czy jest tu laska która rodziła krócej niż 12h i narzeka

A ja rodzilam 20 minut cesarka I zaplanowana do minuty, oczywiscie nie w polsce..,

Nikt by nie wytrzymal 27h rodzenia bo porod trwa od regularnej czynnosci skurczowej az do momentu kiedy dziecko wyjdzie. Jak masz pelne rozwarcie i regularne skurcze zaczynasz przec. Skoncz z rekordami bo to ze czekalas na pelne rozwarcie i regularne skurcze np 10h nie jest porodem. Nie myl pojec, a poza tym chwalisz sie czy zalisz. Porod moze trwac 30min i byc bardziej bolesny od tego Twojego 27h....

boshe co za ludzie wp*******ć wszystkim co rodziły mniej niż 12 godzin a tych po cesarce wystrzelać... a autorce dać oreder za odwage

ja teraz rodzilam 13godzin i to byl najgorszy porod.gorszy niz gdy rodzilam corke 17 godzin.wiec nie p********e co niektorzy bo to nie zalezy od tego ile godzin sie rodzilo;p

U mnie cała akcja od pierwszego mocniejszego, regularnego skurczu trwała: 1 poród 4 godziny, ale byłam już w szpitalu od kilku dni..więc tylko się przeniosłam na inną salę ;P 2 poród -skurcze od 8 rano, to szybko zrobiłam kotlety, obrałam ziemniaki, przygotowałam rzeczy dla starszego syna, poleciałam do sklepu kupić sobie picie na poród ;P i podjechaliśmy do szpitala :D (miałam blisko) urodziłam przed 14 3 poród, też byłam w szpitalu, córkę mi obracali (!) rodziłam 3 godz 4 poród hłe hłe. Pojechałam do szpitala, bo nie czułam ruchów. Nic nie działało, śniadanie, kąpiel, mocne ruszanie brzuchem. Wystraszyłam się. O 11 na usg okazało się,że wszystko ok. Ale już mnie zostawili. O 11.45 roznosili obiad, już czułam,że lepiej go nie jeść ;P A mąż sobie pojechał do teściowej na obiad, bo widział jak mi na karcie rozpisali godziny do wieczora, to ma czas ;D Zdążyłam do niego zadzwonić i wpadł na porodówkę odciąć pępowinę ;P ;P ;P Urodziłam koło 13 :D Jak ktoś, mimo wszystko zadaje głupie pytanie dlaczego mam tyle dzieci, to wydaje mi się,że takie są właśnie powody. Nie mam żadnych traumatycznych przeżyć z żadnej ciąży (no, w trzeciej szerszeń mnie uwalił i trafiłam na pogotowie bo tak spuchłam,że mi łańcuszek na szyi pękł!) miałam znośne porody (bolały pewnie jak każdą, ale każdy ma inny próg bólu, jedni wytrzymują więcej inni mniej) Dzieci zdrowe, w miarę mało problemowe Nic tylko rodzić :D :D :D Nikt z moich znajomych by się nie zdziwił gdybym znów była w ciąży :D :D :D

ale idiotki, niby rodziłyście a nie macie pojęcia o fizjologii porodu i jak bardzo mogą i się od siebie różnią. Jedna chodzi 3 di ze skurczami inna w 3 godziny od pierwszego skurczu rodzi dziecko. Masakra co za deb_ilki tu piszą. A autorka tematu to w ogóle ewenement głupoty.

ja miałam wywoływany przez 2 dni, urodziłam trzeciego dnia indukowania, w tym czasie nie spałam, nie jadłam, wody odchodziły powoli więc byłam w czasie porodu bo przecież odwrotu nie było. Autorko, jak cię znajdę to uciekaj, bo ja przecież rodziłam dłużej niż ty a ty śmiesz narzekać?? Tak w ogóle jesli nie jesteś tylko znudzonym gimnazjalistą to musisz być strasznie GUUUUUPIA