Jak znalezc faceta w uk

ktory chce sie ustabilizowac? ktory mysli o zalozeniu rodziny? wszedzie na portalach widze cwaniakow szukajacych zabawy a co sie stalo z tymi normalnymi? ja mam 30 lat i chcialabym juz czegos powaznego

Chyba najszybciej w pracy lub wsrod znajomych. Choc w necie tez mozna znalezc normalnego faceta, choc chyba trzeba miec szczescie.

wsrod znajomych to niesety same malzenstwa z dziecmi, a prace mam taka ze nie ma zadnych polakow wiec zostaje mi chyba tylko net :(

A PO co ci Polak? Brytyjczycy sa lepszymi mezami, bo potrafia dobrze gotowac sa partnerscy I czuli. Przynajmniej moj maz taki jest, jest Szkotem, polecam Szkotow:)

nie chce szkota, mialam kiedys akurat mam odwrotne odczucia do twoich tak poza tym chce tylko i wylacznie polaka

To w Polsce szukaj a nie w UK:)

A ilu Polakow jest w UK ? Logiczne, ze skoro jest ich tam mniej niz w Polsce, to i nie ma za bardzo z kogo wybierac. Po drugie, to ludzie wyjezdzajacy za granice przewaznie sciagaja rodzine, choc nie brakuje odwaznych, ktorzy radza sobie sami (do takich sie zaliczam). Dlatego znalezienie samotnej osoby na poziomie jest bardzo trudne, bo albo to kawaler z odzysku albo jakis oszust udajacy samotnego. Doliczmy jeszcze watpliwa przeszlosc tych, ktorzy sie tutaj zjechali (drobna przestepczosc, chuliganstwo, odebrane prawka za jazde po pijaku, bojki) i mamy odpowiedz na pytanie. Co do obcokajowcow to nie idealizowalbym ich tak bardzo. Zalezy na kogo sie trafi. Nie brakuje angielskich lekkoduchow i pijakow.

widzisz temat ten byl poruszany multum razy. NIkt z nas nie bedzie sie tu reklamowal na lawach forum bo wyniknie z tego personalana nagonka. Moge, Ci tylko obiecac, ze sa normlani mezczyni w Uk ktorzy takze szukaja polki. Zrobilas juz pierwszy krok , moze podaj maial lub gg, gdzie moglibysmy sie blizej poznac ?

Coz, Polaka na poziomie trudno znalezc, choc slyszalam, ze sa i tacy. Nie mam zadnych Polakow w pracy, jedynie jedna Polke. Znalam jednego Polaka u mnie w firmie, ale mial chyba z 50 lat i pracowal w innym biurze wiec widywalam go glownie na xmas party. Na ulicach owszem, widac Polakow, ale sami budowlancy i dresiarze.

Bo ci normalni siedzą cicho i się nie wyróżniają z tłumu (poza normalnymi ciuchami a nie jakimiś dresami czy kufajkami). Natomiast hołota wszędzie drze ryja i z daleka ich zobaczysz/usłyszysz

Przejdź się po dzielnicach zamieszkanych głównie przez Murzynów, tam znajdziesz męża.

Nie szukaj Polaka.

A ja ma kolege ,i ma dokladnie taki sam problem ze znaleziniem dziewczyny :D:P

są jeszcze normalni polacy a wiec napewno coś znajdziesz.

widze ze facet z londynu nie ustaje w poszukiwaniach buhahahah desperat...

Jaka masakra, poszlam w weekend na dyskoteke do polskiego klubu na Ealingu bo mnie koezanka wyciagnela i doznalam szoku. Czulam sie tak samo jak mialam 15 lat i pojechalam z kuzynka na dyskoteke do wiejskiej remizy. Od czasu do czasu chodze do roznych dyskotek w Londynie, ale takiego gowna dawno nie widzialam. Polactwo jakie tam sie zebralo to mozna tylko jednym slowem opisac: TRAGEDIA! Nigdy wiecej moja noga tam nie postanie

Ja bym Polaka nie szukała Ale na Murzyna czy Araba nawet bym nie splunęła Angole to też banda przygłupów Tragedia w tym UK :O

Terenia a skad jest klamczucho twoj maz?

Z Pakistanu, ale on jest inny. Moj Ahmed jest wyjatkowy wiec nie porownujcie goz innym gownem ciapackim

Już ciapackie zlewy przybyły Ale mogą się jedynie podszywać i choć przez chwilę poczuć się mną - kobietą piękną, inteligentną i na zaje.bistym poziomie

Terenia wyleczylas sie ju z z parchow na c*pce?

Tak kremem z kozich bobkow. a co tez masz parchy i szukasz lekarstwa?

A czy musi byc jakas recepta na poznanie faceta? Jak sie na sile szuka, to mozna sie zawiesc i to grubo.

przede wszystkim - nie na portalach randkowych. Nikt poważnie myślący o związku/rodzinie nie będzie tam szukał partnera.

@gosc z 13:43 To po co chodzisz do polskich klubow ? Przeciez nie od dzis wiadomo, ze tam wies tanczy i wies spiewa. Gdyby tak nie bylo, to nie przyjezdzaliby tutaj tacy ''artysci' jak Weekend. W dodatku 90% Polonii na Ealingu pochodzi ze wschodniej Polski, co wiele wyjasnia. Malo to jest dobrych klubow w Londynie ?

co wy k***a macie do budowlańców, lepszy chyba taki budowlaniec niż typ co napierdala ja lince w fabryce jak małpa w zoo

a czemu lepszy?

do gość @gosc z 13:43 To po co chodzisz do polskich klubow ? Przeciez nie od dzis wiadomo, ze tam wies tanczy i wies spiewa. Gdyby tak nie bylo, to nie przyjezdzaliby tutaj tacy ''artysci' jak Weekend. W dodatku 90% Polonii na Ealingu pochodzi ze wschodniej Polski, co wiele wyjasnia. Malo to jest dobrych klubow w Londynie ? - co niby wyjasnia ze ludzie sa ze wschodniej Polski, hmm?? Bo ja znam duzo niezaciekawych przypadkow z kazdej innej czesci Polski, wiec nie zaczynaj tematu. Okolice Rzeszowa to chyba nejwieksze mloty tam mieszkaja. Bende i inne beldy sa na porzadku dziennym. Co czuje , ze chyba wiesz tyle co zjesz. Poznales jednego przyglupa i uwazasz , ze znasz cely temat. ------------------------------ do jendej z druga ktore nie maja faceta polaka. To szczerze spotykam seme polki ktore nie maja za grosz wygladu i sa niezadbane. ----------------------------- Do autorki topkiu dawaj na polacy.co.uk, albo na jakas sympatie czy polish hearts, ktos sie znajdzie. Imszybciej wyjdziesz z tego forum dla zakompleksonych przyglupow z Rzeszowa i okolic tym lepiej. Dobrze Ci radze.

Mam jednego takiego, samotnego, mieszka z nami. W porzo chlopak. Chcesz cos wiecej wiedziec?

Wszystkie te strony, które tu reklamujecie to o duupe rozbić ;D Napaleńcy i żonaci szukają tam przygód a laski szukają ustawionego frajera z ładną gębą, umięśnioną klatą i dobrym autem ;D Nawet nie zaprzeczajcie, bo wystarczy założyć fikcyjny profil i wrzucić zdjęcie jakiegoś przystojniaka. Dopiero się zlecą jak muchy do gówna. Teraz porównajcie to sobie z popularnością profilu jakiegoś szaraczka-przeciętniaczka