wyśmiewanie i docinki w gimnazjum

Witajcie, mam pewien problem. Niedługo zaczyna się szkoła i idę teraz do 3 klasy gimnazjum. W dwóch pierwszych klasach przyjaźniłam się z pewną dziewczyną, ale w wakacje wszystko się zmieniło. Stałyśmy się dla siebie wrogami, za długo pisać dlaczego. Znalazłam sobie nową przyjaciółkę i trzymamy się razem. To jest + tego wszystkiego-nie jestem po prostu sama. Ale oby dwie jesteśmy przez nią i jej grupkę (którą nastawiła przeciwko nam) wyśmiewane. Po prostu. Pociesza mnie też fakt, że jest to ostatni rok w tej szkole i ostatni rok z nimi. Jestem osobą, która nie potrafi mieć wywalone na opinię innych, jestem cicha-nie potrafię nic odpyskować, czy się odezwać. Jak przetrwać ten ostatni rok?

Zapewne po prostu przetrwać. A tak poza tym jak można krzywdzić kogoś z kimś się kiedyś przyjaźniło? Durna ta twoja kumpela, ale sytuacji nie znam, więc nie wiem. Pozostaje ci za 10 lat zostać w życiu kimś i mieć w******e na to całe koło wzajemnej adoracji :D Fajnie się pisze takie rady ;)