Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ksiąze się obudzil

Polecane posty

Gość gość
o rymy nie ma co się martwić, nałożnica je ma, pięknymi rymami zaśpiewa ksieciu w uszko,a ja tylko spełniam rozkazy księcia: chce mleka i ma mleko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, nic z tego, bo książe właśnie się przygotowywał do decydującego starcia ze smokiem straszliwym. Nałożnica musi sobie poczekać. Może w tzw. międzyczasie jakąś serwetkę wydziergać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serwetkę wydzierganą do serca przyciska, łzy ociera, nos wysmarkuje, w oknie staje,i chustkę wyciska tak długo, aż pod jej oknem pojawia się wielka rwąca rzeka, co nałożnicę wprawia w jeszcze większą rozpacz, czyżby miała niespełniona zginąć od potopu swych łez? zanim książę zdąży swymi bohaterskimi czynami zdobyć swiatową sławę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzekł książe : oto jestem, później coś zrymuje, bo tera nie mogę bo kufer rychtuje. /rym/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łoj, nie zdąży już nie zdąży, bo oto smok ogniem zionie, i książę cały jak szczapa drewna płonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widząc to nałożnica w tonie rzeki księcia wrzuciła i ze smokiem się rozprawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pędząc księcu na ratunek w wiry wkoczyla i się utopiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż tu książe chłodem rzeki do życia przywrócon, niebodzie podziękował i w siną dal se powędrował (rym zgubiłam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na drodze pod drzewkiem zdybał jeża, na nim se przysiadłszy, w sen głęboki zapadł i śni o nałożnicy, co w rzece się nuża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz długo nie pospał , bo jeż protestuje i w ramach protestu w zadek księcia kłuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłuje go i tyrpie, ryjkiem poszturc***e, a książe się nie zrywa, chociaż ryjek czuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje go na lędźwiu, tak że dostał chcicy, a w polu widzenia nie ma nałożnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz nałożnicy nie ma w jego rąk zasięgu, Książe więc przypina jeża do zaprzęgu i chyża!!! czym prędzej do zamku powraca, pianę z pyska toczy, oczyma przewraca, byle prędzej swą pannę z toni nurtu wyrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fale bezkresne w mrocznych toniach nałożnicę tuliły, aż się nią znudziły, a na onówczas ciało jej ledwo żywe na brzeg wyrzuciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wraz z ciałem wiotkim nałożnicy młodej z wody na brzeg wyszedł krab dwugłowy i głosem tubalnym do księcia tak rzecze: jeśli dziewka ci miła i ją ujrzeć pragniesz, przed smoka ogniem ugiąć się nie możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc książę przejęty za miecz swój chwyta, ósemki w powietrzu z zamachem wycina a smok przestraszony na drzewo umyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz dziewka cudem do życia przywrócona miast za księciem, za smokiem stęskniona się ogląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nałożnica niewdzięczna księcia ignoruje i smoka strwożonego jawnie adoruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Książe całus jej posyła, lecz tak się zamierza że nie wycelował no i cmoknął jeża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz nie wymierzy dobrze i ostrzem nożyka chcąc niechcąc skaleczył biednego jeżyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i rzecze: czas się ogolić przecie, lecz - duby smalone plecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerażony książę po telefon sięga, lekarza chce wezwać, lecz nadto drży mu ręka i w miejsce lekarza kominiarza wzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten zaś od głupców księciunia wyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kominiarz przyszedł jednak, teraz się nadyma, no i się zapowiada czyszczenie komina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kominiarz niecnota na dach zamku wchodzi, komina wypatruje, w ręce już se pluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a książe obecność komina neguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kominiarz myśli - nie ma komina , lecz ja czyścić muszę, więc dziś dla odmiany oczyszczę swą duszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kominiarz nierad z zamkowego dachu złazi, a książe za usługę niechętny mu płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nałożnica niecnota kominiarza zdybała i smoka kopniakiem w nurt rzeki posłała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
księżę zaś samotny na zamkowej wieży z jeżykiem poranionym długość miecza mierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×