Kobieta z którą się spotykałem chyba wybrała innego

Cieszę się - pewnie facet cię zostawił i teraz innym złorzeczysz. Tylko ja trochę znam tamtego gostka i to nie jest facet dla niej. Ona szuka oparcia, pomocy, spokoju, ma trochę przerabane w życiu rodzinnym, nie skarży się ale widzę że chciałaby aby ktoś ją w tym odciążył, a tamten potrzebuje tylko rozrywki.

a ty czego?

Ale skoro wybrała jego to musi być w czymś lepszy od Ciebie. Skoro tak dobrze dla niej chcesz to pogadaj z nią, że nie chcesz żeby tamten ja skrzywdził, ale absolutnie nie krzywdź ja tym żeby była z Toba

Owszem przyznaję że ona była dla mnie rozrywką, ale chodziła za mną tak długo, prawie dwa lata, że przyzwycziłem się do niej i teraz zaczyna mi jej brakować. Poza tym mówię że chyba byłbym niedługo ją pokochać.

szkoda że prowo bo mam frajdę

pokochałbyś a może nie, daj jej wreszcie spokój i pozwól jej byc szczęsliwą bo kobieta traci tylko czas. trzeba było wcześniej ją pokochac a tak to się spóźniełes i koniec;p

Ona nie jets skora do baraszkowania, a on pioza seksem raczej niczego jej nie da, no może wyjścia, wspólne spędzanie czasu itp.

No wiesz, pospędzają trochę czasu to sie może nawet ten facet zakocha. Natepnie pobiorą się i będa mieć dzieci.

K***a, ja mam problem a nie prowo!

niech się dziewczyna trochę zabawi, dobrze jej to zrobi :)

A co Ty możesz jej dać?

no właśnie co?

ano MASZ problem ale to TWOJ problem nie JEJ

Podejrzewam, ze ona lubi seks, tyle ze nie z toba. :P A powiedziala, ze nie lubi zebys wiecej jej o to d**y nie zawracal. :D :D

Tak jasne, i prawie dwa lata za mną latała? Znam ją i wiem, ze ona robi to tylko z miłości. Ale może ktoś mi wreszcie cos poradzi? jak odciągnąć od niej tego małolata? Przecież to nawet smiesznie wygląda: starzejąca się mamusia z synkiem!

No to może sie w tamtym zakochała i robi to z miłości...

A Ty Informatyku ile masz lat ? tylko serio, bo jak będziesz ściemniał to trudno dać skuteczną radę

cos fajnego dzieje sie w jej zyciu a ty zazdrościsz

Mam 42 lata

Zostaw ją w spokoju , to jej życie i ma prawo do szczęścia , nawet jeśli ten facet nie zabawi w jej życiu zbyt długo , to przynajmniej w tej chwili czuje się kobietą. Nie jesteś w stanie sprawić żeby była szczęśliwa , ponieważ jej nie kochasz a takie rzeczy się czuje , pozwól jej zyć własnym życiem , kiedyś spotka człowieka który ją naprawdę pokocha i będzie szczęsliwa , nie odbieraj jej tego.

Takie samo prowo jak z laska ktora facet leje po twarzy i ktora sie zastanawia czy brac z nim slub. A. Zakladam watek stwierdzajac cos wybitnie kontrowersyjnego *on mnie bije ale jest cudowny i ja go tak pewnie tylko denerwuje **nie kocham jej, ale w sumie chce zeby sie przy mnie kisila ***moja zona mieszka ze mna i z rodzicami, jest darmozjadem, chyba ja wyrzuce i zostawie z dziecmi bo mi tak mamusia podpowiada B. Ciagne gadke z uporem maniaka, odpowiadam bardzo szybko, a Kafeterianie lykaja jak pelikany. Podnosze im cisnienie, w kolko powtarzam jedno i to samo zeby sie ludzie pienili i silili zeby mnie przekonac. C. Co jakis czas stwierdzam ze to nie prowo i jestescie bezduszni bo ja cierpie. Publika upewniona i dodatkowo para z uszu ze gosciu nadal nie rozumie. To juz nie pierwszy ani drugi raz kiedy widze ten sam schemat powielony na kafe. Chyba malo placa trollom do podbijania komentarzy - znalezli dobry schemat i cisna ile wlezie.

6 lat to żadna różnica , ja mam przyjaciela jest młodszy ode mnie 14 lat , przyjaźnimy się od 5 lat od 2 jesteśmy kochankami , uwielbiam z nim przebywać , rozmawiać i seks jest super. nie planujemy powaznego związku i dopóki któreś z Nas nie spotka na swojej drodze drugiej połówki zamierzamy się spotykać. Odpuść sobie skoro jedynie ją lubisz

No, tu nastepny: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5687424&start=30 Tescie nie chca zaplacic za moj slub a mi sie nalezy bo mnie ziomal zbrzuchacil. Dam sobie reke uciac ze to jedna i ta sama osoba. Identyko. I ma magistra. Wszyscy tacy yntelygentni jak Andzej. Bo inaczej nie by motywu zeby sie klocic :D

Zabilam Trola. Smiechowo!