Czemu media nie piszą prawdy o bójce na plaży w Gdyni

Po raz enty rodzime media KŁAMIĄ ! DLACZEGO ?? Dlaczego nie opiszą uczciwie, jak doszło do zdarzenia!? Dlaczego nie napiszecie że PIJANI Meksykanie zaczepiali nasze kobiety? Dlaczego nie napiszecie że jedynie kibice zareagowali na ich zachowanie! Dlaczego nie napiszecie że to Meksykanie użyli PIERWSI noża?! DLACZEGO rodzime media są tak obłudne? Jak realcjonują świadkowie: "Pijani meksykanie podrywają kobiety. Jeden z nich zaczyna obmacywać Polkę, po czym jak go odepchnęła, uderza ją w twarz. Widząc to kilku kolesi z Ruchu podbiega i broni kobiety, na co Meksykaniec rani nożem w klatkę piersiową kibica Ruchu. Po tym dochodzi do wspomnianej wojny"

Ja tam czytałam, że zatrzymali Meksykanina, drugiego zatrzymają jak wyjdzie ze szpitala.

Kibicom naleza sie slowa uznania za bohaterska obrone polskich kobiet. Nie musieli. Mogli przygladac sie jak zeglarze pijani nekaja napotkane kobiety i policzkuja te niechetne na ich amory. Staneli w obronie kobiet jak prawdziwi mezczyzni.

Jestem zaskoczona tym zajściem.Osobiście poznałam wiele osób tej narodowości i każdy ma b.dużo sympatii do Polaków w USA pracujemy razem i naprawdę lubimy się,nigdy nie słyszeliśmy o jakiś zaczepkach,bójkach z Polakami osobiście lubię ich, szanują nas,

A póżniej się dziwią że Miecugowa szarpie gościu z kartką TVN KŁAMIE.

Poznałaś wyposzczonych, meksykańskich marynarzy, którzy wyszli w miasto "na łowy"? I byli mili, kulturalni..? Elegancko zaczepiali kobiety, policzkując z gracją te niezbyt chętne na szybki numerek? Serio?

DLATEGO ZE MEDIA KLAMIA... od zawsze

Meksykanin uderzył w twarz polską dziewczynę, która odepchnęła go, gdy próbował ją obmacywać. W jej obronie wystąpił kibic Ruchu, którego Meksykanin dźgnął nożem – to od tego, według relacji świadków, do których dotarł portal Niezależna.pl, zaczęła się awantura na gdyńskiej plaży, którą prorządowe media przedstawiają jako wywołaną przez „kiboli”. Wczoraj wieczorem zadyma na gdyńskiej plaży stała się tematem numer jeden w prorządowych mediach, a jej negatywnymi bohaterami mieli być ogłoszeni przez Donalda Tuska wrogiem publicznym „kibole”. „Kibole Ruchu zrobili regularne polowanie na chłopców z Meksyku” – tak wydarzenia opisywał TVN 24. „Agresorzy mieli gonić Meksykanów, krzycząc za nimi: >>Brudasy!<<, >>Czarnuchy!<<” – pisał w trybie przypuszczającym portal Gazeta.pl (co zaskakujące o tyle, że Meksykanie nie są czarni – przyp. PL). TVP Info informowało o „skandalicznym, bandyckim napadzie”. Obrona przed molestowaniem Jak ustalił portal Niezależna.pl, to nie Polacy rozpoczęli zadymę, a grupa kilkunastu pijanych meksykańskich marynarzy, uzbrojonych w ostre narzędzia, w tym noże, a także butelki. Na miejscu był Ryszard Sadłoń, chorzowski radny z klubu „Wspólny Chorzów”, kibic Ruchu. Jak mówi, przypisywanie uczestnikom starć rasistowskich motywów to kompletna bzdura. – Przecież kibice i Meksykanie zgodnie leżeli wcześniej przez wiele godzin na plaży. Nikt nikogo nie zaczepiał, jedni i drudzy pili piwo. Zapewne niektórzy wypili go za dużo – tłumaczy. Meksykańscy żołnierze wypili go tyle, że zaczęli zaczepiać polskie dziewczyny, w sposób mało wyszukany. – Jedna z nich odepchnęła molestującego ją marynarza, na co ten uderzył ją w twarz. Jeden z kibiców ruszył na niego. W czasie starcia Meksykanin dźgnął go czymś ostrym. Kibic trafił do szpitala - opowiada nam inny świadek wydarzeń. Także drugi z kibiców trafił tam trafiony ostrym narzędziem. Meksykanie z wojskowej szkoły morskiej nie byli więc bezbronnymi ofiarami, a pijanymi ludźmi szkolonymi na co dzień do walki. Według rozmówców portalu Niezależna.pl, wcześniej po pijaku rozrabiali w Szczecinie.

Uzbrojeni marynarze przeliczyli się z siłami Tak się złożyło, że była to akurat godzina zbiórki kibiców Ruchu. – Kilkunastu Meksykanów ruszyło na kibiców z ostrymi narzędziami i butelkami, bo myśleli, że jest ich mało. Do tego kibice nie mieli żadnego uzbrojenia. Przeliczyli się, bo kibice akurat się zbierali i było co raz więcej. Każdy kto zna kibiców wie, jak podziałała na nich wieść, że kolegę trafiono nożem, rozrywając mu wnętrzności. Nawet chuligani chodzący na mecze uznają za honorowe walki bez użycia niebezpiecznych narzędzi – opowiada radny Ryszard Sadłoń. - Nasi też nie byli bez winy. Natomiast wersja podana przez media to jakaś fantastyka – mówi jeden z kibiców Ruchu. – Informacje, jakie dotarły do nas w czasie meczu z loży VIP, to kuriozum. Opowiadano o 3-godzinnej bitwie, podczas gdy zadyma trwała około kwadransa. Panikę wywołały komunikaty podawane przez megafony o ewakuacji plaży. Ludzie specjalnie przeciwko niej nie protestowali, bo akurat schowało się Słońce – mówi radny Sadłoń. Nożownicy… gośćmi prezydenta Szczurka Tymczasem w prorządowych mediach wyglądało to całkiem inaczej. „Miało dojść najpierw do wyzwisk, do jakiejś ogromnej szamotaniny. Ci Meksykanie próbowali się ratować” – opowiadał reporter TVN24 Maciej Cnota. Prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek, wydał w tej sprawie oświadczenie: „W związku z brutalną napaścią kilkusetosobowej grupy pseudokibiców drużyny Ruchu Chorzów, na gości naszego miasta - członków załogi szkolnego żaglowca Akademii Marynarki Wojennej Meksyku - „Cuauhtemoc” podczas ich wypoczynku na plaży w Gdyni, w niedzielę 18 sierpnia 2013 r. - wyrażam najwyższe oburzenie, sprzeciw i oczekiwanie surowego ukarania wszystkich sprawców. Tego rodzaju bandyckie zachowania budzą odrazę i zasługują na powszechne potępienie”. Większą powściągliwość wykazywała wczoraj policja. Podinsp. Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni przekazał w rozmowie TVN 24, że policja otrzymała pierwsze zgłoszenie o zakłócaniu porządku w okolicach plaży około godziny 14:30. „Doszło do zbiorowego zakłócenia porządku przez kilkadziesiąt osób w okolicach plaży w Gdyni” - powiedział. Co policja ogłosi dzisiaj, pod naciskiem prorządowych mediów i polityków, będziemy pilnie śledzić.

Ludzie wywalmy ta antypolska tuskolandie. Zrobmy z nimi porzadek jak Islandczycy czy Wegrzy...plissss

Moja znajoma, która była nieopodal pisała mi, że kibice siedzieli spokojnie i nic nie robili, gdy meksykanie zaczepiali kobiety słownie, tzn. gdy po hiszpańsku zaczepiali dziewczyny, gwiazdali i buczeli. Dopiero jak zaczęli obłapywać dziewczyny i ten uderzył tą dziewczynę, jeden z kibiców poszedł się z nim rozprawić w obronie tej dziewczyny, a ten meksykan go dźgnął i co gorsza najpierw z odsieczą temu jednemu ruszyła reszta meksykanów, to wtedy dopiero ruszyła reszta kibiców z odsieczą.

Ktoś tutaj ewidentnie kłamie. Ja z zasady nie ufam mediom, ani tym z lewa, ani z prawa. Niestety w tym wypadku wersja Niezależnej wygląda mi na znacznie bardziej prawdopodobną.

Wyrazy UZNANIA dla POlskich MĘŻCZYZN . są jednak jeszcze odważni faceci w naszym narodzie B R A W O nasi bohaterowie !!!!!!!!!!!!!

Reżimowe gadzinówki całą winę zrzucają na kibiców Ruchu Chorzów a tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Na szczęście jest jeszcze internet...

A ja głupia wierzyłam w rasistowski napad kiboli na turystów z Meksyku :-o Jednak TVN ogłupia.

wywalic tych chinczykow murzynow i innych popaprancow z kraju!!!!!!!!!!!!! tak tak jestem rasistka ostatnio szlam z noworodkiem w wozku i gruba murzynska smierdzaca d**a zaszla mi droge prawie zaparkowala d**a w moim wozku nawet przepraszam nie uslyszalam j****iec czarny

RMF24: To Meksykanie sprowokowali bójkę na gdyńskiej plaży.

Zaczepiani przez kilka minut kibice oraz turyści w końcu nie wytrzymali i odpowiedzieli na zaczepki. Doszło do szarpaniny z marynarzami z Meksyku, która przerodziła się w regularną bijatykę. Filmy wideo z monitoringu pozwalają na zrekonstruowanie przebiegu wydarzeń na gdyńskiej plaży. Okazuje się, że meksykańscy marynarze w niekulturalny sposób zaczepiali młode kobiety i obrażali plażujących kibiców. Po kilku minutach jeden z nich nie wytrzymał i odepchnął Meksykanina. Wtedy rozpoczęła się szamotanina. Według ustaleń RMF FM, to obcokrajowcy byli bardziej agresywni. Jako broni używali butelek z utrąconym dnem. POdłe pomówienia pod adresem kibiców (kibolskiej hołoty) rozpadły się jak domek z kart. POwie teraz ktoś - przepraszam? Szczerze wątpię.

a kiedy TVN mowil prawde czy tala Gazeta Wyborcza. Przeciez to antypolskie media ktore piora mozgi ludziom od 20 lat.

Fakty nie są ważne - Tusk już wydał wyrok, on wie lepiej jak było: to kibolska hołota zaatakowała meksykańskich turystów.

"W związku z brutalną napaścią kilkusetosobowej grupy pseudokibiców drużyny Ruchu Chorzów na gości naszego miasta - członków załogi szkolnego żaglowca Akademii Marynarki Wojennej Meksyku - »Cuauhtemoc« podczas ich wypoczynku na plaży w Gdyni, w niedzielę 18 sierpnia 2013 r. - wyrażam najwyższe oburzenie, sprzeciw i oczekiwanie surowego ukarania wszystkich sprawców. Tego rodzaju bandyckie zachowania budzą odrazę i zasługują na powszechne potępienie" - napisał prezydent Gdyni Wojciech Szczurek w oświadczeniu przekazanym mediom. Co za szuja!

Ludzie nie głosujcie na tego kłamcę jeśli zależy Wam na Polsce.

Prawdziwy szczurek z tego wojciecha :D

Oglądanie TVNu i czytanie GW ogłupia - oto najlepszy dowód :D

Ja też chciałem wzorem prezydenta Gdyni - Wojciecha Szczurka przeprosić pijaną, meksykańską, agresywną chołotę za to, że kibice z Chorzowa stanęli w obronie molestowanych kobiet. Z całą pewnością były to gdyńskie koorwy i szmaty, które zasługiwały na to a może nawet chciały być obmacywane i bite po twarzy. Skandaliczne zachowanie kibiców pozbawiło je niewątpliwej przyjemności i sporego zarobku w obcej walucie. "W związku z brutalną napaścią kilkusetosobowej grupy pseudokibiców drużyny Ruchu Chorzów na gości naszego miasta - członków załogi szkolnego żaglowca Akademii Marynarki Wojennej Meksyku - »Cuauhtemoc« podczas ich wypoczynku na plaży w Gdyni, w niedzielę 18 sierpnia 2013 r. - wyrażam najwyższe oburzenie, sprzeciw i oczekiwanie surowego ukarania wszystkich sprawców. Tego rodzaju bandyckie zachowania budzą odrazę i zasługują na powszechne potępienie" - napisał prezydent Gdyni Wojciech Szczurek w oświadczeniu przekazanym mediom.

Byl tam na plazy ktos z tu piszacych? Jak nie to gowno wiecie jak bylo bo media pro PO beda zrzucac wine na kiboli a media pro PiS na meksykancow... Wejdzcie na forum. Poczytajcie co pisza ludzie ktorzy tam byli. Czesc pisze ze zaczeli meksykance inni ze nasi. Wszystko zalezy od tego kto gdzie stal i co widzial.

Nie cierpię PiS-u, ale wiem że zaczęli meksykanie. Już od początku darli swoje mordy, a kibole se siedzieli spokojnie. Gdyby nie zaczęli obłapywać dziewczyn i gdyby tamta nie oberwała, to kibole by się z miejsca nie ruszyli, bo nawet ignorowali ich darcie mordy i gwizdy!

Byles na plazy?

Jak Polki przestaną uchodzić za " łatwe" po za granicami naszego kraju to takich sytuacji nie bedzie. A narazie możemy podziękować naszym rodaczkom za to ze prezentują nasz kraj po za nim :) to potem taki meksykanin myśli ze jest w Tajlandii ;)

No kurcze, znowu POlitycznie POprawny bełkot, że jedni mówią tak a inni inaczej i nie wiadomo naprawdę jak było. Otóż wiadomo - na szczęście monitoring zarejestrował jak było. Kibice spokojnie popijali piwko. Awanturę sprowokowali Meksykanie agresywnie zaczepiając Polki i żadne zaklęcia prezydenta Szczurka (który odrazu przeprosił sprawców bijatyki) ani samego Tuska tego nie zmienią.