie. Powiedz i tyle, przynajmniej kasę dostaniesz, bo niby czemu tylko ty masz łożyć na rezultat waszych wspólnych działań i wspólnych genów. Tym bardziej, że lepiej aby dziecko wiedziało skąd się wywodzi, a że rodzice się rozstali to teraz nic nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on wie , ze mam dziecko , ale nie wie , że to jego .. i co mam powiedzieć ? ' hej , wiesz , masz półroczną córkę , chcesz ją może poznac ? ' łatwo powiedzieć , trudniej zrobić ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh1990
on wie , ze mam dziecko , ale nie wie , że to jego .. i co mam powiedzieć ? ' hej , wiesz , masz półroczną córkę , chcesz ją może poznac ? ' łatwo powiedzieć , trudniej zrobić ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie powiedziałaś dla niego jak tylko sama dowiedziałaś się, że w ciązy byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, chciałabym Ci coś powiedzieć, przepraszam że wcześniej nie powiedziałam, niczego od Ciebie nie oczekuję, chcę jedynie żebyś wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh1990
bo się późno dowiedziałam , że jestem w ciąży . ogólnie głupia sytuacja . chciałam powiedzieć , ale nie wiedziałam jak i to tak odkładałam , aż minęło tyle czasu , a teraz co dzień męczy mnie to wszystko , cały czas o tym myślę , co będzie jak mała podrośnie , jak będzie pytała 'gdzie mój tata? ' . jestem za dumna i honorowa . to jest największa wada . nie mam też odwagi mu tego powiedzieć ' tak o ' . mam mu to napisać czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×