Czy meczy was siedzenie z dzieckiem w domu ale takim starszym przedszkolakiem

j.w

moj starszy ayn ma 4 lata mlodszy 2 i nie meczy mnie siedzenie z nimi w domu :)

nie tyle co meczy ale czy nie czujecie znurzenia?

tak

Tu się one nie przyznają. To matki Polki będą udawać :P

ja juz z corka siedze 2 tydzien i powoli wysiadam.Dobrze ze od poniedzilaku do przedszkola, 24h na dobe razem.

Wręcz się doczekać nie mogę aż spędzę czas z moim dzieckiem :) Pracuję,dziecko chodzi do przedszkola. Po przedszkolu nadrabiamy oraz w weekendy.

Moje dzieci maja 2,5 i 0,5 roku. Lubie spedzac z nimi czas,ale widze,ze starsze dziecko po prostu potrzebuje przedszkola. Niedawno poszlo - w niemczech dwulatki juz chodza - i widze,ze podpatruje,co robia inne dzieci,interesuje ja to,wchodzi z nimi w inrerakcje. I cieszy sie,jak ja odbieram. Uwazam,ze to zdrowo,jak dziecko 3-4-letnie albo obraca sie w jakims srodowisku,gdzie ma kontakt z wieloma osobami (np spora rodzina,wielopokoleniowa albo cos) - albo chodzi do przedszkola. Nie popieram kiszenia dziecka w domu i wkazywania go na ogladanie ciagle tych samych geb. Takie dziecko nawet nie ma kiedg zatesknic. Odkad moja corka poszla do przedszkola (a chodzi tylko na przedpoludnia,tak ze 3h,wiecej nie,bo nie ma takiej koniecznosci i dla niej,jak i ela mnie byloby to chyba za dlugo) - spedzamy czas po przedszkolu intensywniej. Jest mi sie jakos latwiej ogarnac i mam wiekszy entuzjazm.

moja corka oprocz mnie i meza nie ma tu nikogo.wiec ja nia szpedzam duzo czasu.