Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Haneczkaaaa

co jest lepsze na wakacje morze czy góry

Polecane posty

Gość Haneczkaaaa

1) morze 2) góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
zdecydowanie morze. Nie lubię gór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
morze , a najlepiej to cieple. Nawet dla zdrowia morze sluzy lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubie jedno o drugie, moze bardziej bóry, bo to ciekawsze, a nad morzem nie bardzo wiem co robic, jak fajna pogoda to troche poleze ale ile mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
ja wróciłem wlasnie znad morza (Władek) i na plaży spędziłem może z godzinę.Jest tyle atrakcji że leżenia plackiem zostawiam dla spaślaków.Polecam pieszą wycieczkę na Hel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
góry z jeziorem "kąpielowym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie góry. ile mozna sie opalac na plazy i kapac w morzu/ to jest fajne ale w koncu sie nudzi a po gorach mozna lazic bez konca, a zima na nartach jezdzic, zreszta gory to piekne, zapierajace w piersiach krajobrazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plaza mozna tez spacerowac , sam szum morza jest wspanialy. Plaza mozna isc bez konca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że góry, a jak morze to na pewno nie polskie. ostatni raz tam byłam w 2002 i więcej moja noga tam nie postanie. nie dośc że piździ, to jeszcze sprzedaja stare śmierdzące ryby i liczą sobie jak za złoto. jak nad morze to tylko na południu Europy a nie jakiś zimny, zasyfiały bałtyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W morzu kapac sie to samo zdrowie , klade sie na plecy i i faluje godzinami , pozatym jest wiele sportow morskich , tylko trzeba ruszyc sie poza polskie morze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jakie to sa tam atrakcje? Tylko nie pisz o zaqrywaniu dziewczyn, dyskotekach i chodzeniu po miescie bo to kazdy moze we własnej miejscowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plaza mozna isc bez konca . x nie wiem kto... :p chyba ze dla kogos przejscie 3 km to bez końca... ja ostatnio bywałam w kołobrzegu, to poszłam troche i zaraz jakas baza wojskowa i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo mysle , jak morze to nie w Polsce, tam jeszcze nie bylam , bo zimno. Gory w Tirolu sa tez fajne , ale sa miejscowosci , gdzie jest cieple morze i gory i mozna spacerowac po gorach.I duzo wycieczek i atrakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
akurat mnie na dyskotece raczej trudno spotkać,podrywanie w takim miejscu jest dobre dla osiłow w dresie.Ja lubię spacery bieganie, żagle np na zatoce fajnie pozyczyć łódkę i popływać trochę,wesołe miasteczko tez dostarcza wiele zabawy,trzeba tylko chciec a nie siedziec w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spacerowalam Polska plaza , bo tam jeszcze nie bylam . Pisze o morzu i uzdrowiskach morskich, a nie o Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice to rodowici gorale z Podhala, ale przeprowadzili sie do cieszyna i ja sie juz w Cieszynie urodzilam. W Murzasichle i Zakopanem mam dziadkow z jedenj i drugiej strony, pol zycia tam spedzilam i te rejony darze szczegolnym sentymentem, bardziej mnie ciagnie do gor niz morza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na te łódke trzeba miec jakies patenty, karty pływackie, umiejetnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Chorwacji masz dwa w jednym. A ceny jak nad polskim morzem czyli z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w chorwacji przynajmniej masz piekne widoki i czyste! morze, no i pogoda dopisuje, bo ciagle cieplo. mozesz sobie wykupic wiele wycieczek fakultatywnych: do dubrownika, szybeniku, trogiru, bosni i hercegowiny (polecam Mostar). wez nie porownuj Chorwacji do polskiego syfu nad Bałtykiem bo sie osmieszasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
ja mam patent żeglarza jachtowego, ale od kilku lat nie jest on wymagany.Jakieś umiejętności by się jednak przydały, może warto zacząć z kimś doświadczonym.Jak nie to zawsze pozostają kajaczki i rowerki wodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w ogóle nie umiem plywac, nie potrafie sie nauczyc, ale poza tym lubie wode... a mozna np. wypozyczyc rower wodny czy kajak i plywac w kapoku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Chorwacji - wykupić - wycieczki fakultatywne. Jezu u kogo ? Bo ja niebożę sam sobie musiałem przejechać i obejrzeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
po co Ci kapok? zatoka ma głębokość do pasa, na sporym obszarze. Moze warto tez spróbować wziąść kilka lekcji na windsurfingu, ta dziedzina sportu jest dosc dobrze rozwinięta w okolicach Władka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli w Polce to w lecie morze, wiosna , zima i jesienia góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u kogo? w takiej Baska Voda stoja przy promenadzie i oferuja wycieczki. my bylismy np na Korculi. ale sa przerozne. w Igrane w tym roku tez oferowali, trzeba sie tylko zainteresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale tylko w zatoce mozna wypozyczac te rowery i kajaki? zreszta ja wole komfort a nie przejmowac sie czy jest jeszcze do pasa, czy juz 2 metry tej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
jak to tylko w zatoce? a to mało? kilkadziesiąt kilometrów linii brzegowej,nie dasz rady w jeden dzien przepłynąć.Płycizna na zatoce jest od wysokosci do kolan,do wysokosci do pasa na odleglosc kilometra,dno piaszczyste i dobrze widoczne ,niespodzianek nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu się nie wybieram do zatoki na razie, daleko i nieładnie, otwarte morze lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
kapoki też są dla ludzi, nie ma co się wstydzić,w kazdej wypozyczalni są i to rozne rozmiary i kolory :P a jak nie to moze warto wziasc zwykly rower, jest mnostwo sciezek rowerowych,piekne widoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84wwaa
na otwarte morze nie ma się co pchać, tu wymagane jest doświadczenie oraz sprzęt.ktoś nieumiejący pływać staje się samobójcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×