Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pozwalacie na popoludniowo drzemki dzieciom

Polecane posty

Gość gość

w wieku ok.5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gOsCiowkaaaaaaaa666
moj ma 4,5 i mu nie pozwalam bo potem potrafi lezec do 1 w nocy i nie spac czesto w dzien chce mu sie spac ale nie i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja wlasnie usnela. ja wstanie pojde z nia sie wyganiac na rower albo pilke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat to chyba już za dużo na drzemki w ciągu dnia. Mój synek na półtora roku i wystarcza mu godzinka snu po obiadku, a i tak w nocy śpi tylko 8 godzin. To chyba zależy od dziecka, bo moje jest mega aktywne i nie potrzebuje dużo snu. Ja za to niestety padam mordą na pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje spią kiedy im się zachce i kiedy mają na to ochotę bez względu na wiek. Od kiedy pamiętam ani nacisku ani zakazów w tym temacie nie było Dzieci mam w zróżnicowanym wieku (od przedszkolaka do nastolatka)i udaja się na drzemkę w południe kiedy czują taką potrzebę nie patrząc na wiek Dzieci przedszkolne jak i szkolne raz ucinają sobie popołudniowe chrapanie a raz nie ,kwestia zmęczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćALINA
Nie pozwalam (dziecko ma 3 lata ) Jak śpi w ciągu dnia to później chodziłaby spać o 22 a to jest za późno. Jak nie śpi w ciągu dnia to idzie spać o 19 .30 (po dobranoce) . Przynajmniej mamy z mężem wolny i spokojny wieczór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej corce zmienia sie pora snu w zaleznosci od pory roku. w lato jest dlugo jasno cieplo. juz bym byla uziemiona o 19. a my lubimy wyjsc sobie na wieczorny spacer i corka o 22 spi. zima szybciej chodzi spac ok.21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma 3 lata w dzień nie śpi w ogóle, chodzi spać o 21/21:30 a wstaje o 7. Jak ja bym chciała żeby spał od 19 30!!!! zazdraszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćALINA
Bo dla dzieci chodzą spać po dobranocce :) a nie o 22 jak dorośli . Poza tym ja tez chce miec dla siebie i męża trochę wolego czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pozwalam bo później chodziłyby spać ok 23 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też chce tylko, że u mnie to nierealne jakbym jakimś cudem uśpiła małego czlowieka o 19 30 to o 5 mam pobudkę i moc wrażeń. Ale ja też miałam małe zapotrzebowanie na sen jako dziecko, teraz to bym mogła bić rekordy tylko nima jak;) człowiek mógł spać to nie spał, teraz nie może to by się chciało:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćALINA
No dopóki dziecko jest na nogach to ze nie mamy dla siebie tyle czasu zeby np obejrzeć 2 godzinny film . Jak wracamy po pracy to wiadomo ze sprzątnie ,gotowanie ,plac zabaw. Jak dziecko idzie spać to mozemy sobie posiedzieć sami w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćALINA
wstaje ok 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat to wg mnie już za dużo na drzemki.moje ma ponad 2,5 r i spi.jednak zima nie będzie spac bo dni krótsze,to szybciej pojdzie spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyobrażam sobie żebym miała nie pozwolić zmęczonemu dziecku się położyć, żeby potem mieć wygodę...jak mi się chce zdrzemnąć popołudniu to tez mi nikt nie zabrania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie pozwalam dzieciakom (5l i 3 l ) spać w ciągu dnia bo później za długo by mi kursowały po mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi także jakos trudno sobie wyobrazić sytuacje jak dziecko niemal przez ręce mi leci tak jest spiące i pokłada się na każdym fragmencie podłogi, stolu, schodów, czegokolwiek...jak tu zabronić skutecznie? Sama czasami jak jestem zmęczona to utne sobie "komara" pol godzinnego, a co dopiero mowiąc dziecko tak katować swoimi zakazami braku snu kiedy organizm się domaga Dla mnie jest to a wykonalne Jak było do tego stopnia senne po prz-lu, szkole ze az glowa pokładała się na cokolwiek to warczenie na nie aby przestało i ma nie spać bo matka tego zabrania jest dla mnie katorgą O zesz. w morde ..a ze mnie zimną suuke się robi :D Nigdy bym tak nad dziećmi się nie znęcała ,sama sobie daje prawo do drzemki w wyjątkowych sytuacjach kiedy padam na ryj,wiec dzieć to nie jest nic gorszego aby mu tego zakazywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój synek sam zrezygnował z drzemki w dzień jak miał 2latka ( teraz ma niecałe 3).wieczorem chodzi spac o 21 a wstaje o 8,30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziapedzia
Czasem i doroslego zwali z nog,dlaczego mialabym meczyc slaniajace sie dziecko,toz to jakies tortury. Pozwalam na drzemke,ale pol godziny,max godzina,dluzej nie - budze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym pozwoliła mojej 4 łatce spać w ciągu dnia to by zasnęła dopiero o 23 . Wiec nie pozwalam i dzięki temu chodzi spać koło 20 stej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ToksycznaKobita- ojejku jakaś ty uczuciowa i dobra bo pozawalasz dziecku na drzemkę w ciągu dnia .Tak czy siak jesteś zimna suka wiec już się tak nie podniecaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pozwalacie na popoludniowo drzemki dzieciom" Odp Nie bo by mi pól nocy nie spały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to gratuluję głupoty. Jeśli dziecko jest zmęczone i układa się do snu to znaczy, że organizm jest wykończony i potrzebuje odpoczynku, chociaż drzemki. Nawet półgodzinna drzemka ma zbawienny wpływ na organizm. A szczególnie małego dziecka, które potrzebuje odpowiedniej dawki energii i odpoczynku po to , by się dobrze rozwijać. Nie rozumiem, jak można być takim egoistom, aby nie pozwolić dziecku spełnić jednej z podstawowych potrzeb, bo "chcemy z mężem mieć SPOKÓJ". To trzeba było się dwa razy zastanowić nad macierzyństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
egoistą*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja usnela o 17 wstala po 18 a teraz biega po podworku i zmeczy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie dziwne jest ze ktoś pozwala małemu dziecku chodzić spać po 22. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×