Pierwszyy raz

Cześć, dzisiaj współżyłam z moim chłopakiem. Był to mój pierwszy raz. Nie bałam się, nie wtstydziłam, gdyż wcześniej pozwalaliśmy sobie na pieszczoty oralne. Było romantycznie, świece, płatki róż, długa rozgrzewka i te klimaty. Wchodził we mnie bardzo powoli i ostrożnie, tak stopniowo. Jednak poczułam okropny ból. Że musieliśmy przerwać :/ Nie wszedł nawet do połowy. Łącznie wykonaliśmy 5 prób. Cały czas bolało.. Nie było krwawienia. Sama nie wiem czy błona mi pękła :c Boję się, że kolejny raz będzie bolał tak samo :/ Gdy chłopak wprowadził go 5 raz, było lepiej, chociaż czułam również trochę bólu. Potem przerwaliśmy, bo miałam kompletnie dość. Jak myślicie, co jest? Może dacie jakieś pozycje, aby 'mniej bolalo'? Jeśli w ogóle będzie bolało?

pomocy :c

pomocy :c

Nogi jak najszerzej rozłóż a partner niech cię posuwa. Jeżeli zrobi to impulsowa bedzie bolało mniej Powoli bedzie ból narastał.

czyli nic powoli? wtedy mniej boli?

właśnie lepiej powoli ja pamiętam że na jeżdzca bo w tedy mogłam sama zdecydować czy chcę mocniej aby wszedł. no i deelikatnie. bolało trochę poruszałam się i usiadłam i było po. nie krwawiłam. dopiero za drugim razem krwawiłam i w tedy poszłam do łazienki i było widać że już po błonie.

za powoli wchodzi, zaciśnij zeby i niech wejdzie szybko , kilka ruchów bedzie bolalo a potem zaczniesz czuc pzyjemnosc :))

dziękuję :) kurczę, spróbuję. chociaż za tym `5 razem` juz wszedł prawie cały. i tylko na końcu troszkę bolało. nie wiem jak to jest. spróbujemy, zobaczymy :)

dokładnie, jak prosiłam mojego chłopaka, żeby wchodził powoli to bolało strasznie, ale jak zrobił kilka zdecydowanych ruchów było już ok, spokojnie stopniowo, kilka razy spróbujecie, innego dnia, zobaczysz kompletnie przestanie boleć, przy pierwszym stosunku myślałam, że umrę z bólu, ale zrobiliśmy to, robiliśmy to powoli, natomiast kiedy skończylismy się kochać, nadal przez jakiś czas odczuwałam ból, takie mało komfortowe uczucie, szczypanie, ale może po 30 min ból ustępował i można się dalej kochać, zobaczysz, z dnia na dzień ze stosunku na stosunek będzie coraz lepiej

i próbujcie w różnych pozycjach, mnie np. za pierwszym razem strasznie bolało jak kochalismy sie "po bożemu" a jak leżałam na nim i wchodził we mnie to było super, albo na boku, jak kto woli, także musicie popróbować

dzięki :D