W Polsce jest zbyt dużo urzędników i pracowników biurowych

Czy ktoś zrobi wreszcie z tym porządek ? Urzedników masa a wydajnosc bardzo niska. W biurach ogromne rzesze biurw i biurasów, kazdy ma swoje ''zadanie'', równie dobrze dziecko mogłoby wykonac wiekszosc tej pracy albo wytresowana małpa.

Kawa, ciastka, ploty - urzędnicy to przeważnie bezużyteczne pasożyty, które udają, że pracują.

za tuska populacja urzednicza wzrosla o 20-30 procent

wracaj do kopania rowów a raczej podpierania się o lopate i dłubania w nosie

w biurach to samo, szefowie i przełozeni czest nie widzą jak to wyglada albo sami sie tak zachowują... rano kawka i paplanina jaka to jest paniusia biurowa zmęczona, opowiesci o tym ze rowerzysta jej zajechal droge, boli ją c*pka od seksu potem komputerek troche popracuje, zje...poludnie - kawka, ploteczki o wycieczce do czernobyla, dziurze w rajstopach czy pośladkach Marka z magazynu. Troche pracy, w miedzyczasie czasem trzecia kawka, kibelek i nerwowe odliczanie czasu by uciekac do domu.