Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość AAAśkAAA

Nie dogaduję się z Chlopakiem

Polecane posty

Gość AAAśkAAA

Witam, Mam problem z Chlopakiem. Związek trwa prawie 2 lata. Mamy po 20pare lat. Widujemy się bardzo często Mamy dobre relacje i charaktery. Znosimy swoje nawyki i umiemy z nimi żyć. Nasi znajomi mają nas za idealną parę, my jednak nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Nie mam na myśli faktu, że w ogóle ze sobą nie rozmawiamy. Rozmawiamy... ale nie na trudne dla nas tematy. Nie kłócimy się również. Przykładowa sprzeczka o bzdurę zawsze kończy się tym, że On zaczyna, a ja odwracam się i idę spać. Dręczy mnie moje zachowanie, aczkolwiek nie wiem jak z Nim rozmawiać. On często wynajduje sytuacje sprzed pół roku jako przykład tego, co wg niego źle zrobilam, a ja mam pustkę w głowie. Później robi z tego wielką sprawę, jak to nieodpowiednio się zachowalam np. nie dajac Mu buziaka przy rodzicach jakbym to się go wstydzila. NIe zrobilam tego, bo wydawało mi się że nie wypada, ale gdy się tak wytlumacze to musze odpowiedziec na 100 innych pytań (Czy ja w ogóle coś do niego czuję? Dlaczego tak robię? itd.). a czesto nie wiem JAK i sie zamykam. Na ogol jest zywa, wesola i bardzo otwarta, ale w tej jednej kwestii miedzy mna a nim nie dochodzi do porozumienia. Nie ma tez na drugi dzien przeprosin... najczesciej On wyjezdza i po tygodniu, gdy znowu sie widizmy, jest ok, bo przez ten czas zapomnimy i tesknota zabija złoś. Wiem że powinnam z nim rozmawiać gdy jest źle, bo On tego włsśnie chce, ale nie umiem Zamykam się w sobie i najprostszą dla mnie metodą obrony przed Jego "lawiną pytań" jest odwrócenie się i cisza. Nie wiem jak się otworzyć? Jest cudowny. Chce ze mną rozmawiać o problemach żebysmy razem przeszli przez wszystko. Wiem też że myśli o mnie poważnie. Jak mam się zmienić? Od czego zacząć? Pomóżcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×