Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dąbtopola

Nigdy sobie nikogo nie znajde bo nie nosze dekoltów

Polecane posty

Gość miła elka
E tam definicje, każdy wie o co chodzi. Facecie nie zawsze ale jednak zwykle wolą te ta zwane panny, właśnie w tych szpileczkach i dekoltach, te nie mające siły same pociągnąć walizki na peron i wkręcić żarówki. A potem ty ją wkręcisz chłopaku, bo masz takie mięśnie i z takimi dłońmi jak twoje wysportowanymi to ma się siłę żarówki wkręcać! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dąbtopola
ale to towarzystwo w pracy, musiałabym zmienić pracę i chyba zacząć odżywiać się powietrzem albo fotosyntezy nauczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tak reagujesz to coś jest na rzeczy,ale poniekąd rozumiem twoje oburzenie,czym sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowa
Pierwsze hasło z brata googla "zachowanie, które ma spowodować zainteresowanie u płci przeciwnej". U jednych wychodzi mizdrzenie się, u innych będzie miało formę subtelnych sygnałów i często b. fajnej gry. Cel jest jeden, forma zależy od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dąbtopola
mam ale jak już mówiłam moim zdaniem ludzie są na całym świecie tacy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dąbtopola
ale ja właśnie te subtelne sygnały uważam za cios poniżej pasa. to takie żałosne ...tak jakby nikt miał cię nie zauważyć gdybyś NIE WYSYŁAŁA mu tych subtelnych sygnałów. to jakby machać ręką w tłumie i powiedzieć "hurra ale jestem piękna, wszyscy na mnie patrzą!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dąbtopola
nie wiem, dam sobie jeszcze rok a potem naprawdę chyba zacznę wysyłać te całe sygnały (czyt zachowywac się jak idiotka) a koleżance z poprzedniej strony naprawdę zazdroszczę męża :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowa
Tu nie chodzi o zauważenie Ciebie ale sygnał, że jest warto by o Ciebie zabiegać (co więcej w tym momencie, jak zanęcisz :) Ty zaczynasz rozdawać karty). Druga sprawa, to to że jako płeć słabsza, często nieśmiała potrzebujemy takiej zachęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dąbtopola
nie dam się przekonać :-) "sygnał że warto o ciebie zabiegać", nienawidze się czuć takim pomidorem w supermarkecie który krzyczy weź mnie!!! kup mnie!!! i wszystkie pomidory obok też to krzyczą. nieważne jak subtelne byłyby te sygnały, dla mnie to poniżające i już. doobra, ide spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie być
Niezłe porównanie z tymi sygnałami i pomidorami :o wzięłam to na luzie i się śmieję, ale ogólnie to jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź pod uwagę, że jak Ty nic nie robisz to nikt nie wie czy sama jesteś zainteresowana. To działa w obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jest smutne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×