Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

trudny powrót do pracy

Polecane posty

Gość gość

hej, z przyczyn zdrowotnych nie było mnie w pracy pół roku jak wrócić do korporacji i nie zwariować gdzie podkopy (kopanie dołków), zakłamanie, nie szczery uśmiech i presja jest na porządku dziennym? może to głupie... ale w ciągu półrocznego l4 strasznie przytyłam, wiem że wrócę do dawnej wagi ale to mi zajmie pół roku (przytyłam 20kg) boję się docinków przeżyłam niewyobrażalną tragedię (śmierć dziecka) nie jestem emocjonalnie gotowa by wrócić do pracy, ale też w domu siedzieć nie mogę boję się krzywych spojrzeń, głupich uśmiechów, z politowaniem stałam się nad wyraz przewrażliwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez pracuje w korpo i mam dla ciebie rade- olewaj wszystko rowno. tzn. badz troche zarozumiala i kazdy, nawet najmniejszy przejaw braku szacunku, kontruj. ja taka jestem i nikt mi nie podskoczy, mimo, ze mam stanowisko na poziomie specjalisty. a najlepiej poszukaj nowej pracy- w Twojej sytuacji to bedzie dobre rozwiazanie- nowy poczatek nowego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecinna rada poszukaj nowej pracy tak jasne praca lezy na ulicy tylko leniwy sie nie schyli i nie weźmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dziecinna, to nie sluchaj :O ja p*****le, najpierw pyta o rade a potem wybrzydza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na67tii
O co chodzi z tymi korporacjami? Naprawde tam tak zle? I seks bez zobowiazan? Itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimiii
Najtrudniej bedzie wrócić, ale potem jakoś poleci. Też pracuję w korporacji i wiem, że z jednej strony są ploteczki, a z drugiej jeśli się nie wyróżniasz to szybko o Tobie zapominają... Skup się na pracy a na innych nie patrz, no i pamiętaj że nie tylko szmiry pracują w dużych firmach, na pewno jest tam ktoś kogo lubiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na67tii, zle nie jest, jak ktos lubi rywalizacje i nie ma zbyt wielu skrupulow. jesli ma- nie nadaje sie, bo wsiada na niego i bedzie wychodzil z roboty o 21 zamiast o 17 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
planuję wyjechać za granicę do siostry, moja siostra mieszka we Francji mam orzeczoną separację z mężem ale mamy też kredyt, który wzięliśmy na mieszkanie, w pracy mam wyższe stanowisko piszecie że praca leży na ulicy - nie wierzę w to, wiem że jest trudno, muszę poukładać życie na nowo, a ja całkowicie się odizolowałam nie jestem taka jak kiedyś, z śmiercią córki umarła część mnie potem problemy z mężem a raczej nie umiejętność w komunikacji, każdy zrzucał winę na drugiego, nie wiem czy chcę go stracić, nie wiem czy chce wyjechać do francji wiem że nie chcę wrócić do pracy, ale muszę i wiem że nie mogę siedzieć bezczynnie w domu popadając w coraz większy dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w pracy... nikomu nie ufam, przykro mi to pisać, ludzie z którymi trzymałam, przenieśli się do innych miast, państw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na67tii
Oj to walczcie z mezem o malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem na językach, pełnię funkcję kierowniczą, na kogo zwalić winę jak nie na supervisora, kto dostanie po premii jak nie supervisor, kierownicy nie są z kamienia, dostanie taki jeden od góry, poda dalej na dół boję się tylko reakcji, chcę podołać, nie wiem czy podołam to prawda jak okazujesz skrupuły siedzisz w pracy od 8 do 21 często gęsto w piątek świątek czy niedzielę, bo zespół międzynarodowy, dla jednych niedziela świętem jest dla innych nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
generalnie, wniosek z pracy w korpo jest taki: wartoscia nadrzedna w korpo sa INFORMACJE, o innych ludziach, ich relacjach, pozycji, finansach. jesli je masz- mozesz handlowac, ukladac sie i neutralizowac wrogow. ja nie pomijam zadnej informacji, nawet z pozoru blahej- nigdy nie wiadomo, co sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
generalnie, wniosek z pracy w korpo jest taki: wartoscia nadrzedna w korpo sa INFORMACJE, o innych ludziach, ich relacjach, pozycji, finansach. jesli je masz- mozesz handlowac, ukladac sie i neutralizowac wrogow. ja nie pomijam zadnej informacji, nawet z pozoru blahej- nigdy nie wiadomo, co sie przyda - bingo, trafne spostrzeżenie, ale ja to wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×