Brak owulacji brak kuracji

Słchajcie, mam pytanie do mam staraczek i do tych pań, które cokolwiek wiedza na tentemat. Mam cykle bezowulacujne, czy w każdym miesiącu moje cykle są bezowulacyjne czy raz tak raz nie? jak to z tym jest? Czy jak lekarz w 12 dc zauważył brak owulacji to juz pewne że mam z tym problemy? I jeśli chodzi o leczenie to - czy zawsze przynosi rezultaty i odwrotnie czy można wyzdrowieć bez lekarstw? Dzięki, K. :-)

ja mam czasami owulacje w 21 wiec pewnie w 12 dc tez by nic nie zauwazyl:)

żeby sprawdzic czy występuje u Ciebie owulacja powinnaś przez 3-4 miesiące pochodzić na monitoring, czyli usg, które wykonuje się od około 12dc, co 2 dni, az do wystapienia owulacji. Cykle bezowulacyjne miewa każda kobieta- średnio około 2 w roku i nie ma w tym nic niepokojacego, jeżeli natomiast nie masz w ogóle owulacji, a chcesz mieć dziecko, lekarz zastosuje kurację pobudzajacą jajniki do pracy np. cloistilbegytem lub femarą

właśnie lekarz pzepisał mi ten lek i jeszcze jeden jakiś. widział mnie tylko raz, to ok?

proszę jakąś radę. może jest wszystko ok tylko ten lekarz jakiś nadgorliwy?