Co byście sobie pomyśleli o osobie która można powiedzieć kradnie wasz pomysł

Kilka tygodni temu była u mnie w odwiedzinach pewna osoba, rozmawiałyśmy sobie o różnych pierdołach i między innymi powiedziałam, że gdybym kiedyś tam...kiedyś...chciała otworzyć własną działalność, to byłoby to coś tam :) i kilka minut rozmawiałyśmy na ten temat. No i właśnie wczoraj od innej osoby dowiedziałam się, że tamta osoba ubiega się o dotacje na założenie firmy właśnie takiej o jakiej z nią rozmawiałam :o :) Nie żeby mi to jakoś psuło plany bo to działalność związana z internetem, powstają coraz to nowe firmy tego typu i jedna mnie czy więcej nie robi żadnej różnicy...ale sam fakt, że można tak zrobić jest dla mnie jakoś nie w porządku :o I sama nie wiem co myśleć o takiej osobie, ale nie wyobrażam sobie żeby zrobić cos takiego...:o Uważacie że przesadzam, czy mam rację że to takie trochę fałszywe i cwaniackie?

pierwsza zasada biznesu nie chwal się swoimi pomysłami i tym w jaki sposób zarabiasz kase. Konkurencja czycha

Tak, wiem, ale nie mam żadnych konkretnych planów na najbliższą przyszłość związanych z tym biznesem, a rownie dobrych pomysłow mam kilka, więc nie o to chodzi że konkurencja, bo konkurencji i tak wszędzie pełno i wszystko jedno czy to ta osoba czy inna :) tylko żeby tak zrobić trzeba być chyba fałszywym na maxa :o Poza tym to i tak skazane na klęskę bo w tym biznesie trzeba mieć ciągle swoje pomysły, a ktoś kto nawet pomysł na działalność kradnie, pewnie będzie też kopiował to co inni robią...a powielanie to nie jest dobra droga moim zdaniem ;)

Oczywiscie,ze przesadasz...jak jestes taka madra to sama zaloz dzialalnosc. Dobrze,ze znajomej nie brakowalo odwagi i nie jest taka leniwa. Masz pomysl i co? Myslisz,ze od pomyslow cokolwiek by sie zmienilo na swiecie jakby nikt ich nie wcielal w zycie

no sory, ale przesadzasz. Ty siedzisz na tylku i masz jedynie pomysl, ze kiedys tam cos tam... a ta osoba po prostu wziela sprawy we wlasne rece. to byl tylko pomysl, patentu na niego nie masz zrobilabym to samo

Pomyslalabym o takiej osobie,ze jest sprytna,inteligentna i przedsiebiorcza

Nie ukradla. Przeciez nie wyjela tego pomyslu z twojej madrej glowy ani sekretnej teczki, sama jej wypaplalas;p

ja bym pomyślał: a to świński ryj. Ale nie jestem samobójcą na pewno bym głośno tego nie powiedział

nie samobójcą tylko tchórzem śmierdzącym jestem.

moze ja tylko zainspirowalas jakby byl to tylko twoj pomysl, to by sama nie dala rady i by przychodzila do ciebie po pomoc, ale skoro dziala sama, nic jej nie mozesz zarzucic- to jej praca

Źle mnie zrozumieliście :) tak naprawdę w niczym mi to nie przeszkadza, że ktoś tam otworzył sobie taką działalność :) to nie jest w stanie mi zaszkodzić nawet w 1% bo i tak jest inna konkurencja...chodzi o sam fakt takiego podstępnego działania. Np wiem że mój kuzyn dobrze zarabia na produkcji czegoś tam i jest oczywiste że bardzo nie na miejscu byłoby papugowanie po nim i otwieranie czegoś takiego samego. Dla mnie to jest nie do przyjęcia i tyle

Do gościa powyżej Oczywiście że ją zainspirowałam :) tylko że to niewiele da tej osobie bo działalność związana jest z moimi zainteresowaniami, a nie z zainteresowaniami tej osoby i pewnie będzie tylko powielać to co inni już robią, bez swoich pomyslów...trudno spodziewać sie czego innego o osobie, która nawet pomysłu na firmę nie ma swojego :p zresztą i tak chodzi tylko o wyłudzenie dotacji, tak myślę bo u nich w rodzinie już to miało miejsce dwa razy tzn że coś otwierali, dostawali kasę a potem zamykali działalność...tylko że taki numer można zrobić tylko raz, drugi raz już ta sama osoba nie dostanie, więc trzeba posłać żonę na przeszpiegi do kreatywnych znajomych po pomysły :D

W każdym razie dziwię się, że tylko mi takie postępowanie wydaje się nie ok i mało eleganckie :o dziwni jesteście :o

O elegancji.to chyba nie masz pojecia, poczytaj sobie swoje wypowiedzi w innych temtach. Przemadrzanie sie,chwalenie i proba wywyzszania sie nad innych nie nalezy do zachowan wkwintnych i eleganckich ;)

:D masz prawo do swojej oceny oczywiście :) ale tu podalam konkretny przykład i na temat tej sytuacji masz sie wypowiadać, a nie oceniać to, co Tobie się wydaje, że piszę w innych tematach