Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co zrobic i czy to sie zmieni

Polecane posty

Gość gość

Witam, jestem z chlopakiem prawie 5 lat mieszkamy razem 2 lata jestem w 40 tc ciazy czyli w kazdej chwili moge urodzic. Myslalam ze bedzie nam wspaniale bo chcielismy dziecka, lecz on ma chyba w d***e mnie i dziecko, po pracy potrafi nie wracac do domu mowi ze idzie do sklepu potem znajduje sie u kumpla nastepnie u nastepnego , gdy dzwonie i pytam sie go co on wyprawia to pyt a on co mi chodzi . No jak to o co cale dnie jestem sama gdy ja chce isc z nim na spacer to jest wiecznie zmeczony. Gdy powiedzialam ze mam dosc tego to powiedzial ok to nara i sie rozlaczyl. Czy ten zwiazek ma jeszcze sens ? Czy zmieni sie po narodzinach dziecka ?? Mial ktos moze taka sytuacje ? Prosze o powazne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie doardzi ?? Nie wiem juz co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nad czym ty się jeszcze zastanawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze zmieni sie to gdy pojawi sie dziecko, zaznaczam ze nie jest to codziennie. Zdarza sie rzadko ale nie informuje mnie o niczym poprostu samochod zostawia i idzie nawet nie wejdzie do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie łudź się to napewno nie zmieni się , przestań liczyć na niego .Współczuję Ci. Takich łotrów jest coraz więcej. Ja rodziłam sama tzn do szpitala jechałam bez męża , bo on pojechał sobie na kilka dni do kumpla bo strasznie nudziło mu się, a było już po terminie .Potem do szpitala przyjeżdżał pijany w odwiedziny., tak opijał swoje szczęście z kumplami. Ale wiesz bardzo zdziwił się jak go zostawiłam jak juź syn dorósł, a on został bez środków do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×