Okres a jego brak

Witam. Kochaliśmy się z dziewczyną pierwszy raz 16 sierpnia, teraz opóźnia jej się okres, niby to tylko 2 dzień, ale strasznie się denerwuje.. Oczywiście zabezpieczliśmy sie prezerwatywami, oraz występowały dni niepłodne, przynajmniej tak je oceniła po śluzie (początek okresu 1 sierpnia, koniec krwawienia 4 sierpnia, okres 24 dniowy, przez ostatnie 4 miesiące regularny, wcześniej nie zawsze). Teraz ona strasznie sie denerwuje, a ja staram się ją przekonać, że nic się nie stało, czekam jeszcze kilka dni, żeby kupić test. Możecie coś powiedzieć w tej sprawie? Dodam, że dzień przed spodziewanym okresem tj. 24 sierpnia miała, według niej jakieś delikatne objawy okresu. Pozdrawiam.

jesli się zabezpieczaliscie to raczej nie ma obaw a okres moze się zwykle opóżniać,narazie nie panikuj,spokojnie poczekajcie,a dla pewnosći niech zrobi test

ze stresu się jej spóźnia i tyle

test najwcześniej 2tyg. po stosunku.

Jak się zabezpieczaliście, nie pękła prezerwatywa to nie wiem jakim cudem by zaszła w ciążę ;) Stres robi swoje... Po za tym jest mnóstwo powodów dla jakich się okres spóźnia i to nie musi być ciąża.

no właśnie wiem, że szansa jest minimalna, staram się zachować spokój, tylko najbadziej boję się tego, że miała objawy okresu, a on nie przyszedł.. I mam pytanie, bo aż tak się nie znam na okresie, czy jeżeli tego 16 miała dni niepłodne, według śluzu, to jest jakaś czansa, że miała płodne po tym dniu? Skoro mniej więcej do 12-13 mówiła, że miała dużo śluzu i ogromna ochote na seks, potem po 12-13 już jej to przeszło, czyli dni płodne tak jaby się skończyły? Tego troche nie ogarniam, jedyna rzecz z tego wszystkiego :)

3 dni przed płodnymi i po może dojść do zapłodnienia ale szansa wtedy jest bardzo mała, ale jest. Ja bardzo często miałam objawy okresy a go nie dostawałam nawet przez kolejne 2-4 tygodnie ;) -wina zaburzeń hormonalnych. Więc to nie jest reguła że po objawach od razu musi przyjść okres. Ale naprawdę, jeśli się zabezpieczaliście, nic nie pękło to w ciaży nie jest dziewczyna. To byłoby przegięcie jakbyśmy nawet przez gumę zachodziły :D :D :D :D

ale jeżeli śluż wskazywał na niepłodne to nie ma tekiej opcji, prawda? Nic nie pękło, przynajmniej z tego co widziałem.

No tak, tak :) Tylko ze jak się jest przed dniami płodnymi te 2-3 dni i np. kochalibyscie się bez zabezpieczenia z zakonczeniem w środku to plemniki są w stanie przezyć do 72 godzin :) Ale to taka aby teoria, nie wiem jak jest w praktyce :) Nie ma się co stresować, dużo jest powodów do braku okresu :) stres, wysiłek, choroba, nawet przeziębienie, jakiekolwiek leki, antybiotyki w szczegolności, długa podróż, zmiana klimatu, a nawet głupia zmiana pogody moze mieć wpływ na kobietę.

To właśnie staram się jej przekazać, przecież to było niemożliwe, niby w przyrodzieni nie ma takiego słowa, ale bez, że tak powiem jaj. Tak mieliśmy wyprawe od 6-13 non stop chodziliśmy, codziennie duży wysiłek, teraz ten stres, zreszta, ja osobiście nie moge w to uwierzyć.

To to moze być powód spóźniania się okresu :) na prawdę nie ma szans na ciążę, a jak ma tak schizować co miesiąc, to proponuję antykoncepcję hormonalną ;)

Szczerze mówiąc nie dziwie się jej, że się tak boi, ale ja wiem, że nie ma czego, zreszta sami widzicie. Do tego naczytała się głupot w internecie i to jeszcze bardziej ją nakręciło.. To jej właśnie powiedziałem.

Szczerze mówiąc nie dziwie się jej, że się tak boi, ale ja wiem, że nie ma czego, zreszta sami widzicie. Do tego naczytała się głupot w internecie i to jeszcze bardziej ją nakręciło.. To jej właśnie powiedziałem.

W internecie to wiesz... "ciotka ciotki mama babci miała taką sytuacje że ją wiatr zapłodnil" :D tak więc wiesz... ale uspokój ją bo nie ma możliwości takiej, nie ma plemników nie ma ciąży...

Hej. 21.08 powinnam dostac okresu ( posiadam regularne miesiaczki) lecz do tej pory nic. Brak również standardowych objawów czyli krostek na delkolcie silnych podraznien po goleniu w okolicy bikini. Pojawiły sie za to inne napięty lecz w nawet najmniejszym stopniu nie bolacy brzuch...strasznie swedzi mnie biust i brodawki oraz mam wrazenie ze zmienil on swoj ksztalt. Pojawił sie jasno żółty sluz ktory jest bezzapachowy. od 2 tygodni strasznie jestem drazliwa az sama siebie nie poznaje i płacze o byle p*****le...Seks uprawiam z chlopakiem nie zawsze zabezpieczajac sie przez cały stosunek i uprawialismy go tak w moje dni płodne...Nie wiem czy to tylko sprawa jakiegos rozregulowania hormonow czy mozliwe jest zaplodnienie....

Skoro się nie zabezpieczałaś a "koniec" był w środku to chcąc czy nie chcąc mogło dojść do zapłodnienia. tak z 2 tyg po stosunku zrób teścik i będzie wszystko jasne, bo na podstawie takich rzeczy to nie mozna wykluczyć ciąży ;)

chodzi o to ze konca nigdy nie bylo w srodku...

To małe prawdopodobieństwo. A objawy masz typowe dla okresu :) ja również miałam takie zanim zaczęłam tabletki brać. Tzn. piersi nabrzmiałe i bóle brzucha, wahania nastrojów. Mogą Ci się zmienić objawy przez hormony, to nie jest tak że przez całe życie będziesz miała jedne i te same. w tym miesiącu mozesz mieć takie za za chwile inne ;) a śluz masz ok.

Narazie staram sie nie panikowac...chociaz zdazalo sie ze moj chlopak mial tz kropelkowanie? Nigdy jeszcze nie czułam sie tak"dziwnie".. Poczekam jeszcze pare dni i jak okresu nie bd to test...

W tym płynie są plemniki ale upośledzone i niezdolne do zapłodnienia ;) Nie czytaj głupot w necie że to zapładnia. Ja przez 6 miesiecy uprawiałam seks bez zabezpieczenia i jakoś mnie nie zapłodniło ;) A czy miałam dni płodne czy nie to nie miało znaczenia... tak więc jak dla mnie to jest to nie możliwe.

W internecie to wiesz... "ciotka ciotki mama babci miała taką sytuacje że ją wiatr zapłodnil" tak więc wiesz... ale uspokój ją bo nie ma możliwości takiej, nie ma plemników nie ma ciąży... No właśnie wiem, a takie błędne informacje są najgorsze. Pamiętam jak miałem podobnie, gdy dowiedziałem, że mam żółtaczke typu B, wtedy panika i internet robiły swoja, a ona mnie wtedy uspokajała i tak jak przewidywała nic gorźnego mi nie było i jak na razie nie jest. BTW sory, za off top, ale tak jakoś napisałem.

oki:) Dzięki za pomoc:)

Dokładnie, w internecie są takie rzeczy że aby człowiek się niepotrzebnie denerwuje ;) tez już miałam niedawno nauczkę przy szukaniu. Najlepiej poczekać chwilę, albo iść do lekarza, zależy od stytuacji..

Dobra, a jeżeli okres się przesuwa, np przez ten wysiłek, to czy owulacja też, czy raczej zostaje tak jak jest?

Owulacja zapewne była w tym samym czasie, bo sam pisałeś że po śluzie poznawała... Tyle że jak ma nieregularny okres to owulacja w różnych dniach moze przyjść ;)

Dobra, czym ja się przejmuje, nic z tego nie będzie, sa na to dwa powody i to nawet całkiem dobre. W każdym razie, dzięki za pomoc, jak jeszcze będę miał pytania to napisze, jak się nic nie zmieni do czw ide po testy i dam znać..

a jeszce pytanie, co oznacza biały śluz?

Negatywny :)