Graco Evo czy britax bagile

Który z tych wózków wybrać? możecie mi któryś polecic?

ja mam britax b agile z 4 kolkami. jest swietny, jestem bardziej zadowolona z niego niz z xlandera, ktorego z checia sprzedalam. jedyny minus to brak pozycji typowo siedzacej ;/ jest taka jakby pollezaca, ja zwiazuje z tylu paskiem, i oparcie sie trzyma w pionie, ale mogli pomyslec o tym przy wozku tej klasy.

nie przeszkadza brak regulacji podnóżka i ta siatka w budce? nie mialam mozliwosci ogladac go na żywo. Dziecko ma dopiero 5 miesiecy

jeszcze jakas mama sie wypowie?

brak regulacji podnozka. dzieciak bedzie lydkami obijal o ten podnozek niestety.

jako sprzedawczyni w sklepie dzieciecym polcam ci: - casualplay - teutonia fun system - gesslein - espiro enzo evo

Mam juz obszerna spacerówkę od wózka wielofunkcyjnego. Szukam jakiejs lekkiej spacerówki do wnoszenia na IV piętro. Nie chce tez parasolki, jeszcze za wczesnie.

ponawiam

Mam briaxa i go uwielbiam. jest super. Brak podnóżka nie przeszkadza w ogóle. System składania rekompensuje wszelkie ewentualne wady. Jest lekki i bardzo wygodny dla dziecka, obszerny. Mam też typową parasolkę i britax bije ja na głowę. Jest zwrotny i ma 1000 razy lepsze kółka.

A jeżeli chodzi o wysokość rączki, jaka dokładnie jest w britaxie? Jesteśmy z mężem wysocy 176cm i 192 :)

haaaaaaaaaaa

????

nie znam osobiście britax bagile, natomiast mamy Evo i jesteśmy w pełni zadowoleni. Jest lżejszy od britax bagile a i powiem szczerze mnie bardziej oko przyciąga Evo, zgrabniejszy taki no i nowocześnie wygląda. Ja c polecam Evo bo znam i używam i jestem zadowolona jak najbardziej

Mam b-agile'a oraz bugaboo cameleon i powiem tak : dwie różne połki, ale odkąd mam b-agile, mocno zastanawiam się nad sprzedażą Cameleona. B-agile jest przeszło 4x tańszy, ale na moje miejskie warunki świetnie daje radę. Zalety: - składanie - waga - obszerne siedzisko - łatwo dostępny kosz -"sztywnośc" kontrukcji - design (mam czarny, taki all black :) ) - świetny pałak, łatwo odpinany, zaprojektowany także faktycznie służy dziecku -pozycja leżacą -stabilna buda niepowiewająca na wietrze jak flaga ;) - łatwy w prowadzeniu (1 ręką), zwinny, skrętny - przystępna cena - wygodny dla dziecka (mój Synek od pierwszej chwili czuł się w nim dobrze, ma 6 miesięcy) - przystosowany od wieku 0+ -po złożeniu nie zajmuje dużo miejsca (nadaje się jako wózek na wyjazdy i do auta) Minusy: - brak regulacji wysokości rączki - siatkowy prześwit w budzie (gdyby nie on, buda byłaby idealna!) - brak pozycji całkowicie siedzącej (w najwyższym położeniu oparcie jest lekko odchylone w tył) - bardzo delikatna amortyzacja (ale jeszcze wyczuwalna) - brak regulacji podnóżka (można go wypchnąć do góry, co nieco spełnia taką rolę) - nieco za małe przednie kółka (choć w sumie dają sobie radę na chodnikach ;) ) - nie stoi samodzielnie po złożeniu - brak folii p/deszczowej i okrycia na nóżki w zestawie - trudno dostępne akcesoria Ja jestem zadowolona i mimo wad, polecam. Dla mnie jego zalety są wążniejsze niż wady. Zamówiłam sobie uniwersalną folię i oryginalny śpiworek i mam zamiar spróbować uzywać go jako jedynego wózka. A jak wyjdzie...zobaczymy :)

My jednak stawiamy na Graco Evo. Dla mnie to fajny wózek dla mamusi takiej zaganianej jak ja która dużo czasu spedza z dzieciakiem i jeździ samochodem. lekki, pojemny kosz no i kompaktowe rozmiary po złożeniu. mnie po prostu kupił przy pierwszym poznaniu:)

Powiem szczerze nie mam pojęcia jak wygląda ten britax. U nas jakoś w rodzinie od kilku lat kupuje się wózki i w ogóle produkty od Graco. Mam zaufanie do tej marki, pierwszy wózek dla starszej córy tez był Graco. Załowałam żę sprzedałam bo 5 lat później mamy Oliwke i tez graco ale tym razem juz Graco Evo

Mnie się bardziej podoba wizualnie jednak Graco Evo . Britax ma moim zdaniem taką płytką budę w spacerówce, no i koła malutkie takie. Oglądałam oba modele i jednak Graco, zresztą sama planuje na wiosnę taka spaceróweczke zakupić dla Juniora

ja kupiłam Evo kierując się opiniami na forach+jego wagą, ale czy jest dobry wypowiem się dopiero w styczniu :)

Polecam X landera

Graco Evo bez dwóch zdań...Może i będę monotematyczna ale ja w tym kończącym się roku dostałam od "życia" dwa prezenty...ukochanego, upragnionego synka Oliwierka i od kochanych rodziców z mężulkiem na czele cudowny wózek Graco Evo właśnie.

oba beznadziejne w jezdzeniu na chropowatych powierzchniach i nie tylko

no ja tez choruję na tego britax agile , chyba kupimy :)

Ja od wczoraj posiadam nowość Graco Evo XT. Jest super, w sklepie od razu sie w nim zakochałam, koła duże pompowane a spacerówka zgrabna, super wykonanie. Mój synek ma 3 miesiące i w sklepie się w nim położył i poprostu zasnął. Polecam

podbijam temat! czy uczestniczki dyskusji mają już jakieś dodatkowe doświadczenia odnośnie tych wózków? właśnie stoję przed wyborem i rozważam zakup jednego z nich. który lepiej się prowadzi???? przede wszystkim, który daje radę po śniegu??? będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Britaxa nie znam w oóle a Graco Evo używamy od 2012 roku:) Kupilimy chyba jak tylko na rynek weszły te wózki.Dzis to na ulicach jest ich pełno, wówczas jak mercedes klasy C...Kolorystyka wózków mnie zachwyciła i meza tak długo urabiałam aż zamówiliśmy Evo:) Na śniegu wózek daje radę , ja sobie koła odblokowuje przednie a że wózek lekki nie ma dla nas przeszkód. Kosz pojemny jak się pani zorientuje w praktyce to zbaweinie dla rodzica. Wózek lekki, prosto go się składa jedną ręką i to nie bajer reklamowy.Tak jest.Ja pani polecam iśc do sklepu i zobaczyć poczciwego Evo

bardzo dziękuję za odpowiedź!! czy mogłaby mi Pani jeszcze powiedzieć czy dziecko ma wystarczająco dużo miejsca nawet jak jest już w tej górnej granicy wagi? czy nie jest za ciasno w kombinezonie itd?

Zdecydowanie Graco Evo, od dawna wózki Graco gościły u nas w rodzinie i powiem szczerze mam zaufanie do tej marki. A wóżek jest świetny- zwinny, lekki, ładny i bezpieczny.

My mamy britaxa od 3 dni, wkurzyło mnie to , ze nie ma pozycji typowo siedzącej (tylko taka półleżąca) o czym pisano już wyżej.Zamontowałam pasek i jest ok. A poza tym wózek ładny, lekki, zwrotny, podnózek nie przeszkadza, synkowi siedzi się wygodnie nawet w zimowym kombinezonie nie jest za mało miejsca, więc ogólnie jest super. duży minus za brak pozycji siedzącej, półleżąca nie jest dobra dla ciekawskiego rocznego szkraba:)

Stawiam na graco evo, sprawdziłam w sklepie i jest po prostu rewelacyjny. Mój 6-miesięczny syn czuje się w nim świetnie. Polecam!

O graco evo natretnie pisze jedma i ta sama osoba zmienia tylko nick,na innych tematach o wozkach tez ciagle zachwala ta firme