Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bodorra

siostra jak nie siostra

Polecane posty

Gość bodorra

Ochlonelam juz po moim wczorajszym slubie, przegladalam kartki i prezenty od gości i nagle dotarlo do mnie, ze moja jedyna siostra nawet głupiej kartki z zyczeniami mi nie podarowala, o jakimkolwiek najdrobniejszym prezencie czy kwiatach nie wspominajac. Przyszla na wesele, wybawila sie w najlepsze z chłopakiem, nocuja juz trzeci dzien na moj koszt w moim miescie i najwyraźniej nawet jej do głowy nie przyszlo, zeby dac mi cokolwiek. Nie jestem materialistka, siostra aktualnie nie pracuje, ma 27 lat, ale zrobiło mi sie strasznie przykro, ze juz nawet koledzy z pracy bardziej sie od mojej rodzonej siostry wykazali... Kontakty między nami są w porządku, nie wiem co sie stało i jak z nią o tym porozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodorra
Nie dała mi nic wcześniej i jestem na 99% pewna, ze nigdzie sie nic nie zapodzialo, z moja najbliższą rodzina widzieliśmy sie zarówno na dzien przed weselem, jak i dziś na obiedzie. W nawale wrażeń nie zwróciłam nawet uwagi, ze wśród osób podchodzących do nas z gratulacjami i prezentami jej nie bylo. Prezenty nie są dla mnie najważniejsze, ale ją sie czuje po prostu olana przez wlasna siostre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha zarzuci ci, że jesteś "materialistką".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś podła,ciesz sie ze siostra jest i była z tobą w tych dniach,czy robiłaś wesele dla kasy czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak siostra bedzie sie chajtac to zrob tak samo i niech poczuje ten sam smak,bo badz co badz zachowala sie chamsko i tyle i nic ja nie usprawiedliwia ze to siostra!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moremon_ey
a nie przyszlo ci do glowy ze jej po prostu nie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiecie czytać ze zrozumieniem? Chyba nie. Tu nie chodzi o prezenty. Jak można nie podejść jak inni i głupich życzeń młodej parze złożyć i głupią pocztówke zostawić? Współczuję ci takiej siostry. Też było by mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty pindo nie myta ,nie odzywaj sie jak nie pytajom,życzenia mi złożyła ale prezentu nie dała a ja liczyłam ze mi da chociaż 1000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodorra
Brat męża też nie pracuje i nie był w stanie nic nam podarować, ale wspierał nas na każdym kroku, pomagał jak mógł w przygotowaniach, przywoził gości z dworca/ lotniska, dwoil sie i troil, żebyśmy sie o różne rzeczy nie musieli martwić i dla mnie to też jest prezent i to wielki. A moja siostra przyjechala, wybawila sie i tyle. Jakby na slubie obcej osoby była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ślub obcej osoby to by p***a bała się przyjść na krzywy ryj, do ciebie mała większą odwagę. Możesz jej powiedzieć, że dziękujesz za życzenia i zamierzasz jej dać stukrotnie większy prezent na jej ślub czyli 100 razy zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość symysymy
przecież autorce nie chodzi o kase! tylko o te życzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życzenia mi złożyła tylko prezentu nie dała,o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojej siostrze tez nic nie dalam,bo nie mialam.Nie robila mi wyrzutow.To,ze Ciebie stac na slub i wesele,nie znaczy,ze kazdy przy kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodorra
Ladna kartka za 10 zł z życzeniami napisanymi od serca to naprawdę takie wielkie wymaganie? Niebotyczny wydatek, no naprawdę. Mi byłoby głupio iść na wesele siostry choćby bez takiego podarunku, tym bardziej, ze bardzo mnie prosiła o zaproszenie jej chłopaka, z którym była wówczas półtora miesiąca. chociaż kartkę ładną mogli nam na pamiątkę podarować, chodzi o pamięć i gest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Autorko, ja wychodząc za mąż miałam podobną sytuację ze swoją siostrą. I rodzicami poniekąd. Od ustalena daty slubu moja mama i siostra próbowały za mnie decydować, że to siostra MUSI świadkować itp. Siostra nie interesowała się przygotowaniami zupełnie, nie pomagała, wszystko wysmiewała, a to suknia wieśniacka, a to buty tandetne itp itd. W przystrojeniu sali weselnej pomagali mi koledzy, koleżanki, siostra wpadła na 5 minut przed końcem, żeby stwierdzić, że strasznie remizą wiejską ciągnie.... Nie przyszła wcześniej, bo wolała jechać nad jezioro. O prezencie ślubnym za to gadała rok wcześniej już. W dniu ślubu władowała się z koleżanką swoją na I siedzenia i rodzice musieli ją wyganiać. Foch. Że nie świadkowała, też oczywiście FOCH. Złożyła nam życzenia cyt. "no, to wszystkiego najlepszego" jako ostatnia osoba. Nie liczyłam na kasę, bo wiedziałam, że prędzej wojny niż kasy mogę się spodziewać, ale byłam okropnie zdziwiona jak ne dostałam ani kwiatka ani głupiej kartki. Było mi strasznie przykro. Moja mamusia zakochana w siostrze oczywiście problemu nie widziała. PO 3 latach, słownie: TRZECH LATACH od ślubu w odwiedzinach rodzice podekscytowani powiedzieli, że siostra ma dla mnie prezent ślubny. Zbaraniałam. Dostałam wyszywany ręcznie mini obrazek, ładny. Zachwycali się nim, rozpływali itp. Końców zachwytów nie było widać, jaki siostrunia piękny prezent mi na ślub (!!) zrobiła... Kiedy w wyniku niezaplanowanych wydarzeń musiałam ten obrazek wyrzucić, ok 5 tyg temu - mama i siostra sie do mnie nie odzywaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilikaaa
WOW, no to nieźle macie faktycznie i Autorka i Mama córeczki. Wiem, że to tak się łatwo mówi - nie przejmujcie się, ale cóż i tak nic na taką sytuację nie poradzicie. Chyba lepiej nie szukać zwady i nie ma sensu wyskakiwać z pretensjami, cieszcie się że macie więcej wyczucia i klasy niż Wasze siostry i żyjcie swoim życiem. BTW ten obrazeczek 3 lata po ślubie to rzeczywiście niezła akcja, nawet by mi do głowy nie przyszło że tak w ogóle można :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawid sakowski jest bardzo przystojny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×