Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawiczandra92

Stałem się nieprzejednanym wrogiem siłowni

Polecane posty

Gość prawiczandra92

Mówi to osoba z kilkunastomiesięcznym stażem. Siłownia jako metoda schudnięcia to bardzo debilny pomysł. Jak sobie przypomnę te ciężkie ćwiczenia siłowe na maszynach to mnie ciarki przechodzą. Jedyne ćwiczenia z obciążeniem jakie jestem w stanie zaakceptować to FBW na wolnych ciężarach i ćwiczenia z obciążeniem własnego ciała jako uzupełnienie pływania czy biegania by troszkę ujędrnić ciało, które zmienia wymiary aby nam skóra nie wisiała. Ćwiczenia na maszynach to horror. Jesteśmy narażeni na kontuzje stawów, zmienia się gospodarka hormonalna w naszym organizmie. Ja się po takim pseudotreningu czułem jak po robocie w kamieniołomach co też pewnie nie pozostaje bez wpływu na wygląd zewnętrzny. Zaczynam niedługo uprawiać sport z prawdziwego zdarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki sport z prawdziwego zdarzenia? Co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×