Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotna matka i nowy partner

Polecane posty

Gość gość

Witam, nigdy nie pomyślalam że mnie to spotka a jednak ... zostałam sama ze swoim paromiesięcznym synkiem, ale stanęłam na nogi i chcę ułożyć sobie życie na nowo. Spotykam się krótki czas z facetem, jest kochany chce pomagać i mówi że nie przeszkadza mu dziecko. Ale ostatnio gadaliśmy poważniej i powiedział że "nie wchodzi w gre żeby dziecko mówiło do niego TATA, bo on ma tatę, że może być dla niego kumplem przyjacielem ale trzeba mu tłumacczyć że ma tatę a on jego tatą nie jest". Jakoś sie załamał bo inaczej sobie to wyobrażałam, ale teraz już sama nie wiem jak to powinno być.Synek jest jeszcze za malutki nie rozumie jeszcze nic ale kiedys dorośnie i samo może wyjść ze bedzie tak do niego mówił. Faktycznie ma tate ktory go odwiedza raz w tygodniu i chce mieć z nim kontakt. Co mam zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudna sytuacja. Znam kilka rodzin gdzie ojciec nie jest biologicznym oncem dziecka ale dzieci bez problemow nazywaja go tata. To naturalne skoro facet chce mieszkac z wami, opiekowac sie dzieckiem i uczestniczyc w zyciu rodziny. Wedlug mnie dziecko predzej czy pozniej bedzie chcialo mowic na niego tata bo jest jeszcze za male aby miec swiadomosc ze ten tata jest inny ale nagle pojawil sie inny czlowiek w zyciu mamy. Dziecko bedzie pamietalo ze ten nowy tata od zawsze mieszkal z wami k bedzie to dla niego tak naturalne ze bedzie chcialo mowic do niego tata. To trudne. Nie wiem co poradzic ale skoro partner sie tak zapiera ze nie chce aby dziecko nazywalo go tata to ja bym miala pewne watpliwosci czy on na powaznie traktuje ten zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunsetttttt
uważam, że Twój obecny partner ma rację. dziecko ma ojca, i obecny partner nim nie jest. Jest wiele par podobnych jak Wy i dzieci mówią najczęsciej po imieniu. kiedyś dziecko nie będzie rozumiało tego , że mówi do 2 mężczyzn tato. :( zadam pytanie z czystej ciekawości ponieważ ostatnim czasem myslę o odejjsciu od meza mamy 10 miescznego syna. jak dajesz sobie radę? finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za rady, wlaśnie boje się że samo wyjdzie że bedzie do niego mówil tata i co później... Narazie dajemy sobie radę, choć ojciec dziecka chcialby placić jak najmniej, płaci 500 zł, nie mielismy sprawy w sądzie bo nie mam na to sił, ale jeżeli nie będzie płacić przynajmniej o 200 zł więcej to chyba się skonczy w sądzie. Dziecko potrzebuje coraz więcej a niestety wszystko dla dziecka kosztuje bardzo. On uważa że jak daje na dziecko tyle to ja powinnam dawać tyle samo .... ale przyznam że sobie więcej odmawiam dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ten co wychowuje jest TATĄ, dawca nasienia jest jedynie OJCEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia kochana
Może powinnaś dać czas partnerowi jak bardziej się zbliży do dziecka może sam zechce by do niego mówiło tato .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli od samego początku o nowym partnerze będziesz do dziecka mówić np wujek to dziecko się nauczy, że to wujek i nie będziesz miała problemu przynajmniej dopóki do szkoły nie pójdzie ale wtedy już będzie w takim wieku, że sam się z wujkiem dogada czy może mu tato mówić. nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×