Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NeverFOREVER

Jestem kompletną nieudacznicą

Polecane posty

Gość NeverFOREVER

Żal mi na siebie patrzeć, muszę się wypisać więc piszę tu, możecie po jechać nic mnie nie zdziwi. Mam 27 lat nie potrafię znaleźć pracy, boję się ludzi nie tyle ludzi a ich braku akceptacji. Reaguję nerwowo albo agresją, albo płaczem. Nie chce tak żyć, chcę to zmienić... ale nie wiem jak. Mam wspaniałego faceta od dobrych kilku lat, mamy dziecko, mieszkamy razem. Czasami dorabiałam dorywczo, aukcje internetowe itp. było ok, ale w tej chwili nie mam nic. Nie chce być utrzymanką mojego faceta, chce normalnie pracować , zarabiać i nie być pasożytem. Zmieniłam się a raczej ludzie mnie z mienili jak miałam te 13-ście lat, nie pochodzę z zamożnej rodziny, mój ojciec był alkoholikiem, i ludzie z zewnątrz nie mieli pojęcia przez jakie piekło przechodziłam, gotowali mi nowe tyle że w szkole. Na 30 osób nie potrafiłam się sama obronić. Byłam grzeczna, zmieniło się to całkiem nie dawno, potrafię powiedzieć nie, ale to moje dziecko zmusiło mnie do zmiany i to już pozytywnie. Bardzo kocham moją rodzinę, ale tak jak wyżej nie chce siedzieć tylko w domu, chce coś robić, wpadam w depresje, jest mi cholernie ciężko z tym. Nie wiem co mam zrobić by to zmienić. Próbowałam nie raz, ale za łatwo się poddaje. Chciałabym skończyć szkołe, iść do pracy, żyć jak inni normalni ludzie. Myślałam o terapii ale, nie jestem zdecydowana na taki krok. Czy można wygrać z brakiem pewności siebie, z nieśmiałością, brakiem asertywności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychopata tata
Przede wszystkim nie pisz o sobie że jestes kmpletna nieudacznicą. Chyba calkiem dobrze układa ci sie w zyciu rodzinnym. To bardzo dużo i myśle ze wiele kobiet by się chętnie z tobą zamieniło choćby z tego powodu. A dlaczego nie chcesziść do psychologa? Może byłby w stanie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cie dokonale mam tak samo, wszystko mnie stresuje , rzejmuje sie ludzmi i ich opinia to bardzo meczace. nie moge byc pewna siebie po prostu nie potrafie . nie chce isc do psychologa brak mi czasu i sie wstydze po prostu mowic komus obcemu o tym co czuje. moze kjest jakis sposob zeby to naprawic samemu ? pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wygrałam z niesmialoscia kiedy znalazlam prace jako kelnerka-ciagly kontakt z ludzmi, zaczelam sie usmiechac rozmawiac z goscmi :) To pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze faktycznie trzeba wejsc na gleboka wode , do ludzi i jakos to pojdzie ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychopata tata
Można sobie co nieco pomóc kilkoma sposobami. 1. Zmiana diety - ogranicz pobudzacze takie jak kofeina. Unikaj też cukrów prostych np. w słodyczach. Poszukaj w necie pod hasłem nerwica dieta. 2. Może jakieś cwiczenia relaksacyjne pomogą np trening jacobsona czy ćwiczenia oddechowe. 3. Aktywnośc fizyczna pomaga szczególnie basen. 4. Może jakas melisa by coś pomogła. Czytałem teź że olejek lawendowy potrafi pomóc. Może to nie rozwiąże problemu ale powinno choć trochę złagodzić objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×