chcą rower na 1 urodziny a sami dali

autorko nie zgadzaj sie. jak kupisz ten rower to potem beda cie brac jak dojna krowe. na 3 latka laptop a na komunie samochod zeby w przyszlosi juz mial;/

krotka rozmowa bo podobno nie mogła rozmawiać . a to właściwie ona przemyślała, że jak na wiosnę to po naszym małym jej córka może jeździć, bo w końcu i tak będzie ją pchała i ten napęd na tył nie jest taki niezbędny... m a s a k r a na to powiedziałam, że to świetnie, w takim razie dokupię kask, a ona że kask to niepotrzebny, że coś innego by wolała, a ja na to, że BEZPIECZNIE musi przecież być to będzie:) . swoją drogą mam nadzieje, że nie siedzi na kafe

nie wiem co mi się z chrzcinami ubzdurało ale reszta się zgadza.

Ja na twoim miejscu wysłałabym link do zabawki. ktorą dostało Twoje dziecko i napisałabym że czekasz na propozycje w podobnych granicach cenowych :) nie żebym była chytra...ale nie powinno byc żadnych roszczeń, wtedy sama z siebie kupiłabym ładny prezent, ale nie w przypadku wysyłania linków do roweru kiedy samemu kupiło się lichy prezent.

siedzę! pytałaś to ci wysłałam link, a teraz obgadujesz... czekaj pokażę Piotrowi to przegoni taką żonkę co jego własna siostrę na forum wyśmiewa!

ups... to masz autorko placek... a ty od roweru to sie lepiej zastanów, widać jaka z ciebie baba zachłanna

Nie raz ktos sie mnie pytal co moze kupic mojemu synkowi. Odpowiadam ogolnie np ze lubi spidermana wiec moze byc cos z tym motywem i dodaje zeby nie wydawali pieniedzy, jakas p*****lka wystarczy. Nie przyszloby mi do glowy aby wysylac komus link z konkretna rzecza, a juz tym bardziej droga. Szczerze uwazam ze powinnas byla powiedziec otwarcie ze nie planowalas tak drogiego prezentu, a nie dokladac historyjke o zimie i zagracaniu mieszkania.

rozumiem cos wartosciowego kupic chrzesniakowi na chrzest, komunie i 18nastke, wesele. ale wymagania odnosnie prezentów na roczek ? no bez przesady. a ty sie tak nie bulwersuj zachlanna babo. prezent za 3 stowy na roczek ? to co na komunie rozumiem bedzie musiala kupic laptopa, na 18 nastke samochod, a na wesele mieszkanie?

Czym Ty się Autorko przejmujesz Pomyśl przez chwilę- ona kupiła prezent za 30 zł, teraz ma jakieś chore wymagania a Ty się jeszcze zastanawiasz czy je ziścić a jak nie to jak się jej wytłumaczyć A ja Cię pytam z czego Ty się masz tłumaczyć Kup coś podobnego cenowo jak ona, wręcz dziecku i się w żadnym razie nie tłumacz bo nie masz z czego To o niej źle świadczy że podesłała ten link, baba chce zrobić z Ciebie a dokładnie z męża krowę dojną a Wy w tłumaczenie że wymion nie macie?

prezent za 300 zł na roczek to jest za dużo. U mnie chrzestna kupiła kilka książeczek a chrzestny klocki .

jak już tak o mnie to ja tez sie pytałam co kupić na roczek, powiedziała, że maja wszystko i żeby być bo pamiątką będą zdjęcia dla małego, jak będzie duży, że cała rodzina była kupiłam do tego zabawkę, żeby mały sie cieszył odrazu a nie jak będzie miał 18 czy 50 lat...

a ty piękny dałaś prezent mojemu dziecku! ale ja załatwię z Piotrem i sam przyjdzie a ty won krowo!

rozumiem ze bedziecie teraz wasze zale tutaj wylewac ? takie rzeczy to ie face to face rozwiazuje w gronie rodzinnym. no i co z tego, ze powiedziala ze malemu nie trzeba nic ? skoro ty masz chore wymagania - powinnac rowniez kupic cos drogiego dziecku. a nie zabawke za 30 zl.

Trzeba mieć tupet żeby na 1 roczek prezent za 270 zł żądać Skąd się takie roszczeniowe babska biorą? Nigdy przenigdy bycia chrzestną Wstydu ta baba nie ma

Na roczek rowerek za 270 zl ? bez przesady Ja bym kupiła coś do max 100 zł nie więcej

Jak chcesz wiedziec to Piotr sam stwierdzil ze ten rowerek to za drogi prezent, zwlaszcza ze sami daliscie gowno za 30zl! Powiedzial zebym kupila taki do 100zł, to i tak 3 razy wiecej niz Ty sie szarpnelas...

sorry dziewczyny, niepotrzebnie pytałam, teraz afera... nie czytajcie

pierwszy 14:06 to nie ja autorka, ale wyjęłaś mi to z ust

hehe a wy tak serio ? znacie się w realu :)

trzeba było od razu powiedzieć, że nie chcesz aby Piotr prezent kupił i szkoda ci kasy bo tylko patrzysz, co twój dzieciak dostał, a prawda taka, że ty całe gówno zarabiasz i Piotr utrzymuje ciebie i dzieci, wiec nie masz nic do gadania, poza tym, że na urodzinach to raczej nie będziesz

żenujące, droga siostyczko tak nazwę owoą Panią,a Ty co masz wpsólnego z portfelem brata i jego żony, to ich sprawa. Każdy ma prawo pożalić się na forum, fakt, że jesteś żenująca wysyłająć komuś jako wytyczne rowerek za 270 zł, masz tupet i tyle. Miałam zostać chrzestna i też otrzymałam kilka takich linków przezd chrzetem i na szczęście w pore się opamiętalam i chrzestną nie jestem.

prowo nie wierze ze na kafe się spotkały :D ale z drugiej strony chyba ja tu już nikogo nie obgadam...nawet tu nie jesteś anonimowy :D

Nic ci babo do ich portfela Co za pazerność i chamstwo Sama kup ten rower , ani brat ani bratowa ci bachora nie zrobili

jakby nie napisała tego, że do mnie dzwoni to tez bym sie nie zorientowała, ale wyszło szydło z worka... ciekawe jak sie teraz będzie tłumaczyć, bo ja nie mam z czego

Do osoby...ta od roweru... Opamietaj sie dziewczyno!!! Nikt nie ma obowiazku kupowac drogich prezentow! Jesli maz osoby ktora pytala zarabia dobrze a ona nie musi pracowac to w czym widzisz problem...sa maluzenstwem i widocznie taki uklad im odpowiada!!! Plucie jadem to typowa polska przypadlosc...sama zastalam poinformowana, ze teraz w Polsce "daje sie na chrzciny kolo 2ty plus zestaw bizuter za okol 1000 zl"kiedy opowiedzialam, ze nie bedzie mnie na chcinach za wzgledu na inne zoobowiazania to kozyneczka zrobila ze mnie skapca do kwadratu...ludzie opamietajcie sie!!!NIKT NIE MA OBOWIAZKU DAWAC!!!!

ta od roweru- to ty jestes ta wredna a nie autorka .

to nie chodzi o portfel tylko o jej podejście, myślałam, że kto jak kto ale ona rozumie, bo sama kupuje swojemu dziecku drogie rzeczy bo muszą mieć sresty i atesty a tak wogóle to rodzina sie smieje z tych twoich atestów!

a z czego ma się tłumaczyć? że ma taką jedze w rodzinie (thu ) która wykorzystuje dziecko by jak najwięcej wyżebrać,a sama daje ochłapy....ja sama na miejscu autorki pokazałabym ten temat mężowi niech zobaczy jaką pazerną ma siostrunie...a chrześniacce bym nic nie dała(na razie) tylko bym odkładała pieniążki na każde świeto a uzbierana sumkę przekazała jej jak ta skończy 18lat.ot to

akurat każdy mógł sie pod siostrę podszyć, a ona sama zaczęła i watek napisała o mnie to świadczy o niej... ha ha i co? a mi ktos mógł pokazac i co?

ciekawe skąd ktos imię jej męża trafił? jasnowidz?