Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hesmeralda

czy miłość do przybranego brata to grzech

Polecane posty

Gość hesmeralda

Formalnie jesteśmy rodziną, z tym że ja jestem biologicznym dzieckiem rodziców a on został przez nich adoptowany. Ja mam 24 on 22 lata. Do pewnego czasu traktowaliśmy się jak zwyczajne rodzeństwo, ale nadszedł okres dojrzewania, burza hormonów, wzajemne podglądanie się w łazience. W końcu podczas nieobecności rodziców urządziliśmy sobie wieczór filmowy - jakaś romantyczna komedia i paczka popcornu. W pewnym momencie zaczęło nas do siebie lepić, przytulił mnie, niby jak siostrę ale po chwili zaczął całować w usta. Dotykał przez bluzkę moich piersi i sprawiało mi to ogromną przyjemność, nie czułam się zniesmaczona czy jakby to było coś niestosownego. Od tamtego czasu coraz bardziej ciągnie nas ku sobie. Gdy tylko nadarza się sposobność całujemy się i dotykamy. Nie kochaliśmy się jak dotąd ale myślę, że obydwoje o tym marzymy i to tylko kwestia czasu. Niestety przed rodziną i znajomymi musimy grać brata i siostrę, bo byłby skandal... nawet sobie nie chcę wyobrażać reakcji rodziców czy otoczenia. Z jednej strony jest silne uczucie i pociąg fizyczny, z drugiej poczucie winy, jakbyśmy grzeszyli. Czy powinniśmy w to brnąć dalej, czy lepiej dać sobie spokój? A może uciec we dwoje bez słowa wyjaśnień? Kocham go, wiem to, i wiem, że on czuje to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężka sprawa. też się nie miałaś w kim zakochać :O A może to tylko pociąg fizyczny anie miłość?? myslałaś nad taką ewentualnościa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hesmeralda
Jestem pewna swoich uczuć, on także wyznał że mnie kocha, ale nie jak siostrę. To codzienne udawanie jest męczące. On niedługo ma jakąś imprezę na uczelni, każdy idzie ze swoją drugą połówką, i co? Ja nie mogę z nim iść, bo w papierach jesteśmy rodzeństwem, więc zabiera jakąś koleżankę z roku. Nie trudno odgadnąć że mnie ogarnia wściekłość i zazdrość jak każda kobietę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goźddź
Pogódź się lepiej że to brat, bo takich sytuacji jak ta z imprezką będzie coraz więcej i albo któreś z was w końcu pęknie albo się ludziska dowiedzą o kazirodczych zapedach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin00384
No jak kazirodczych skoro dziewczyna pisze, ze nie sa biologicznie rodzeństwem. to praktycznie obcy facet, tyle że wychowywany pod jednym dachem. Ja bym chyba prysnęła z nim i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelmistrz
Córko, to grzech śmiertelny! Bójcie się boga! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×