Nikt wam tu nie da złotej recepty na życie

Dobrze jest czasem pogadać o swoich zmartwieniach, znaleźć ludzi, którzy mają podobne problemy i liczyć, że mają jakiś fajny sposób aby sobie z tym poradzić. Ale naprawdę mało kiedy obcy ludzie z tego rozrywkowego forum pomogą wam w rozwiązaniu problemu. Szczególnie tych związanych z problemami damsko-męskimi, no bo skąd my mamy wiedzieć czemu ktoś się tak zachowuję? Niektórzy chyba naprawdę liczą na złote rady życiowe, a takie zwykle nie istnieją, albo są łatwe do wygłaszania i trudne do realizacji. No, ale spoko ja alej będę się wypowiadać i doradzać w sytuacjach, które mnie nie dotyczą a nawet w tych w których nie mam żadnego doświadczenia :) I niech wam się wiedzie!

ale oni chyba nie liczą na rozwiązanie problemu, tylko na zdanie, chcą wiedzieć jak społeczeństwo to odbiera, rozumie, chcą się czuć jego częścią. poza tym pisanie na kafe nic nie zaszkodzi. poza tym są niewolnikami schematów, więc chcą mieć odpowiedź pod schemat, bo inaczej nie są w stanie pomyśleć.

Nie mam nic przeciwko, lubię jak piszą :) Ale czasem naprawdę niektórzy oczekują złotego rozwiązania. A co my poradzimy na coś, na co czasem najlepsza jest odpowiedź, że czasem tak po prostu w życiu bywa. Zobacz ile jest wątków o dziewczynach nie mających partnera, które są w miarę atrakcyjne z wyglądu i z osobowości i mało kiedy dociera się do odpowiedzi dlaczego? No bo właśnie: czasem tak w życiu bywa. I nic więcej.

Niewolnicy schematów? Dobre. Schematy nie są złe i pomocne, ale nie każdemu potrzebne.

czasem wpisują wiek, ilość partnerów i numer miseczki i myślą, że im wyskoczy odpowiedź, albo ocena szans na zdobycie partnera. albo wpisują dane o sobie i się wystawiają na oszacowanie, żeby się potem sprzedać:( tak ja to widzę. a już tematy typu "czy on mnie zdradza" są poniżej wszelkiej krytyki jak i to co się na nich potem dzieje.

Ją na kafe zaglądam jak spać nie mogę i często dziwię się o czym wy piszecie , jakie głupie rzeczy radziciece itp.

O o o zapomniałam o tych w stylu "czy on mnie zdradza". Przecież dla większości czytelników to loteria :D Pozwolę odbiec sobie od tematu i powiem, że lubię jak się wypowiadasz brokeninside87, widać że nie jesteś jednym z lemingów. Ale gdyby czegoś tobie brakowało służę złota życiową radą hihihi.

czyś ty kobieto na łeb upadła, jakiej złotej recepty? piszą bo akurat są w domu, może nie mają z kim pogadać a tu nie trzeba się rejestrować. Mają coś do wyrażenia i liczą na jakąś reakcję.

oto ja rzekłam - dziękuję:)

ja mogę dać ale to będzie kosztować:-)