Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdziwiona89

Związek na odległość jak to wytrzymujecie

Polecane posty

Gość Zdziwiona89

Tak z czystej ciekawości. Jak wytrzymujecie bez fizycznej bliskości drugiej osoby? Bo jeśli chodzi o rozmowy, sam widok drugiej osoby można jakoś obejść - od czego są telefony, skype? Ale przytulenia, pocałunku, seksu raczej nie da się substytuować. Więc jak wytrzymujecie po kilka tygodni? Miesięcy? I nie, nie jestem seksoholiczką ale to przecież też ważna część związku. I szczerze mówiąc ja po tygodniu nie widzenia się (a tyle nam się czasem zdarza) jestem już bardzo głodna tej bliskości fizycznej. Nie tylko samego seksu ale przytulenia, pocałunków, dotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona89
nie ma nikogo w takim związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabo z cierpliwością u Ciebie nie dziwne,że szybko Cię nosi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za gęsto śnię
ja jestem w takim związku. najdłużej się nie widzieliśmy 1,5 msc. po takim czasie to cały dzień myślałam o seksie , nie potrafiłam się na niczym skupić. jestem osobą która potrzebuje do życia przytulania. seks z ukochanym uwielbiam. nie zdradzam go oczywiście. czekam aż się zobaczymy. oglądam czasem porno żeby jakoś się rozładować. bardzo mi bliskości brakuje, czasem sobie przed zaśnięciem wyobrażam że on leży obok. masz rację, że już po tygodniu tego brakuje, dotyku, pocałunku... ale nie zamieniłabym związku z nim na nic innego nawet jeśli musi być póki co tak a nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się ze swoim męzem nie widziałam od 3 lutego(wyjechałam). On ma do nas dołączyć pod koniec września. usycham wewnętrznie i zewnętrznie. To widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona89
Nie chodziło o cierpliwość ale jakoś tak wysłałam temat, że się nie pojawił w świeżych ;) Więc podbiłam. Cierpliwa dosyć jestem ;) Ale po tygodniu mnie nosi owszem. Jestem strasznym przytulakiem, uwielbiam dotyk i brakuje mi tego po prostu. Zastanawiam się po prostu jak można wytrzymać kilka tygodni czy nawet miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×