Czekanie na miłość jest bez sensu trzeba się bawić i uprawiać seks

bo i tak umrzecie, co bedziecie miec z tego zycia ? Pijcie, bawcie sie, tanczcie, r***ajcie !! Bo życie to bal...a nie stypa

nie każdy lubi taki styl życia.

Wiec ma powazny problem

nie tak poważny jak rzeżączka. ;)

pod warunkiem że jest się jeszcze atrakcyjnym osobnikiem obojga płci

Moorland ...a czymże jest jakas rzeżączka w porównaniu do zycia ludzkiego i kosmosu :D Trzeba miec zaufanych ludzi do zabawy a nie byle kogo z internetu klubu czy burdelu ;) Ludzie, którzy odmawiają sobie przyjemnosci za młodu na stare lata wariują (vide Krystyna Pawłowicz, Jarosław Kaczynski) albo placzą, rzucają sie pod pociag z depresji...

to nie musi być kwestia odmawiania sobie. Ja nie lubię pić i "imprezować", a większa grupa znajomych nie ma prawa być "zaufaną" - trzeba być bardzo naiwnym, żeby w to wierzyć.

BLE BLE brzydcy ludzie tez przeciez korzystają z zycia ;) Podejrzewam, że nie jestes szpetny, odrażający, nie cierpisz na chorobe genetyczną, nie masz poparzonej twarzy kwasem ... trzeba znalezc kogos kto sie nam sposoba i nie zawyząc zbytnio poprzeczki ;)

Niby czekanie bez sensu, ale nie umiem bez miłości.

Moorland - nie mam na mysli tylko picia i imprezowania ale ogolnie korzystania z życia ;) a nie myslenia ''co by było gdybym'' , wiecznego planowania, bezsensowne nakazy i zakazy kulturowe hamuja ludzi i sprowadzają ich do roli wołów pociągowych :(

w korzystaniu z życia nie przeszkadza partner. Właściwie uważam, że konie kradnie się najlepiej w czyimś towarzystwie ;)