Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dylemat spaślaka

Polecane posty

Gość gość

Hej. Ostatnio popadłam w nudę i monotonię, w moim życiu nie działo się nic, więc zaczęłam więcej jeść. A to zupka chińska na pocieszenie, batonik, chipsy. Praktycznie codziennie. Sportu nie uprawiam, jedynie coś tam posprzątam w domu i wyprowadzę psa. Obecnie ważę 60 kg przy wzroście 165. Mam wielką d**ę (kolega powiedział, że niczym Kim Kardashian), małe wiszące cycki i totalny brak nadziei na zmianę. Boję się, że jak zacznę jeździć na rowerze to piersi całkiem zanikną, a nogi i d**a będą większe. To już chyba wolę obecny stan, przynajmniej się nie przemęczam, a faceta i tak nie mam i nie chcę mieć. Co możecie mi poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mamy ci doradzić skoro stan obecny cię zadowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadowala, ale nie wiem czy warto się męczyć, by było gorzej. Chciałabym zmniejszyć sobie ten tyłek i uda, ale nie wiem czy to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie spróbujesz , to się nie dowiesz. Ale pewnie można zmniejszyć tyłek i uda odpowiednimi ćwiczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ważę tyle samo i ten sam wzrost, ale poszło mi w cycki:-P masz pecha, że Tobie nie poszło:( no i tyłek też mam duży i nogi grubsze. gorzej, że raczej nie mogę się forsować ze wzgl na stan zdrowia, ale i tak coś tam będę sobie ćwiczyć,. już drugi dzień nie jem tego, od czego tyję. ja chcę schudnąć 5 kilo, ale generalnie waga mnie mało obchodzi a bardziej wygląd. może pływanie byłoby dobre dla Ciebie? na pewno dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupiasta
Nie da się spalić tłuszczu z wybranych partii ciała. Proporcje ciała, to gdzie odkłada się tkanka tłuszczowa w największych ilościach jest zaprogramowane w genach i nie da się tego ,,przeprogramować". Rozumiem Twój dylemat bo mam podobnie. Z tym ze ważę sporo więcej od Ciebie, piersi mi nie wiszą, ale również nie grzeszą wielkością, a tyłek wielki jak u Kardashian i nogi grube jak parówy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama się ze mnie śmieje, że już od niemowlęcia miałam uda jak atletka :) Dzięki za zrozumienie. Postaram się ograniczyć zupki i chipsy do minimum, no może raz w tygodniu sobie pozwolę. Zaraz zaczną się studia, więc będę dojeżdżać rowerem. A jeśli chodzi o piersi to chyba zacznę zbierać na sylikon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19xx
to jeszcze więcej wpierdzielaj, niedługo będziesz takim tucznikiem co się w drzwiach nie zmieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×