Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ból po rozstaniu

Polecane posty

Gość gość

2 tyg temu rozstalam sie z chlopakiem byłam z nim 8 miesiecy. naprawde bardzo go kochałam i nadal kocham, bardzo mi zalezało. Był on dla mnie kims najwazniejszym, myslałam ze naprawde nam sie ułozy, ze to ten jedyny. tyle mi obiecal, widziałam ze był naprawde zakochany, ze mu zalezało. spedzalismy ze soba duzo czasu, nawet moi rodzice zaczeli go traktowac jak członka rodziny. od okolo miesiaca nam sie nie ukladało ciagle nieporozumienia, niedogadania, kłotnie. zaczał miec dla mnie coraz mniej czasu, wolał ciagle wychodzic z kolega, co sie pytam czy sie zgadujemy to ze nie wie czy da rade bo ma prace w domu a potem wychodzi z kolega i tak prawie ciagle było. mi zalezało aby spedzac z nim jak najwiecej czasu dopóki mamy wakacje, bo potem ja matura a on studia. czułam sie olewana i poczułam ze koledzy sa dla niego najwazniejsi, wczesniej tak nie było, koledzy byli ale nigdy nie najwazniesi. jak wychodził to wracał 2-3 w nocy. rozmawialam z nim ale i tak nic nie docierało do niego. i w koncu przyszedł do mnie i powiedział ze mnie kocha ze mu bardzo zalezy ze nie chce mnie stracic ale to ze to nie ma sensu ze on sie czuje jak w gimnazjalnym zwiazku, ze nie czuje tej wczesniejszej "chemii" miedzy nami. a ja mu uwierzyłam, zaufałam, naprawde mi zalezało i nadal zalezy. do tej pory nie moge sie z tym pogodzic, czuje smutek, zal, ból ogromny w sercu, czuje pustke, nadal go kocham, te wszystkie wspomnienia bolą. nie wiem co mam robic kocham go nadal, mam ochote do niego napisac, zadzwonic. brakuje mi go, nie moge w to uwierzyc. straciłam sens zycia. jeszcze rozstanie nastapiło 4 dni przed moja osiemnastka. bardzo cierpie i nie wiem jak z tym sobie poradzic. prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdz sobie nowego boltza. W ogole ile masz lat, ladna jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co kamann
Ale o co chodzi? powiedzial ze nie chce cie stracic i zerwal? o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co kamann
i co do rzeczy ma to, ze to bylo iles tam dni przed twoja osiemnastka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to ze on juz nie ma siły i nie wierzył ze po tych nieporozumieniach ze bedzie dobrze. a jak mu powiedziałam ze ma coraz mniej czasu dla mnie albo juz nie chce go spedzac ze mna to nic nie powiedział. ze znajomi sa dla niego wazni i z nich nie zrezygnuje i jak bedzie potrzeba to nawet do 6 rano z nim bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co kamann
Tak powiedzial? o tych znajomych? no i po co ci dziewczyno taki ktos? kto juz na starcie mowi ci, ze ktos jest dla niego wazniejszy niz ty. Olej go, nie ma co sobie glowy kims takim zawracac. I nie zabiegaj o niego, bo bedzie traktowal cie jeszcze gorzej, a i tak nic sie nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleś poczuł się osaczony i tyle. Jest młody więc chce się wyszumieć, poczuć wiatr w żaglach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej pory sam latał za mna pisał dzwonił, nawet jak był z kolegami to sam zaczynał pisac. nalegał na spotkania, był w ogóle inny zawsze znajdował czas na znajomych i na mnie, a teraz juz tak nie było. co ma do tego? dobrze wiedzial jak czekałam na te urodziny, a całkowicie mi to popsuł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co kamann
Sama widzisz i mowisz jak sie zle wobec ciebie zachowuje, wiec czemu sie nim jeszcze przejmujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo naprawde go kochałam i kocham, i nigdy bym nie pomyslała ze tak postapi. owszem zakonczone to juz jest, ale ciezko mi jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 tygodnie temu, niespodziewanie zmarl moj maz. Bylam z nim 16 lat. Byl moim pierwszym facetem.... Nawet nie wiesz, co ja przechodze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem nie wiem, ale każdy ból jest okropny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×