Czy wasi faceci znają waszą przeszłość seksualną

Mają pojęcie, z iloma facetami wcześniej spałyście? Wiedzą, że uprawiałyście wcześniej seks analny?

Gdyby się mój dowiedzał prawdy to by nie chciął ze mną mieć więcej nic wspólnego.

Ja akurat jestem dziewica i nigdy sie z tym nie zdradzam. Nie wygladam jak dziewica i nie jestem przesadnie niesmiala. Chce zeby facet mnie pokochal taka jaka jestem. W odpowiednim czasie, odpowiedniemu facetowi o tym powiem. Jak na razie trafiam na idiotow.

Dziewica i ma facetow? Jakas nowosc. :-D

Mój zna, bo ja nie miałam prawie żadnej przeszłości seksualnej, no może oprócz pocałunków i jakichś tam macanek. Za to ja o jego przeszłości wiem niewiele, wiem że miał kilka dziewczyn przede mną i mogę się tylko domyślać. W każdym razie wszystko już umiał jak trzeba, więc jakąś przeszłość na pewno miał :p Zresztą mało mnie to interesuje, gdybym pytała pewnie by mi powiedział, przynajmniej częściowo

Myslisz, ze zwiazek to tylko seks? W sumie chyba 99% facetow tak uwaza, dlatego ciagle jestem dziewica czekajaca na ten 1%.

Ja akurat nie lubię tego rodzaju sexu, ale wie ilu miałam facetów...za to jego przeszłość mnie poraziła. Pozdrawiam

A dlaczego miałby nie znać? :D Cokolwiek robiłam czy nie robiłam to nie mam pojęcia czemu miałabym się tego wstydzić.

ale ty chyba bylas akurat dziewica, co? ;)

kobiety raczej nie mówią o swojej przeszłości seksualnej bo większość się puszcza a mężczyźni chcą porządnych kobiet ot co.

mój zna, i nie mam nic do ukrycia, za to jego przeszłość mnie bardziej zaskoczyła :0

no to juz szczyt wszystkiego,absolutny brak szacunku!!to co sie robilo z kim w lozku to prywatna sprawa a nie temat do rozmow.to rowniez szaczunek do poprzedniego partnera,co mnie z nim laczylo,pozostawiam tylko sobie i jemu w pamieci.

gość mój zna, i nie mam nic do ukrycia, za to jego przeszłość mnie bardziej zaskoczyła :0 xxxx za mało przer****ł i liczyłaś na więcej

czarna79xxx no to juz szczyt wszystkiego,absolutny brak szacunku!!to co sie robilo z kim w lozku to prywatna sprawa a nie temat do rozmow xxx Zgadzam się. Ja swojej dziewczynie nie mam zamiaru mówić, że wcześniej korzystałem z prostytutek to moja sprawa.

"do krwawa ale ty chyba bylas akurat dziewica, co? " W każdym bądź razie nic nie ukrywam :P

krwawa. Ja na twoim miejscu, wstydziłbym się, że się urodziłem

mój zna, i nie mam nic do ukrycia, za to jego przeszłość mnie bardziej zaskoczyła :0 xxxx za mało przer****ł i liczyłaś na więcej widać że jakiś małolat z Cibie lub niedojrzały facet...więc nie będę Ci się tłumaczyć z sexualnej przeszłości mojego chłopaka. Pozdrawiam

"krwawa. Ja na twoim miejscu, wstydziłbym się, że się urodziłem" Na szczęście ja na swoim miejscu jestem bardzo zadowolona :) Ciebie już los pokarał Twoim żywotem.

wiedzial i mial prawo wyboru

18:46 korzystales z uslu prostytutek jak wiekszosc mezczyzn,ja nawet bym partenerowi nie zadala takiego pytania,bo znam odpowiedz-na 99,99999%odpowiedz brzmi tak.nie naleze do naiwnych,za dobrze znam zycie:P

"Na szczęście ja na swoim miejscu jestem bardzo zadowolona usmiech.gif" Po mojemu to znaczy, że gusta mas spaczone... "Ciebie już los pokarał Twoim żywotem." Niby czym? I co to za ciemnogród, żeby wierzyć w coś takiego, jak los?

"jak wiekszosc mezczyzn,ja nawet bym partenerowi nie zadala takiego pytania,bo znam odpowiedz-na 99,99999% odpowiedz brzmi tak" Cóż, fajne środowisko:D ­ "Po mojemu to znaczy, że gusta mas spaczone..." Po mojemu ja mam dobry humor, a Ty wiecznie jesteś zgorzkniały i samotny. "Niby czym? I co to za ciemnogród, żeby wierzyć w coś takiego, jak los?" Czym? Wyżej już wymieniłam. I masz rację, wiara w bożka który zakazuje wszystkiego i każe się wielbić na kolanach jest taka nowoczesna:D

krwawa jakie znowu srodowisko?zycia nie znasz?a moze Ty z takich co pieprza MOJ MISIU TO NA KURVY BY NIGDY NIE POSZEDL I WOGOLE BEDZIE MI WIERNY DO KONCA ZYCIA:P wytrzezwiej to pogadamy:D

Ja z takich która unika d****arzy. A może Twój kochany Ci jeszcze powiedział, że z prostytutką to nie zdrada i mu pozwalasz się czasem "rozerwać"?:D Fajna tresura.

"Po mojemu ja mam dobry humor, a Ty wiecznie jesteś zgorzkniały i samotny." Czyli intuicję też masz spaczoną "Czym? Wyżej już wymieniłam. I masz rację, wiara w bożka który zakazuje wszystkiego i każe się wielbić na kolanach jest taka nowoczesna" Nie wierzę w żadnych bożków. A co do części forumowiczów, to powiedzmy sobie szczerze: dobry ateista = martwy ateista :D

krwawa,jeszcze raz mowie,wytrzezwiej to pogadamy:D

Czarna, chociaż no rozumiem, jak masz problemy łożkowe ze swoim treserem to wolisz by przeszedł się do profesjonalistki :) Wszystko dla ludzi, ale nie w moim stylu. ­ "Nie wierzę w żadnych bożków" A w co wierzysz? Jak dla mnie rozpisujesz się o bożkach (jednym z paru tysięcy wymyślonych). Ale teraz życzę miłego wieczoru poświęconego na wypisywanie na kafe swoich religijnych pierdół ;)

oj krawa ale mi przyjebbalas,wow,chyba sie nie pozbieram:D

Widzisz krwawa. Ja piszę i mnie się czyta. Ty piszesz i ciebie się olewa. Taka różnica między nami

czarna widać wychowała się w patologii skoro wierzy, że 99% facetów korzysta z prostytucji!