Poród w 33 tyg ciąży

Mam problem, a mianowicie mam zagrożoną ciążę przedwczesnym porodem, leże w szpitalu, czy któraś z dziewczyn urodziła może w tym tygodniu ciąży? Jak długo dziecko leży w inkubatorze???

dziewczyna z ktorą leżałam w szpitalu jeszcze przed porodem powodu zagrożenia ciąży, urodziła w 34 tygodniu. jej maluch leżał tylko tydzień w inkubatorze, ale wcześniej miała podane sterydy na rozwinięcie płucek dziecka. dokładnie po 8 dniach od urodzenia przewieziono go to mamy, lezeli na osobnej sali, zeby maluch miał jak najmniejszy kontakt z innymi zarazkami, no i dostał żoltaczki wieć miał fototerapię przy mamie. w sumie wyszli ze szpitala po 10 dniach od urodzin. wazył niecałe 2,5 kg i miał 50 cm. takze kruszynka. ale życze wytrwałości, niech Twój maluszek siedzi jeszcze spokojnie:)

e no taka waga to nie znów kruszynka - bratowa urodziła w 41 tc dziecko 2600 i 53cm

To na szczęście nie tak długo w tym inkubatorze :) Ale tak strasznie się boję...

ja urodziłam w 38 tyg i wazyl 3980:) więc dla mnie to kruszynka:) ale teraz tamten chłopczyk ma 4 miesiące i 2 tyg i pięknie przybiera na wadze, nie choruje wcale. no super po prostu. wie ,ze się boisz. ja jak trafiłam do szpitala też byłam w 33 tc i przeleżałam az do 38 tc. łatwo nie było, też lekarze straszyli(moze słusznie) porodem przedwczesnym, jak to cięzko ze wcześniakiem, ile chodzenia po lekarzach ,a jak patrze na ta moją koleżankę to widzę ze az takiej tragedii nie ma.

Za tydzień i 3 dni mam wizytę kontrolną i wtedy się okaże czy będę musiała pójść do szpitala :( Maluszek musi jeszcze posiedzieć tam gdzie jeszcze być powinien przez najmniej 4 tygodnie, lepiej się rozwinie, przybędzie jemu na wadze, a tak bym się bała porodu teraz, dla mnie jest za wcześnie.

No i wypuścili mnie do domu żebym odpoczywała i się nie przemęczała. Tylko z tym będzie ciężko, bo mnóstwo rzeczy mam do zrobienia.

Polecam odpoczywać, jak zalecono, a te ważne rzeczy do zrobienia odłożyć jednak na później, lub poprosić kogoś o pomoc, teraz dziecko jest najważniejsze... Lepiej żeby jeszcze trochę posiedziało w brzuszku i nabrało siły.

Autorsko odpoczywaj , ja właśnie skończyłam 34 tydzień , zaczęłam 35 -- ostatnio twardnieje mi często brzuch jak w ciągu dnia i nocy naliczę 7 razy twardnieć mam się zgłosić do szpitala dużo odpoczywam i to mi pomaga. Jeszcze dam radę , czego się nie robi dla swojego maleństwa. TY też dasz radę , zobaczysz ! Powodzenia

Mi również twardnieje brzuch, niestety ale czekam cierpliwie, obym wytrzymała jak najdłużej i Tobie również tego życzę!

Spokojnie może twardnieć macica przygotowuje się do porodu. Jak twardnienia będę dość często w ciągu dnia to wtedy zgłoś się do szpitala może skracać się już szyjka. Damy radę powodzenia

Moja kolezanka urodzila w 32 tyg z podowu stanu przedrzucawkowego. Dziecko bylo 2 dni pod tlenem a w inkubatorze ok 8 dni. Ale w szpitalu w sumie lezalo z3 tyg. Wazyli 1,5 kg. Dzis ma prawie rok i jest zdrowym dzieckiem. A nie mieszkam wcale w jakims duzym miescie.

Moja koleżanka urodziła w na początku 7 miesiąca...chłopak ma 8 lat jest zdrowy.

Zaczął się na szczęście 34tc, z dnia na dzień cieszę się, że mój maluszek jest jeszcze w moim brzuchu, oby jeszcze troszkę wytrzymać :)

Do gościa z 22:06-czy wiesz może ile leżało to maleństwo w inkubatorze?