Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niedaleko grasuje gwałciciel a ja wracam z pracy o 22

Polecane posty

Gość gość

I co ja mam zrobic????? Pracuje od niedawna w krakowie...mam 20lat, co drugi dzien (lub rzadziej) wracam do domu pociagiem ok.22. Chlopak po mnie wyjezdza na stacje, ale na pkp sama musze jakos dojsc...Jezdze autobusami, ale kawalek i tak musze sama przejsc. Ogolnie jest ok, bo teraz w kraku pelno turystow nawet o 22, ale ten g****iciel mnie teraz przerazil.... Grasuje jakies 10km od mojego miejsca zamieszkania...przeczytalam o tym dzis w gazecie lokalnej, sa 2 portrety pamieciowe, kazdy inny 2 kobiety rozpoznaly go inaczej... Boze!! lzy mam w oczach...strasznie sie boje teraz!!! Nie wiem co robic...czy powiedziec szefowej ze nie chce chodzic na popoludnie czy choc jak najzadziej a wtedy chlopak bedzie po mnie jezdzic pociagiem i odbierac z pracy... ehh Jak juz sobie znalazlam fajna prace, to teraz bac sie musze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie nie panikuj, na początek kup sobie gaz i staraj sie chodzic obok/z ludźmi, zreszta jesli g****iciela szukaja w danym obszarze to on zapewne jest juz w zupelnie innym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem cię, że się boisz ja na pewno w takiej sytuacji też bym się bała może kup jakiś gaz pieprzowy użyjesz go jak ktoś cię zaatakuję porozmawiaj z szefową, ale wiesz jak teraz jest jak ci nie pasuje to na twoje miejsce jest 10 innych osób pewnie to usłyszysz, ale się zapytaj zrób sobie prawo jazdy będziesz się czuła bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i staraj sie ubierac wygodnie i bez zadnych spodniczek czy szpilek, najlepiej jakies adidaski w ktorych w razie w. bedziesz mogla swobodnie pobiec, rozgladaj sie dookola jak widzisz kogos podejrzanego, chwytaj za telefon i dzwon zeby rozmiawac z kims, ewentualnie pobiegnij, zaczep kogos ze sie boisz.. i unikaj miesc gdzie chodzi malo osob tzn jakis tuneli, sciezek na skroty, wybieraj drogi najbardziej w centrum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast pieprzu, gdy poczujesz sie zagrozona lepiej jest zaczac meeega glosno krzyczec tylko bron boze "ratunku" bo wszyscy uciekna... raczej Pali sie, pozar !!!!!!!!!!!!!!! a w kieszeni miec piasek lub sól i sypnac takiemu w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta zanim zrobi prawko i kupi auto to predzej zmieni prace, a g****iciel dawno bedzie za kratami, ale racja warto:) ale gaz jest tutaj priorytetem, bo z nim (mimo, ze nie bedziesz miala okazji go użyć) będziesz czula sie bezpieczniej ( wiem bo sama takowy mam w torebce), nie raz zdarzylo sie, ze wyciagalam go i szlam z nim w ręce bo po prost ktos za mną szedl a ja mimo, ze nie mialam jakis szczegolnych podejrzen czulam sie bezpieczniej trzymajac go w dloni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak piasek na pewno jest lepszym rozwiazaniem niz gaz! troszke powagi koleżanka naprawde sie boi i ja ją rozumiem, bo sama nie raz wracalam kolo polnocy z pracy a rozni ludzi w nocy sie włóczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ten artykuł w necie?? ja tez mieszkam w okilich krk i też jeżdzę pociągiem jak możesz to podeślij jakieś info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiesz,ze zdazy np. kupic ten gaz ja jej doradzam na JUZ skoro sie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w krk bylo wiecej takich typow, nie wiem o co teraz autorce chodzi, jednego złapali jakis czas temu, napadł na kilka kobiet , na jedną w bialy dzien, krakow i slask to jakies zaglebie zbokow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak ma nie zdazyc kupic gazu? przeciez jutro/w poniedzialek rano moze go juz zakupic! skoro konczy o 22 to zapewne ma na popoludnie wiec rano moze kupic! gaz jest teraz ogolnodostepny, a w krakowie na pewno jest wiele sklepow z takim specyfikiem. Wyobraz sobie, ze ktos sypie cie piaskiem i co? padasz na twarz nieprzytomna? nie otrzepujesz sie i walczysz dalej, przecierasz oczy i jest ok, na pewno tak zrobi napastnik, a ona w stresie sypnie piaskiem na glowe i tyle z tego bedzie wiecej smiechu chyba.. to jak juz doradzasz cos na ta chwile to lepszy będzie noz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, ze chociaz nie morduje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadnego noza nie nos, przeciez on jej go zabierze i ja zabije, albo okaleczy:/ ja zawsze chodzilam z sola w kieszeni i czulam sie bezpiecznie. wiem, ze gazu nie umialabym uzyc, na pewno by mi wypadl z reki, zestresowalabym sie i tyle, dlatego wole te sol... Przynajmniej daje mi poczucie bezpieczenstwa. a w razie W Trzeba krzyczec i walić w ptaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×