Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba go zabiję

mój facet zanudza

Polecane posty

Gość chyba go zabiję

ma ciężki okres teraz, zrąbany humor i zamiast usiąść sobie w ciszy to do mnie pisze smsy, które są tak nudne, że już nie wytrzymuję psychicznie, bo na siłę próbuje zagadać, mimo że wcale nie ma na to ochoty. i to widać, że pisze tylko po to, żebym nie poczuła się zepchnięta na drugi plan, a szczerze mówiąc wolałabym żeby nie pisał w ogóle, co mu mówię, ale i tak nie skutkuje. rzuca mi w odpowiedzi jakieś ogólniki zdań, ciągle: "ma to sens", "no tak", "cudownie", "fajnie" i na siłę kontynuuje rozmowę, czasem to w ogóle nie wiem o kiego wała mu chodzi, bo albo on nie ogarnia o czym rozmawiamy, albo ja jestem ułomna. jak ja mam mu przetłumaczyć, żeby albo zaczął pisać normalnie, albo w ogóle się nie odzywał, bo psuje nastrój mi i ludziom w moim otoczeniu, na których się potem wyżywam. nie wiem, już się zaczynam zastanawiać, że to tylko przykrywka i próbuje mnie do siebie zniechęcić, ale z drugiej strony wiem, że to bez sensu, bo ja raczej i tak w tym związku jestem na tyle zdystansowana, że wystarczy jedno jego słowo, a się bez mrugnięcia okiem usunę z jego życia i on to doskonale wie, więc z drugiej strony tę opcję odrzucam. po co pisać do kogoś jeśli wyraźnie nie ma się na to ochoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go nie zasługujesz na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba go zabiję
przeczytałeś chociaż ten temat czy tak sobie wnioskujesz po tytule? :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytałam dla Twojej wiadomości, gdybym ja miała ciężki okres w życiu a mój facet by tak mnie traktował i myślał o mnie jak Ty o swoim a dowiedziałabym się o tym to kopnęłabym go w d**ę tak mocno że w kosmos by leciał i leciał. Facet ma być dla Ciebie taki jaki chcesz i spełniać Twoje zachcianki a jak ma problemy i humor nie teges to zanudza i łaskę robisz że z nim jesteś no bo Ty przecież wielka Pani jesteś taka zdystansowana w tym związku. Żal mi go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba go zabiję
ja mam 25, on 31. rozumiem problemy w życiu, ale on nawet nie chcę o nich ze mną rozmawiać, zamiast tego zaczyna rozmowę na jakiś bzdurny temat, a później na każdy mój tekst rzuca odpowiedź: "super", "aha" albo tekst zupełnie niezwiązany z tematem, jeśli to ma mnie zachęcić do czegokolwiek no to przepraszam, ale nie wychodzi. nie mam już siły powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba go zabiję
nie oceniaj całej relacji na podstawie jednego zdania, mam prawo być zdystansowana, ale brudów swojego związku prać tutaj nie będę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ma początki depresji księżniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oceniam to co napisałaś z tego ile napisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba go zabiję
raczej nie ma, bo pytałam jego przyjaciela wczoraj jak się zachowywał kiedy zrobili sobie męski wypad i jedyne co powiedział, że jest trochę przybity, ale wszystko z nim okej. nie wiem, może to problem we mnie i to ze mną coś mu nie pasuje, bo w jego tekstach czasem odczytuję komunikaty zabarwione agresywnie. w ogóle jedna wielka huśtawka, raz widzę entuzjazm, a po 5 minutach znowu "aha". można zgłupieć przy takiej konwersacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linii
czyli ostatnio tylko się tak zachowuje? przeczekaj ten okres, chyba, że to już się ciągnie za długo. może z nim porozmawiaj na poważnie o tym. skoro nie był taki zawsze, to nie jest kwestia charakteru (a z tym byłoby już gorzej), tylko zwyczajnie sobie nie radzi i się tak zachowuje po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba go zabiję
to trwa jakiś tydzień i pierwszy raz go widzę w takim stanie. ogólnie stwierdziłam, że przeczekam jeszcze parę dni, jak nic się nie zmieni to będę go ciągnąć za język, bo już mnie szlag trafia. próbowałam już wcześniej wypytać co się takiego stało, że od tygodnia nasze rozmowy wyglądają jak wyglądają to powiedział, że nie jest w nastroju i szybko się zmył do kumpla, no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losei ty masz 25 lat a twoj 31, a ja myslalam, ze to pisza nastolatki... wy macie w glowie sieczke zamiast mozgow, a to niby dorosli ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba go zabiję
wydaje mi się, że on ma jednak większą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×