Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kompletne szaleństwo wypowiedz się

Polecane posty

Gość gość

Drogie koleżanki. Od razu pragnę zaznaczyć, ze nie jestem kolejną, naiwną nastolatką, która wyobraża sobie nie wiadomo co, dlatego prosze o poważne odpowiedzi. Otóż sama nie wierzę w to, ze tu piszę, zawsze kojarzyłam to forum z pytaniami w stylu " czy ból kolana oznacza ciąze pozamaciczną" smiech.gif Mniejsza o to, przejdę do sedna. Od kilku lat widuję dzień w dzień pewnego chłopaka, nie wiem ile ma lat, jak ma na imie, wiem tylko ze mieszka także w Olsztynie. pracuje niedaleko mnie dlatego widzę go dzien w dzien pare razy. Przez długi czas nie mieliśmy ze sobą żadnego kontaktu. Wraz z upływem czasu pojawił się kontakt wzrokowy, wymienialismy się spojrzeniami i kazde szło w swoją stronę. On jadąc swoim autem lekko zwalniał i patrzył na mnie, przepuszczał mnie na pasach i gdy mu dziękowałam szeroko się uśmiechał itp.. Po jakimś czasie zaczępił mnie gdy przechodziłam na pasach. Zapytał " jak w pracy?" ja odpowiedziałam i znow kazdde z nas poszlo w swoją stronę, nazajutrz znów zapytal o jakąś głupotkę. Zawsze mówi mi "cześć", uśmiecha się do mnie. Czy uważacie, ze to naturalne, ze chłopak, który nic o mnie nie wie, nie znamy się, a on zaczepia mnie, pyta o dzien, zaczął mnie witać na ulicy. Co mi radzicie zrobić, szczerze mówiąc chiałabym żeby wszystko szło powolutku do przodu, ale nie jestem typem kobiety, który zabiega o mężczyznę. Według savoir vivre to kobieta powinna się pierwsza przedstawić mężczyźnie. Mam mętlik w głowie. Nie znam jego znajomych, nie wiem czy ma kogoś nic o nim nie wiem, ale bardzo chce go poznać. Drodzy Panowie, którzy ewentualnie to czytacie- w jakiej sytacji Wy zachowywalibyście się w ten sposób? Czy wtedy kiedy dziewczyna sie Wam podoba? Bardzo przepraszam za długi post i prosze o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co piszesz to raczej podobasz mu się może jest po prostu bardzo nieśmiały i dlatego się tak zachowuję na następny raz gdy cię zatrzyma odpowiedz na jego pytanie i zapytaj się jak właściwie ma na imię podoba ci się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej autorka jest nieśmiała i nie potrafi normalnie odpowiedzieć, tak żeby wywiązała się rozmowa. Facet jest odważny, próbuje zagadywać, a autorka rozmyśla, czy to normalne itd. laska, na litość, następnym razem uśmiechnij się i odpowiedz coś więcej niż jedno słowo. Wysil się, pomóz mu. Nie lubie takich cieląt co nie wiedzą co powiedzieć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, podoba mi się. Jest bardzo przystojny. Widac, ze jest troszkę starszy ode mnie jakies 4-5lat, ale nie przeszkadza mi to. Co do drugiej wypowiedz- tak, masz rację to moja wina. Nie umiem odpowiedzieć całym zdaniem, motam się jak głupia.. na prawdę masz 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie martw się, na pewno mu się podobasz. Ale myślę, że nastepnym razem mozesz mu pomóc i też o coś zapytać. Jak już tak zaczniecie częściej gadać, możesz poprosic go, żeby cie gdzieś podwiózł pod byle pretekstem i zaoferowac kawę w rewanzu, do odważnych świat nalezy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz.. chciałabym byś taka odważna. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Nie chcę czekać aż coś się ruszy, wiem, ze trzeba działać póki jest zainteresowany..;) Strasznie to dziecinne, ale co zrobić.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobasz mu sie, podobasz...!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×