Co sie ze mna dzieje

Od kilku dni bolal mnie palce rak i nog , nadgarstki i lkostki rano byly sztywne , spucjniete w nocy bol byl nie do zniesienia... Bylam u lekarza , dostalam antybiotyk i srodki przeciwzapalne , nic nie pomogly a dzisrano niby bylo troche lepiej ale teraz nagle opadl z sil totalnie i zaczely bolec mnie wieksze stawy( biodro , bark) i kregoslup , nie wiem co robic , nie mam jak jechac do lekarza , chociaz nie wiem czy jest po co...

Jest po co jechać. Jak coś człowieka boli to znaczy, ze coś szwankuje. Niech lekarz da skierowanie na badania a nie leczy na oślep.

daj sespokoj minie, panikujesz stawy to nic groznego :/

niedoczynność tarczycy

Co za palant z ciebie co ma tarczyca do stawow ja sie pytam ?

Wygląda na raka z przerzutami, lepiej się przebadaj.