Dlaczego polskie dziewczyny nie depilują rąk

Jakieś takie miękkie te włosy są, może temu nie golę :)

A co potem? Zaczniemy sobie glowy depilowac?

"Ja bym chyba śmiechem zabiła faceta,który ma gładkie,ogolone nogi czy jajka na zero.Facet ma być facetem a nie ciotą.". Zgadzam sie na 100%.

sa fajne

Odpowiedź brzmi: z tych samych powodów dla których nie depilują głowy (głów)

Ja raz na miesiąc golę łydki i pachy - to latem a zimą w ogóle. Miejsc intymnych nie, ud nie, rąk nie, brzucha nie i głowy też nie i wiecie co?! Jakoś żyję! :-D

zimą nie ruszasz pach w ogóle? :) ile masz lat? ;)

Wkur**** mnie, a rzadko komu się to udaje. Moja rada - wydepiluj sobie nogi, ręce, paszki, i jaja na dokładkę (depilatorem!) powtarzaj to sobie co tydzień i patrz pod światło, czy najmniejszy włosek Ci nie został. Gwarantuję Ci, że miałbyś dosyć po miesiącu! Ja ledwo golę nogi, pachy, okolice intymne, bo mam już serdecznie tego dość, ale nie wyszłabym z włoskami na nogach. -boli to jak skurczysyn (idzie się przyzwyczaić ale tyle bólu się w życiu naprzeżywałam że trochę to denerwuje). A maszynką odrasta (nieładnie) po 2 dniach i wtedy to dopiero można oszaleć z ciągłą depilacją. -musisz się skupiać np. na nogach żeby ani jeden włosek Ci nie został (jak ktoś ma np. dosyć ciemne). W tym celu nie wystarczy depilacja w łazience, trzeba też pod światło dzienne patrzeć czasem. -depilacja nóg z tyłu jest trudna -pod pachami jeszcze szybciej odrastają i też trzeba dokładnie -okolice intymne lepiej woskiem albo maszynką, maszynką czasem się zatniesz, a jak odrastają to szczypie, ale tu już mnie to mniej wkurza Dodaj do tego inne standardowe czynności pielęgnacyjne (trochę będę uogólniać, a może coś pominę) pominąwszy tak oczywiste rzeczy jak dokładne mycie się, czy mycie zębów, to jedziemy najpopularniejsze: wklepywanie balsamu w ciało (i czekanie aż to tatałajstwo się wchłonie) czy ręce, peeling ciała, dbanie o piersi (masaże, kremy do nich), różne rzeczy do wklepywania na twarz, maseczki do twarzy, do włosów (też trzeba mieć czasu na to), regularny pedikiur i maniciur (a jak idziesz do kosmetyczki to ponad godzinę to zajmuje, jak samej - to też trzeba ciut czasu poświęcać), no i oczywiście stylizacja włosów (zależy od fryzury, niektórym więcej niektórym mniej zajmuje), makijaż, dobieranie ubrań (i bielizny:P) farbowanie włosów (ew. konieczność regularnego podcinania), opalanie się (bo blada to nieatrakcyjna, a niektórzy muszą dłuuugo się opalać, żeby się opalić), kosmetyczka u niektórych etc etc etc. niektórym dochodzą jeszcze różne rzeczy (mi np.). Więc p****ol się ze swoją roszczeniową postawą o goleniu rąk i sam zajmij się sobą. Bo coś widzę, że krem wysusza ci cerę, a włosy łonowe zakrywają Ci twoje klejnoty :).

tam nie miało być "krem wysusza ci cerę" - tylko mydło :)

to glupia moda

niz te z wloskami

dlaczego zima nie golisz pach?

z tym goleniem rak - coraz to popularniejsze, a zbedne

Wszystkie wlosy na ciele czlowieka natura stworzyla w bardzo konkretnym celu- aby cialo schlodzic, ochronic przed kurzem, wiatrem, potem itd. Oczywiscie firmy kosmetyczne wmawiaja naiwnym, ze wlosy z punktu widzenia estetycznego sa odrazajace i koniecznie trzeba je golic, depilowac lub barbarzynsko wyrywac. No i te zyski z maszynek, zyletek, pianki, wosku, plastrow i wizyt w salonach . Tymczasem facet z wyglona: klata, ramionami, nogami, genitaliami wyglada po prostu smiesznie, jak ciota. Wide dorosla kobieta. 20 parolatka z gola pipa wyglada na przeszkolanke lat 6. To dobre dla pedofili. Co innego sie troche schludnie przystrzyc i zachowac komfort, a co innego wygolic na lysa palke i chodowac infekcje. Pomyslcie, myslenie nie boli.

Ja jestem brunetka,ale tam akurat nie mam nic do depilowania :-D

cioty:/

niekoniecznie ;-)

"Dodaj do tego inne standardowe czynności pielęgnacyjne (trochę będę uogólniać, a może coś pominę) pominąwszy tak oczywiste rzeczy jak dokładne mycie się, czy mycie zębów, to jedziemy najpopularniejsze: wklepywanie balsamu w ciało (i czekanie aż to tatałajstwo się wchłonie) czy ręce, peeling ciała, dbanie o piersi (masaże, kremy do nich), różne rzeczy do wklepywania na twarz, maseczki do twarzy, do włosów (też trzeba mieć czasu na to), regularny pedikiur i maniciur (a jak idziesz do kosmetyczki to ponad godzinę to zajmuje, jak samej - to też trzeba ciut czasu poświęcać), no i oczywiście stylizacja włosów (zależy od fryzury, niektórym więcej niektórym mniej zajmuje), makijaż, dobieranie ubrań (i bieliznyjezyk.gif ) farbowanie włosów (ew. konieczność regularnego podcinania), opalanie się (bo blada to nieatrakcyjna, a niektórzy muszą dłuuugo się opalać, żeby się opalić), kosmetyczka u niektórych etc etc etc. niektórym dochodzą jeszcze różne rzeczy (mi np.). Więc p****ol się ze swoją roszczeniową postawą o goleniu rąk i sam zajmij się sobą. Bo coś widzę, że krem wysusza ci cerę, a włosy łonowe zakrywają Ci twoje klejnoty usmiech.gif ." O Chryste Kobieto, nie masz innych, wązniejszych rzeczy do roboty?! Pół życia spędzasz w łazience na zupełnie niepotrzebne rzeczy! Nawet sobie tego nie wyobrażam, a też jestem kobietą i zadbaną.

wygladaja odrosty

A na plecach? Mi nie przeszkadza.

pedofile

ja mam na rękach jasne włoski i nie zamierzam ich depilować :) żadnemu facetowi to nigdy nie przeszkadzało, a zdanie takich idiotów jak autor topiki mnie nie interesuje :)

bo to glupota i wyłudzanie kasy przez firmy z tym badziewiem,.. i tak mamy co robic wiec mnie nie wk*ajcie z takimi tematami

mam nadzieje, ze kiedys w koncu wygina te tluki, co wypisuja takie idiotyzmy: 'blada to nieatrakcyjna'

Ja jestem blondynką, moich włosów na rękach prawie nie widać, ale golę je dla wygody i estetyki. Za to moja koleżanka jest brunetką, włosy na rękach ma naprawdę długie, jak facet. Nie rozumiem, czemu ich nie goli :O

z tym goleniem to przesada i brwi już golą niektórzy , masakra jakaś , po coś te włosy są , chronią skórę

Wezcie k...a obedrzyjcie sie ze skory maniaki depilacji

ale mnie wnerwił autor. Mam włoski na rękach, są widoczne ale nie są tak gęste, grube i ciemne jak u brunetek. Nie golę, nie depiluję ich, nie mam zamiaru. Nie widzę w tym nic złego, mam gdzieś to, że komuś to przeszkadza. Nie golę bo po goleniu mam zawsze podrażnienia i masę krostek, nie woskuję bo włoski mi wrastają, też mam mnóstwo stanów zapalnych. Męczę się z nogami, pachami, miejscami intymnymi ale z rękami nie zamierzam.

Ja się nie uważam za maniaczkę depilacji, ale depiluje się wszędzie prawie, bo lepiej się tak czuję, po prostu. Mam bardzo silne owłosienie na nogach, rękach, pod pachami, nawet kosmetyczka to stwierdziła. Na początku depilowałam tylko nogi, pupę, potem zamiast golić zaczęłam depilować pachy bo dłuższy czas mam spokój no i nie widać potem na skórze ciemnych punkcików jak po goleniu (z daleka to czasem wygląda jakby kobieta miała włoski pod pachami), od kilku lat depiluję też ręce z tym, że rzadko bardzo juz teraz bo tutaj włoski mi się baaaardzo przerzedziły i zrobiły się delikatniutkie. Uważam, że to osobista sprawa każdej osoby, jeśli komuś nie przeszkadza to nie musi depilować, mi przeszkadza więc to robię.

z tym goleniem rak