Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama cc

dlaczego tak bardzo chcecie mieć cc

Polecane posty

Gość gość
gościu gościu mylisz pojęcia, nie trzeba cierpieć by być prawdziwą kobietą, tak samo nie trzeba ''cierpieć'' by urodzić sn i to bez znieczulenia, trzeba tylko wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi, ale tak daleko zazwyczaj zaciążona już nie dochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość CC nie jest wcale takie bezpieczne jak Wam sie wydaje. Wystepje wiele komplikacji o których lekarze nie mówią" x to jets operacja i silna ingerencja chirurgiczna i kazdy sobie zdaje z tego sprawe - podobnie jak po wyrwaniu zeba moga byc komplikacje, po prostu jest czesto bepzieczniejsze niz SN - wlasnie w razie komplikacji ktore przy CC nie wystepuja/rzadziej x "Jesli ciaza przebiega prawidłowo to SN jest wskazne. A nie fanaberie" x nie prawda 9choc nie wiem jak jest w PL) kobieta ma wybor - i kazde rozwiazanie ma swoje plusy i minusy zadne nie ejst nadrzedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Dlaczego dzieci jednak nie przynosi bocian-tak byłoby prościej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
gość 15:22 Ja o tym wiem, ale kiedy ta moja koleżanka stwierdziła, że chce rodzić bez jakiegokolwiek znieczulenia, żeby ją bolało, bo chce rodzić jak "Prawdziwa kobieta" to nie ja mylę pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zna historię o tych moczowodach, dziewoja wyżyła, ma sie już dobrze czasem i przy cc coś sie wydarzy, an to nie ma reguły, ale znacznie mniej jest powikłań przy cc niz sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cc
z waszych wypowiedzi wynika, że wolicie cc bo boicie sie komplikacji przy porodzie sn. polscy lekarze to konowały i wrazie czego nie chca robic cc. moze gdyby tak nie było, a cc było robione szybko wtedy kiedy trzeba kobiety nie bałyby się rodzić sn. ja ufam mojemu lekarzowi. szpital wydaje sie byc ok wiec jakos do mnie nie przemawiało to że cos z dzieckiem moze potoczyc sie nie tak...nie mam wsród znajomych nikogo takiego. fakt synek kolezanki byl owiniety pępowiną ale nic mu nie jest. drugiej kolezance gdy nie było postępów w porodzie zrobili próżnociąg. synek tez zdrowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Więc dla wielu kobiet CIERPIĄCA KOBIETA=PRAWDZIWA KOBIETA A ja tam nie znam żadnej rodzącej sn bez znieczulenia, ze jej nie bolało nic, a nic i nie wierzę, że to jest możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i lekarz dobry, ale jak ma ordynatora nad głową który go rozlicza z każdego cc bo to kosztuje! to niestety nie zawsze robi to co sam uważa za słuszne, bo robotę może stracic, a on tez ma pewnie rodzinne do wyżywienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Więc dla wielu kobiet CIERPIĄCA KOBIETA=PRAWDZIWA KOBIETA A ja tam nie znam żadnej rodzącej sn bez znieczulenia, ze jej nie bolało nic, a nic i nie wierzę, że to jest możliwe...'' Pewnie że boli, zawsze trochę będzie bolało, jak nie przed, to po, nawet ze znieczuleniem lub cc. Poród zawsze będzie się wiązał z bólem, nie przejdziesz całego tego procesu zupełnie bez bólu ale nie musi być to równoznaczne z cierpieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poród sn boli, nie jest to aż taki ból, żeby na życzenie brać cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny doradźcie mi - chce mieć dwójkę może trójkę dzieci w niewielkich odstępach... tak po pół roku od urodzenia pierwszego chce się starać o drugie, czy zatem moge mieć cc czy raczej powinnam sie skłaniać ku sn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cc po pol roku kolejna jest niebezpieczna. ale nigdy nie mozna zalozyc ze wszystko w ciąży pojdzie jak po maśle i bedziesz mogła urodzić sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, a mnie zastanawia, że nie ufacie lekarzowi, że dobrze poprowadzi poród naturalny, do którego jednak fizjologicznie kobieta jest jakoś tam przystosowana, ale ufacie, że ten sam człowiek nie zrobi błędu przy cesarce. No trochę to nie logiczne. Przecież teraz, przy wszelkich zabiegach, jak tylko się da to się nie tnie. A jak trzeba ciąć, to otwór robi się jak najmniejszy. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że poród to jest w tym momencie jakiś wyjątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli pierwsze dziecko urodzisz naturalnie, bez komplikacji to chyba nic nie stoi na przeszkodzie abyś po 1 zaczęła się szybko starać o drugie, jeśli twoje zdrowie na to pozwoli. Jeśli zaś miałabyś cc i szybko zaszła w 2 ciążę to może to nieść za sobą pewne komplikacje-o to radzę spytać lekarza lub kobiet, które tak miały. Aczkolwiek jak pamiętam, to jest jakiś czas zalecany pomiędzy zajściem w kojeną ciążę po cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chcę mieć drugą cc, bo już przeszłam jedną.. Próba SN trwała i trwała, dziecko nie wdrażało się do kanału, ja miałam kilka godzin skurczy partych i ledwo zipałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem 10dni po cesarce.pierwsze dziecko rodziłam sn,bez znieczulenia wiec mam porównanie.dla mnie cesarka była w porównaniu z pierwszym porodem wspaniałym przezyciem,czuje się swietnie,niepotrzebnie tak się tego balam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odnośnie tego zaufania do lekarza to rodząc sn nigdy nie wiemy kiedy rozpocznie się akcja i czy akurat nasz zaufany lekarz będzie miał dyżur, natomiast przy planowanym cc nasz zaufany lekarz wpisuje nas w swój grafik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tego grafiku to racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasza andriejewa
Jak juz wstałam po cc, to wcale nie poruszałam się gorzej od dziewczyn leżacych ze mna na sali po sn. A ich opowieści o porodzie sn oraz relacje mojego męża, który miał "przyjemność" słyszeć zwierzęcych ryków kobiet rodzących naturalnie, skutecznie przekonały mnie tylko i wyłącznie do rodzenia przez cc nastepnym razem. Poza tym posmakowałam skurczy rozwierających i powiem jedno....niech je szlag trafi:D I możecie mnie nawet nazwać nieprawdziwą kobietą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×