Waga waszych dzieci z USG i po porodzie Duża dziewczynka 33tc

Martwie się bo byłam dziś na USG 32t6d. Córcia jest wymiarowo i wagowo na 35 tydzień waży aż 2491g!!!!. A nie ma siły aby owulacja się przesunęła bo byłam wtedy na monitoringu. Z resztą w 20 tygodniu też była większa. Dodatkowo skraca mi się szyjka (i jest miekka ale rozwarcia jeszcze nia ma)mam leżec i się oszczedzac. Boje się bo ja jestem mała a mąż 2 metrowy...jak ona dalej tak urośnie to chyba mnie porozrywa... I najśmieszniejsze ze po brzuchu nic nie widać. Wrecz mam mały i mało przytyłam.-8kg. Ile wasze dzieci ważyly? Duże się potem rodziły jak na usg wychodziło że większe??

Dodatkowo ginekolog kazal mi brac nospe 3 razy dziennie i powiedział że jak dotrzymam do 37 tygodnia to będzie dobrze a nawet i lepiej bo skoro mała jest duza to po co rodzic 4500 w 40 tygodniu jak można 3500 w 37... Termin mam na 8 października a on mi wróży poród w połowie września...

jeśli dziecko byłoby duże to wymiary i organy raczej są odpowiednie do wieku płodu, a kość udowa jest u nich dłuższa. Dziwna ta niewspółmierność u Was. Ale jeśli chodzi o wymiary i wagę to jest przecież w normie. Masz przed soba jeszcze usg?

Mam usg. Wagowo i wymiarowo organy są w normie. Z resztą lekarz mówi że po prostu jest DUZA. Z resztą mówie-mąż ma 194cm i 100kg.... Wymiary ma takie: Z ost miesiączki tygodni-32,6 Podstawowe parametry biometryczne: BPD 88mm-35,4 AC 309mm-34,6 FL 68mm-33,3 HC 322 -36,3 Masa 2491 Lekarz mowi że jest ok. Bo względem USG z 20 tygodnia wszystko rośnie prawidłowo. Lekarz najlepszy w mieście to mu ufam...

podejście wcale nie najlepsze, bo np w 40 tygodniu płód otrzymuje bardzo dużą dawkę żelaza od matki, każdy tydzień ciąży jest po coś.

moja też wyglądała na dużą na usg a brzuch był mały... ja miałam poród wywołany przedwcześnie, w 37tc i dobrze, bo okazało się, że mała miała podkurczone nóżki i groziło jej trwałe uszkodzenie. Ważyła prawie 3400 przy urodzeniu i rosła baaardzo szybko do roku. Bałam się, że jak tak dalej pójdzie to do przedszkola będę toczyła ;-) ale teraz jest bardzo szczupłą dziewczynką, chociaż sporą jak na swój wiek. My też mali nie jesteśmy - ja mam 175cm, mąż 188cm.

moja wazyla 4950 g

Wole mimo wszystko wersje rodzenia SN w 37 tygodniu niż w 40.... Z tego co mi się wydaje to żelazo można podac a mi nikt nie wróci rozerwanego krocza i kilkunastogodzinnej męki. Z reszta natura sama zdecyduje kiedy urodze... Puki co wskazań do cesarki nie mam. Ciąża idealnie przebiegała -do teraz bo tylko ta szyjka lekarza zmartwiła.

Nie noooooo "wole rodzic w 37 tyg 3500 niż w 40..." A Ty nie wiedzialas że zachodzac w ciaze czeka Cię porod? To czy pekniesz to nie tylko kwestia gabarytow dziecka i skoro tak rozumujesz to ja Ci zycze zebys pekla! A jak uwazasz że wywolywany w 37 tc porod potrwa chwile i się nie nameczysz to gratuluje glupoty :D u mnie wywolywanie trwalo 4 doby! W 40 tyg a gin stwierdzil że widocznie dziecko nie było gotowe! Także zycze udanej zabawy między 37 a 38 tc ciąży gdy będziesz rodzic! Ps. Na prawde twoje d*psko jest dla Ciebie wazniejsze niż dobro dziecka? Gdyby te 3 tyg byly zbedne to ciaza trwalaby 37 tyg a nie 40 w standardzie!!!

Mi też szyjka.skracała się w 33 tc, lekarz mówił, że pewnie urodzę wcześniej. Urodziłam w 42 tc - poród wywoływany, szyjkę musięli ręcznie odginać. U mnie usg pomyliło się w drugą stronę: 5 dni przed terminem wg usg 3400 a 2 tygodnie później dziecko urodziło się z wagą 4100. Lekarz dobry z nowoczesnym sprzętem...

Przyszła mamo... Kilkunastogodzinną mękę możesz mieć i w 30 tc Bo te godziny męki to skurcze nie mające nic wspólnego z wagą dziecka! Parcie i przechodzenie dziecka to już tylko chwila. Ja przez 8h miałam skurcze i to było okropne, wypuchanie dziecka (4100) było już lepsze. NAJPIERW PRZEŻYJ PORÒD A POTEM SIĘ WYPOWIADAJ.

U mnie różnica pomiędzy wagą z usg a wagą po urodzeniu była blisko 800g więc nie mało. Nastawiłam się na dziecko bliżej 4 kg a wyszedł syn 3040g

Skoro są kobiety, które mają wywoływany poród w 42 tc to znaczy, że icj dzieciom w 37 tc brakowało do porodu conajmniej 5 tygodni! To dziecko daje sygnał do porodu kiedy jest gotowe, a wywołuje się tylko kiedy jego życie jest zagrożone. A poród może być traumą niezależnie od wagi dziecka. P.S Poród wywoływany często jest dużo dłuższy i boleśniejszy bo nic nie jest gotowe.

trzeba mieć nasrane, żeby będąc dopiero w 33 tc przy skróconej szyjce martwić się, że urodzi się za późno! Powinnaś modlić się o każdy dzień ciąży! Zdajesz.sobie sprawę że twoje dziecko jeszcze dużo potrzebuje do dojrzałości! Wiesz co to znaczy mieć wcześniaka?! To lata ciężkiej pracy, rehabilitacji, chodzenia po lekarzach. Nie patrz na datę porodu z usg, bo ta jest wiarygodna tylko na początku, potem się przesuwa.

wcześniak to niekoniecznie rehabilitacja, wszystko zależy od stanu wcześniaka, ale USG do końca się nie wierzy, mój niecałe 24h przed porodem wg USG ważył 2500 przy porodzie 2800(35tc) koleżance skolei pokazywało prawie 4kg urodziła lekko ponad 3..

No pewnie wiele.zależy od stanu wcześniaka - czasami nie ma kogo rehalibilitować!!

a sprawdzałaś może czy nie masz cukrzycy ciążowej?

hej, ja co prawda mam chlopaka, ale wlasnie w 33 tyg wyladawalam w szpitalu( strasznie sie wywrocilam i wychodzily mi skurcze na ktg) i maly mial 2600 :P Urodzil sie w terminie i mial wage 4210. Na szczescie przez cc ( mial strasznie duzy obwod glowy). Tez mialam skrocona szyje i rozwarcie chyba na 2cm, duzo lezalam i donosilam:)

A i cukrzycy nie mialam, ilosc wod w normie ( tak po srodku) i co bylo bardzo dziwne mialam straaasznie maly brzuch:D Do tej pory nie wiem jak to mozliwe. Jak bylam u dermatologa na poczatku III trymestru, byl pewien, ze nie skonczylam jeszcze I :D

żeby to się jeszcze potem zgodziło z rzeczywistością = bo jednak czesto sie nie sprawdza

Prorokowana waga 2,5 kg. Urodzona 3830. Ostatnie usg u lekarza w 37tc. W szpitalu przed porodem wyszlo 3800

ja rok temu urodziłam syna SN 5130 kg i 63 cm i jakoś żyje!..... poród wcale nie był taki ciężki, ostatecznie wiedziałam że jak jestem w ciąży to i urodzić musze, ale lekko później nie było.... siadanie i wstawanie z łóżka było masakrą , no ale cóż - jestem kobietą!!!

zapomnialas dodac ze jestes kobieta w dzikim kraju

Kto powiedział że ja mam mieć wywoływany poród?Ja wcale nie chce mieć go wywoływanego. Wolałabym aby wszystko zaczęło się samoistnie. Z reszta pytałam o to lekarza i powiedział mi że skoro mała jest duża i szyjka się skraca to pewnie poród zacznie się sam tylko wcześniej(zaznaczył ze tak może nie być ale powiedział że może i być).Kazał mi lezec i łykac nospe plus magnez(magnez biore od 20tc w dawce 2000mg i potas 500). I boje się trochę porodu dużego dziecka- mam do tego prawo. Zwłaszcza że po wymiarach usg to własnie główka jest największa-co za tym idzie czy mała przejdzie bez szwanku i czy ja wyjde z porodówki cało... Wiedziałam już przed zajściem w ciąże ze mogę mieć duże dziecko bo mąż jak mówiłam ma 2 matry prawie i czego nie dopisałam urodził się w 33/34tc z waga 2850-to raczej dużo. Miałam tylko nadzieje że nie będzie aż tak duże:) Nie naskakujcie na mnie bo nie ma potrzeby . Nie wiem dlaczego tyle w was co poniektórych chamstwa. Co do cukrzycy. Wynik miałam w normie ale lekarz dał mi teraz skierowanie jeszcze raz aby sprawdzić czy mała właśnie od tego nie tyje. Miałam to badanie w 25tc.

Moje dziecko do 37 tc ważyło odpowiednio ,w 37 tc na usg wyszło że waży 2900g i tyle samo ważył jak się urodził w 41 tc,moja lekarka mówiła że po prostu przestał już w 37 tc rosnąć ,teraz ma prawie 3 lata jest zdrowy zresztą urodził się zdrowy i teraz ma wagę i wzrost odpowiedni do swojego wieku ,pierwszy syn na ostatnim usg przed porodem już w szpitalu wg lekarza miał się urodzić z wagą 3200g urodził się z wagą 3750 g Wcale ci się nie dziwie że nie chce mieć wywoływanego ,ja miałam mieć przy pierwszym dziecku ale sama zaczęłam rodzic z rana będąc jeszcze na patologii w dzień w którym miałam mieć podaną oksytocynę , z drugim dzieckiem miałam próbę z oxy i niestety zakończyło się cc bo małemu zaczęło g***townie spadać tętno .Więc to nic dobrego i lepiej tego uniknąć ,czego oczywiście Ci życzę.

Waga i wzrosy rodziców nijak ma się do wagi urodzeniowej dziecka! Ja urodziłam się z wagą4500 a teraz mam 162 cm i ważę 50 kg.

Dzieci kobieto do pewnego wieku a nie stare baby z wagą 50 kg Oczywiście że ma bo wiele dzieci urodzonych z niską wagą ,waży często dużo mniej w w wieku 3-6 lat są drobniejsze ,moja córka jest taka a urodzona o niskiej wadze .

źle przeczytałam ,czasami ma bo wysocy potężni rodzice mają ogromne dzieci .

Nie rozumiem jednego piszesz, że termin porodu masz na 8.10. i że to tydzień prawie 33? bo ja mam termin na 10.10 i w piątek zaczynam 34tc. Więc moim zdaniem waga Twojej coreczki mieści się jak najbardziej w normie! Licząc, że lekarz z obliczaniem daty może się pomylić o +-tyg, więc nie ma moim zdaniem powodu do obaw :) To tylko o tydzień większa jest Twoja niunia, a tak się zdarza :) Pozdrawiam

Porod wywolywany boli cholernie. W czerwcu urodzilam synka sn ze wspomaganiem oksytocyny bo pojechalam z lejacymi sie wodami praktycznie bez skurczy. Mlody wazyl 3600 a wedlug usg mial 3200 no i wzrost kosc udowa wskazywala ze bedzie ok 52cm a urodzil sie 57. Tak wiec pomiar usg jest przewidywaniem nie pewnikiem.