da sie poznać nowych znajomych na studiach

takie jakieś koleżeńtwo bo przyjazn to może za duże słowo ;o czy na studiach ciężko jest z nowymi kontaktami? i czy ktoś tu idzie na sam na studia nie znając nikogo z miasta i ze szkoły? ;)

ja idę, wprawdzie kilku znajomych z liceum mojego też idzie do tego samego miasta, ale raczej nastawiam się na poznanie nowych osób ;)

Da się, ja na studiach zawarłam wiele przyjaźni, naprawde PRZYJAŹNI, które trwają do teraz. Wszystkie inne się rozleciały albo zmieniły range na "kolezeństwo". ;)

moją najlepszą przyjaciółkę poznałam na studiach. Przyjaźnie z liceum się rozleciały, zostały te ze studiów

daliście mi nadzieje że nie zostane sama na studiach ;)

ufff w takim razie mi lepiej/... jest nadzieja jednym słowem ;)

Ja na studiach poznałam samych nowych znajomych, chociaż przyjaciółmi ich nie nazwę. Na roku mam 4 osoby, które chodziły ze mną do LO, w tym dwie z mojej klasy, ale jako że jesteśmy w różnych grupach to z czasem zaczęłyśmy mieć coraz słabszy kontakt i teraz, a jestem prawie na 4 roku, jest to raczej kontakt bardzo sporadyczny (nie mamy razem prawie żadnych zajęć). Przyjaciółki mam dwie jeszcze od gimnazjum, jedną od liceum i nie potrzebuję nowych ;)

poza tym bede mieszkała w akademiku bo mieszkam na wiosce daleko od uczelni jakiejkolwiek :D w akademikach też da sie kogoś blizej poznać?

up

Ciężko nie poznać kogoś bliżej widząc go codziennie, dzieląc z nim pokój ;P

martwie sie że nie polubi mnie nowa wspólokatorka :(

Czemu ma Cię nie polubić? Aż taka zła jesteś? ;)

Jak najbardziej da się poznać nowych znajomych na studiach. Ja idąc na studia znałam tam jedną osobę, a powstała siedmioosobowa paczka. W tym roku skończyłam te studia, z niektórymi osobami z "siódemki" utrzymuję kontakt.