Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jako kobieta czuje się jak zero

Polecane posty

Gość gość

mam 32 i jestem samotna od bardzo dawna i chyba tak już zostanie, nie umiem sobą zainteresować nikogo a jeśli już to albo jest zajęty albo chce związku bez zobowiązań albo ja nie czuje chemii, choruje na nerwice, koleżanki powiedziała że brakuje mi kochającego faceta, tylko ja już nie mam siły szukać tyle razy się zawiodłam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnaSucz
nie TY jedna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie podobnie. Mam 35 lat i nigdy nie byłam w związku. Dla mężczyzn jestem niewidzialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego niewidzialna? Jesteś brzydka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin__
Autorko :) mocno przytulam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jestem brzydka
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórym takie życie jest pisane :/ ale z drugiej strony to nigdy nie wiesz co, kto i kiedy cię jeszcze spotka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już straciłam nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam niewiele młodsza od ciebie gdy poznałam swojego męża. też zdążyłam wcześniej stracić nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw Cię pocieszę, a następnie - niestety zdołuję... W Twoim wieku (5 lat temu) poznałam mojego męża, czyli faktycznie wszystko może się jeszcze zdarzyć. Tyle że kilka miesięcy temu on mi powiedział, że się ze mną rozwodzi. Jako kobieta czuję się jak zero, albo gorzej. Zresztą usłyszałam od niego kiedyś: "jesteś poniżej wszelkiego poziomu". Ty przynajmniej nie masz takiego bagażu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z nimi le bez nich jeszcze gorzej :/ nie szukaj kogoś na siłę. postaraj się sama zapełnić swoje życie. znajdz hobby, coś co sprawia ci przyjemność i nie skupiaj sie tak na znalezieniu faceta. najwazniejsze to czuć się dobrze samej ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna po 30 tce
dokładnie tak trzeba nauczyć się kochać i szanować siebie a wtedy wszystko może się zdarzyć dziewczyny dbajcie o siebie, rozwijajcie się, walczcie o to do czego macie prawo facet który mówi do swojej żony że jest poniżej wszelkiego poziomu jest bezdusznym d*pkiem i tak bym potraktowała to stwierdzenie ale ... do tego prowadzi długa droga samorealizacji podstawowe pytanie - chcesz być z kimś bo co ? bo czujesz się samotna ? to jest najgorszy z możliwych powodów uwierz mi, miłość przyciąga miłość - taką prawdziwą opartą na zaufaniu, wzajemnym szacunku i daj boże z***bistym seksie ;) dopóki nie nauczysz się kochać siebie i nie poczujesz się ze sobą dobrze, będziesz przyciągać - wybierać właśnie takie niedopowiedziane egzemplarze - może i dobre ale nie dla Ciebie. P.S. Wiem jak to brzmi, tyle że wierzę że innej drogi nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dzisiejszych czasach,takich rozrywek i możliwości dla singielek, co jeszcze 20 lat temu było nie do pomyślenia, żeby sie zamartwiać brakiem faceta na stałe, to jest dla mnie nie do pomyślenia, małżeństwo to przereklamowana instytucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to nie jest kwestia nudy w życiu - bo na tą nie narzekam, wręcz przeciwnie. Tak więc akurat w kwestii znalezienia sobie zajęć, dbania o siebie, rozwoju itd. nie czuję potrzeby wielkich zmian, bo od dawna to robię. Można żyć bardzo aktywnie, a mimo to czuć się samotnym. To dwie zupełnie inne kwestie, inne potrzeby. I mimo mojego podejścia do życia facetów nie przyciągam żadnych, ani odpowiednich ani nieodpowiednich - nigdy żadnego nie miałam, nawet na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna po 30 tce
A jaka jest Twoim zdaniem przyczyna takiego stanu ? Tego, że nie przyciągasz mężczyzn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wiem, może dlatego bo mierząc 169cm ważę 85 kg, nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Główne przyczyny samotności
- Seriale zamiast życia towarzyskiego - Pracoholizm - Wygórowane wymagania względem innych - Brak wiary w siebie - Lenistwo - Malkontenctwo - Brak pracy nas sobą - Patrzenie na każdą osobę jak na potencjalnego kandydata na ślubnego partnera Wyeliminujcie te złe cechy i nie oczekujcie od losu partnera. Sami go zdobądźcie. Wokół Was jest masa ludzi takich właśnie jak Wy sami. Ty zrób pierwszy krok, a być może trafisz. Przestań narzekać, weź się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat z powyższej listy nie mam czego eliminować. Do "takajedna po 30 tce" - tej odpowiedzi z 2013-09-03 11:17:44 ja nie pisała.Nie wiem, jaka jest przyczyna tego, że przez 35 lat (no dobra - przez kilkanaście lat dorosłego życia ;) ) żaden facet nie zwrócił na mnie uwagi. Widocznie jest we mnie coś, co odpycha - nie potrafię tego sama ocenić. A przyjaciół chyba nie stać na szczerą odpowiedź, bo zapewniają mnie, że wszystko jak najbardziej ze mną ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna po 30 tce
Wiem, że to nie była Twoja odpowiedź, dlatego olałam debila :P Powiem tak, zauważyłam, że powtarzasz -żaden facet nie zwrócił na mnie uwagi. A z Twojej strony ? Był ktoś kto Cię zainteresował w jakiś sposób ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna po 30 tce
sama jestem prymitywną debilką i taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna po 30 tce
Nie, nie jestem, ale okres mi się zbliża, więc nie licz na taryfę ulgową podszywko bez osobowościowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×