Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez_obraczki

Pierscionek zamiast obraczki

Polecane posty

Gość bez_obraczki

Witajcie, dziewczyny. Czy ktoras w Was zamiast obraczki wybrala drugi pierscionek i nosi go zamiennie z zareczynowym, a obraczki nie posiada? Bo ja sie zastanawiam nad takim rozwiazaniem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Czy wszystkie nosicie obraczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Problem w tym, ze za obraczkami naprawde nie przepadam, ani za calymi ze zlota (czy czegokolwiek innego), ani nawet za tymi ze wszelkimi dodatkami typu diamenty. Do tego nie nosze bizuterii, wiec juz sam pierscionek na palcu to dla mnie duza rewolucja. Jesli mialaby do tego jeszcze dojsc obraczka, to chyba byloby mi bardzo niewygodnie... Myslalam wiec, by dla mnie zamiast obraczki kupic drugi pierscionek i nosilabym go zamiennie z zareczynowym, zaleznie tez od nastroju, taki bonus. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Hmmm... Tylko po co? Nie lepiej te pieniadze zainwestowac w cos, co mi sie bedzie naprawde podobalo i bede nosila zgodnie z przeznaczeniem? Zastanawiam sie natomist, czy ludzi nie bedzie dziwilo, ze nie mam obraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tak jakbyś się wstydziła, że wychodzisz za mąż i dlatego nie chcesz nosić obrączki - bo boisz się, że inni zauważą. Ja nie chciałabym żeby np. mój mąż chodził bez obrączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hailey_92
Jak dla mnie to świetny pomysł! Sama nie ,lubie złota i obrączek, więc pierścionek jest jak dla mnie świetnym pomysłem. Widziałam na jakimś nagraniu na yt, że jakaś aktorka miała podczas ślubu wkładany pierścionek z brylancikiem a jej mąż zwykłą obrączkę. Kwestia gustu. To przecież ma być symbol dla nas a nie dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Dzieki za mile slowo, Hailey. Tez sie juz z czyms takim na zachodzie spotkalam. Chyba tylko u nas te obraczki sa tak bardzo wpisane w tradycje, ze az nie do pomyslenia jest, jesli sie ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Ponadto, ja sie zupelnie nie wstydze tego, ze wychodze za maz! Przeciez i tak wszyscy znajomi oraz cala rodzina beda o tym wiedziec. Po prostu nie podobaja mi sie obraczki, praktycznie rzecz biorac dla mnie to kolko z metalu na palcu, ktore ani ladne, ani pozyteczne nie jest. Rozumiem aspekt symboliczny, wzajemne obdarowanie sie obraczkami przez malzonkow podczas przysiegi, ale chyba jak do tego kolka bedzie przymocowany kawalek kamienia, to nic to nie zmieni, prawda? Symboliczna wymiana bizuterii tez nastapi. Czemu zatem zamiast tego topornego okregu nie miec czegos wizualnie przyjemniejszego, ale spelniajacego taka sama funkcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
A co do mojego przyszlego meza, to sam zdecyduje, czy bedzie chcial nosic obraczke. Rozumiem, ze dla mezczyzny nagle rozpoczecie noszenia bizuterii tez moze byc uciazliwe. Ja w kompleksy nie popadne, jesli nie bedzie chcial jej nosic. Mam wrazenie, ze Wy chcecie tymi obraczkami faceta do siebie przywiazac, zakomunikowac calemu swiatu, ze jest juz "zaklepany" i kazda inna kobieta powinna sie trzymac od niego z daleka. Natomiast ja uwazam, ze porzadny mezczyzna nawet bez obraczki na palcu bedzie umial sie zachowac jak na meza przystalo, wcale nie trzeba na nim dodatkowych znakow ostrzegawczych umieszczac. To samo sie tyczy kobiet. Niektore dziewczyny tutaj sie chca chyba tymi obraczkami dowartosciowac. Ja nie mam potrzeby obwieszczania ostentacyjnie calemu swiatu, ze "tak! jestem mezatka!", bo ani mnie to lepsza, ani madrzejsza, ani piekniejsza nie uczyni. Dla mojego meza mam zamiar byc najlepsza zona jaka byc moge, ale nie sadze zeby obraczka na palcu tu cokolwiek miala polepszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Niestety, tatuaze sa nie dla mnie, ale to zawsze moze byc dla kogos alternatywa. Widzialam juz wytatuowana pierwsza litere ukochanej osoby zamiast obraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie nosiłam biżuterii, ale po ślubie tak się przyzwyczaiłam ,że teraz głupio mi bez niej. Mój mąż nie nosi obrączki i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza. Moja koleżanka obrączki ani pierścionka zaręczynowego nie zakłada wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popatrzcie np. na Beyonce, ktora nosi tylko pierscionek zareczynowy, a obraczki nie ma w ogole. Na zachodzie wiele jest takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko ale macie problemy... chcesz pierścionek - noś pierścionek i juz! obraczki to tylko taki zupelnie nieistotny szczegól, naprawde nie na tym sie opiera zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Wiem, ze nie na tym, ale chyba wszyscy mnie za wariatke uwazaja, bo nie chce miec obraczki tylko pierscionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle o tym, zeby miec tylko jeden pierscionek, ogolnie nie nosze bizuterii i dwie sztuki wydaja mi sie ogromna przesada. W dodatku bedzie malutki i skromny bo nie podobaja mi sie typowe pierscionki zareczynowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Gosciu powyzej, a ten jeden pierscionek bedzie zareczynowy czy slubny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2w1 :D Kwestia nazewnictwa, nawet myslalam o tym by go kupic w ramach zareczyn, ale zalozyc dopiero na slubie. Ale to wszystko odlegle plany bo poki co nie mamy kasy by o slubie myslec. A nawet pierscionek znalezlismy sliczny ale za kupe kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tylko Twoja decyzja.Jeśli Tobie tak wygodniej to nie patrz na innych.Liczą się uczucia a nie to,co będziesz miała na palcu.Ja też nie przepadam za biżuterią,nie lubię złota.Miałam pierścionek zaręczynowy ale teraz myślę o dwóch takich samych tatuażach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
Rozumiem, tylko czy nie bedzie Ci troche przykro miec to cudo w domu po zareczynach i nie nosic? Miedzy zareczynami a slubem moze minac wiiiiieeeeele czasu. Ja bym chyba nie wytrzymala. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My akurat mamy takie poglady, ze raczej po zareczynach bedziemy konkretnie myslec o slubie, a nie czekac rok i wiecej. Tez pewnie wolalabym nosic od razu, ale potem dziwnie bedzie wymieniac sie wlasnym pierscionkiem. Ale wlasnie to tylko pomysly poki co, do tego slub tez bedzie niestandardowy, wiec wszystko wyjdzie w praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_obraczki
W takim razie moze faktycznie lepiej zalozyc go dopiero po slubie, ale dopiero bezposrednio przed kupic by nie trzymac na pokuszenie w domu przez kilka miesiecy? :) Ja juz mam zareczynowy, ale gdybym nie miala to mozliwe, ze tez bym sie zastanawiala tylko nad jedna rzecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×