Męczy mnie już moje bogactwo Wszyscy wokół mnie to dwulicowe lizusy

no napewno ciekawe jak to wytłumaczysz, że poznając dziewczyny przez neta super sie rozmawiało godzinami, pisaliśmy smsy, a po pierwszysm spotkaniu kontakt sie urywał i one wcale nie były jakimiś pięknościami tylko zwyczajne dziewczyny:(

Rozumiem, ja w kazdym razie uważam, ze trzeba zaakceptować sytuację taką, jaka jest, bo kiedy człowiek się skupia na tym czego nie ma, to nigdy nie będzie szczęśliwy. Co ma być, to będzie, zaufaj Sile Wyżej i myśl optymistycznie, bo dobre myśli przyciągają dobre zdarzenia i odwrotnie:)

autorze najlepszy material na zone to zwykla dziewczyna ze wsi... Wiem co mowie,uwierz mi...

Biedna że nawet nie mam konta, nie mam po co zakładać bo po co ? Z mężem mamy nędzne 1500 zł jakby nam mieli zabierać 2 dychy co miesiąc to wolę kupić coś dla dziecka jakiś owoc albo cukierek. Nie mamy nic absolutnie nic swojego oprócz samochodu prawie pełnoletniego... Mam marzenia o domu albo własnym mieszkaniu ale niestety musimy tkwić kątem u rodziców... Niesprawiedliwe to życie :(

Ja gdybym miała full kasy, to bym pochodziła trochę do dobrego terapeuty/psychoanalityka nawet gdybym nie miała depresji itp. Lubię takie rozmowy, a dobra, mocna, zdrowa psychika to podstawa szczęścia. Tylko to naprawdę by musiał być dobry specjalista/trener-coach.

Popieram wpis powyżej- jestem normalną dziewczyną ze wsi i poznając swojego obecnego męża nie patrzyłam na jego stan konta... a moja szwagierka z miasta non stop goni za kasą i ma swojego męża- mojego brata za nic...

Ja tez jestem ze wsi jakby co. :D Ktos pisal ze mozna miec miliony i cierpiec na samotnosc, ale rownie dobrze mozna miec pusta lodowke, zero perspektyw i tez byc samotnym. :P Wiec chyba lepsza samotnosc z milionami na koncie niz z kanapkami z pasztetem podlaski. ;)

Ja tez jestem ze wsi jakby co. :D Ktos pisal ze mozna miec miliony i cierpiec na samotnosc, ale rownie dobrze mozna miec pusta lodowke, zero perspektyw i tez byc samotnym. :P Wiec chyba lepsza samotnosc z milionami na koncie niz z kanapkami z pasztetem podlaski. ;)

autorze, mój syn miał dziewczynę, której zależało tylko na tym by mieć ładne ciuchy, fryzurkę, pazurki i by Jej usługiwać, śniadanko zrobić, podać i tak samo było z obiadem i kolacją. zabierał Ją na zagraniczne wycieczki bo było Jego na to stać i nagle z dnia na dzień po 3,5 roku zostawiła Go. rozpaczał ale się podniósł i poznał nową dziewczynę. w między czasie wynikły pewne sytuacje rodzinne i nowa praca już nie tak dochodowa. obecna dziewczyna wielokrotnie dała mojemu synowi do zrozumienia, że dla Niej nie liczy się pieniądz ale człowiek jaki jest. za niedługo się pobiorą. moja przyszła synowa już teraz mówi mi Mamo, szanuje mnie i Bogu dziękuję, że syn będzie miał taką wspaniałą żonę. dba o Niego a On o Nią. są bardzo szczęśliwi. Ona jest gospodarna, pracowita itd. itd. dlaczego o tym napisałam. Zasługujesz na taką dobrą dziewczynę jak moja przyszła synowa /córeńka/ i tego z całego serca Ci życzę, WIERZĘ, ŻE GDZIEŚ TAKA JEST, CZEKAJ CIERPLIWIE. :)

Czytam że jeden chce 130zł inny 4 tysiące i czekam......na wpis aż ktoś autora zapyta o pracę, zapyta czy nie potrzebuje umyć okien roznieść ulotek czy pracownika do swojej formy budowlanej czy stacji benzynowej. Zaraz się odezwą głosy że autor moze być z drugiego końca polski, owszem moze tak byc ale nikt nawet o to nie zapytał.....tylko daj daj daj...

no a Emmy Winheouse, a Michel Jackson i ci podobni? Oni wszyscy mimo że byli znani na cały świat, posiadali milionowe jak nie miliardowe majątki i co z tego? okazuje się ze byli samotni, mimo tylu fanów, tylu ludzi obok, dlatego ćpali itd, żeby zapomnieć o samotności

ja nie potrzebuje pracy tylko pieniedzy :p

Jakbyś mógł mi przelać 500 zł za światło, bo mam dług w zakładzie energetycznym, to bym był naprawdę wdzięczny. Nr. 94 2490 1044 0000 4200 3116 0073

a ja bym chciala miec tak ze 2 tys i wtedy dalabym je mojej siostrze zeby sobie kupila jakies fajne ubrania,kosmetyki,ksiazki bo idzie teraz do nowej szkoly i ma tylko 2 pary spodni i 3 bluzy i kilka bluzek. A ojciec alkoholik ma to w d***e za przeproszeniem... Gdybym miala ta kase to bym jej dala bez zadnego zastanawiania sie bo sama tez zawsze marzylam o tym zeby miec takie ubrania jak moje kolezanki z klasy i zawsze sie czulam gorsza,teraz juz jestem starsza i juz nie mysle w ten sposob ale wiem jak to dziala na psyhike i pewnosc siebie...i serce mi sie kroi jak czasem sobie gadamy a ona mowi ze by chciala miec tak z 500 zl chociaz i wydac je tylko na siebie...

podaj numer konta, będzie miała siostra super ubranka :)

to prawda, nie zaproponowałam pomocy a to z tego względu, że nie mogłabym pomóc nawet gdybym mieszkała blisko autora, przepraszam, że tylko prosiłam o pieniążki, potrzeb mam bardzo dużo ale bardziej chciałam te pieniążki by się przekonać czy autor mówił prawdę. już nie muszę mieć potwierdzenia, :) uwierzyłam i ciszę się, że są tacy jeszcze ludzie, :) świat przez to jest piękniejszy. :)

A ja gdybym nie była na stażu z pup, to bardzo chętnie bym sobie dorobiła myjąc okna czy sprzątając mieszkanie u autora, nawet szukałam takiej pracy przed stażem. Autorze, jeśli jesteś z woj. kuj-pom, to po stażu bym nie pogardziła zarobkiem u Ciebie:D

masz 21 9291 0001 0022 9632 3000 0010 ale by sie ucieszyla :)

Ja napisałam, że nie oczekuję, jeśli nie będzie przelewu, to nic, ale jeśli autor by miał chęć mnie wesprzeć finansowo, to byłabym ogromnie wdzięczna, to byłby taki prezent już na urodziny i super niespodzianka jutro na koncie:D Ale jak coś, to wolałabym, żeby autor wspomógł ludzi, którzy nie mają co do garnka włożyć, na aparat słuchowy itp.

Tzn. gdyby autor napisał, że wesprze np.tylko jedną osobę, to bym oddała pierwszeństwo tym bardziej potrzebującym.

Ehh... autorze jestes dobrym czlowiekiem i widze ze woda sodowa nie uderzyla Ci do glowy z powodu kasy.. Musisz miec wielkie serce ze wszystkim pomagasz i to tak bezinteresownie;) Ja tez mam podobnie jak Ty- pomagam innym. Mam 21 lat i pomagam rodzicom finansowo, oddaje wyplate na jedzenie, mamy ciezka sytuacje... Jesli mozesz wspomoz mnie, bede ogromnie wdzieczna:) Zbieram na skromne wesele, jakis ciuch, kosmetyk, moze kupilabym wkoncu mamie nowa kurke na zime... Troche sceptycznie do tego podchodze, ale mimo wszystko jak cos sie pojawi na moim koncie toy bede szczesliwa;) Dziekuje serdecznie;) 92 1470 0002 2544 9608 2000 0002

gosciu wiec jedynym wyjsciem na poznanie dobrej dziewczyny jest udawanie zwyklego szaraka ciezko zarabiajacego na swoj chleb. prostsze niz myslisz:)

jakie zebraki, normalnie wstyd, do roboty zebracza silo i zarob na swoje potrzeby

Ale czy autor wątku ma jakieś zainteresowania, ok ma pracę firmę i pieniądze ale jeśli nic innego to ciężko będzie mu znaleźć kobietę którą interesuje coś innego niż pieniądze. A z rodziną nie miałabym problemu, trzeba ich olać po prostu.. chyba, że faktycznie ktoś w rodzinie ma konkretne problemy finansowe, długi z którymi nie może sobie poradzić, niepełnosprawne dziecko, to wtedy bym pomogła.

masz rację gość powyżej, że żebrać wstyd jeśli ktoś młody i zdrowy, gdyby tak było ze mną, że młoda i zdrowa to nie prosiłabym, jestem chora i już nie młoda i powiem tak, chętnie bym popracowała tylko kto zatrudni chorą? szczerze powiedziawszy dziwnie się czuję prosząc o pieniądze, nigdy tego nie robiłam, sama kiedyś pomagałam innym, dla mnie nagrodą za pomaganie był tych osób uśmiech i łzy w oczach, ja też się wzruszałam, spotkałam też wyłudzaczy ale trudno, może kiedyś zmądrzeją, nie były to wielkie kwoty, czasem zakupy dla wielodzietnej rodziny, czasem lody czy lizaki dla maluchów, nic wielkiego ale kto wie kto miał większą radość otrzymujący czy obdarowujący. jeśli nie otrzymam nic, uznam, że tak miało być ale wiary w autora nie zmienię. cieszę się, że poznałam takiego człowieka, nawet jeśli anonimowo.

Mam zainteresowania, pisałem już o tym wyżej (motorsport), lubie także jezdzić na rowerze (kupiłem sobie profesjonalny rower szosowy), modele zdalnie sterowane też uwielbiam, spalinowe :) i loty FPV czyli First person view, polega to na tym że mam na oczach wideo google, mam zdalnie sterowany samolot w którym zamontowana jest kamera i mam na żywo obraz z niej w wideogoglach, wrażenie jest takie jakbym naprawdę siedział w tym samolocie, ma ten zestaw zasięg około 10km, super się lata nad brzegiem morza, albo w górach, fajne widoczki w HD :) ogólnie zamiaruje zacząć latać realnie, chce kupić motolotnie, ale musze najpierw zrobić licencje, ale to pewnie dopiero na wiosne, teraz juz nie ma sensu

Fajna zabawka, jeśli będziesz kiedyś w 3city to może mi ją pokażesz? :) To jest to samo czym Vadim d'erceville kręcił ujęcia w Toruniu? https://www.facebook.com/media/set/?set=a.621897207828619.1073741828.160404330644578&type=1

tak to jest coś takiego tyle że on miał bardziej profesjonalny przeznaczony do kręcenia wlasnie takich fajnych ujęć, jest bardziej stabilny niczym helikopter ale ma dość małą prędkość zeby tak sobie swododnie latac... ja mam normalnie wyglądający samolot ze dwoma skrzydłami :D a dział to tak jak tu: (nawet jak głową się rusza to żyroskopy/czujnik to wyłapują i można się jakby rozglądać w tym samolocie :) zobacz sobie od mniej więcej 2:28 https://www.youtube.com/watch?v=rFPNWiB2iiQ

Witaj autorze, Przede wszystkim gratuluję wygranej jak i dojrzałości, gospodarności w zagospodarowaniu tej ładnej sumki:) Dobrze, że dzielisz się z potrzebującymi. Widzisz, ja mam dwie ręce do pracy, jestem zdrowa i nie miałabym śmiałości prosić Ciebie o pomoc... ...gdyby nie to, że pieniędzy naprawdę potrzebuję, bo w tej chwili zostałam bez wody w domu. Dom stary, robię co mogę by go odremontować. Gdybyś miał ochotę coś mi przelać... 76 1050 1025 1000 0090 9965 1268 Oczywiście nic nie musisz. Już i tak Bóg wynagrodzi Ciebie, za pomoc innym ludziom:* Ja sobie jakoś na pewno poradzę:) Miłego dnia, szczęścia życzę:)

A jeśli miałabym Ci radzić w temacie - to, jeśli nie masz jeszcze Partnerki a zależy Ci na prawdziwym uczuciu, nie obnoś się ze swoim bogactwem. Zamień samochód na średniej klasy, daj poznać siebie a nie swoje pieniądze. Potem uczciwa wybranka będzie miło zaskoczona Twoim dorobkiem. Lepiej takie rewelacje zostawić na potem:)