jak radzić sobie z atopem

hej, mam 17 lat i od kilku miesiecy lecze sie pod katem skory atopowej, co oczywiscie zostalo stwierdzone przez dermatologa. moj problem jest nietypowy, mam zmiany atopowe na twarzy, ale co najdziwniejsze, na tyle ramion. wygladam jakbym opalala sie przez sitko. moja skora w tym miejscu usiana jest strupami, ktore za cholere nie chca sie goic, a bynajmniej trwa to wieki. wstydze sie chodzic w bluzkach z krotkim rekawem, bo to widac, dostawalam juz kilka uwag na ten temat, nie jest to mile, ale przeciez nie da sie w lecie chodzic w bluzce z dlugim rekawem. chcialabym, aby wypowiedzialy sie osoby z tym problemem, nie wiem co mam robic, jest to strasznie uciazliwie, teraz w wiekszosci mam blizny, leki ktore stosowalam powoli sie koncza i tez niedzialaja do konca ;/. jestem zalamana bo mam dopiero 17 lat a jestem oszpecona :(

idź na forum azs ,a nie na kafe pytaj. Tam jest masa tagów i wypowiedzi. Nie poddawaj się, z tego się wychodzi.

Moja kolezanka to miała. Jezdziła na jakies odczulania czy coś takiego, w zastrzykach, dodatkowo miala jakas masc i nie ma sladu, ale nie wiem czy to nie wraca, raczej nie..

A jakich kosmetyków używasz?

protopic - jeśli to azs to pomoże.

a to przypadkiem nie jest keratosis pilaris? czyli poronna rybia luska? opis mi wyglada na to