Mam 24 lata i byłam na 388 randkach w życiu

policzyłam wszystkich dzisiaj

dałaś rady policzyć? jak to zrobiłaś?

przypominałam sobie po kolei wszystkie spotkania w zyciu, mam dobrą pamiec, pamietam jak wygladali ale imion wiekszosci juz nie kojarze. Pierwszy raz spotkalam sie z chlopakiem w wieku 15 lat. Najwiecej randek mialam miedzy 17 a 20 rż

no to na ostanią randkę do psychiatryka

i nadal jestem samotna, nie mam faceta

ja kiedyś liczyłem ile dziewczyn miałem dałem rady obliczyć bo pisałem sobie ale dziś już nie dał bym rady.

to prowo jeśli nei jesteś sawantem to niemożliwe jest odtworzenie 388 randek z przeszłości.

ehehehe piekny wynik :D

znowu_10_osob_ukradlo_spacje - nie mam nadprzyrodzonej pamięci, po prostu mniej wiecej pamietam z kim sie spotkalam, taki urywek ogolny zarys wygladu i miejsce. Mozesz mi wierzyc lub nie ale wiem co mowie. Moze kogos pominęlam ale nie wiecej niz 2-3

czego sie czepiacie dziewczyny lubi chodzić na randki i co w tym złego. ona chodziła na randki ja zaś miałem od 17 roku do 19 100 dziewczyn na koncie liczyłem sobie dziś mam prawie czterdziesci i pewnie około pół bani. nadal nie wyszedłem z wprawy.

a ja nadla podtyrzmuje że to niemożliwe. niech każdy sobie spróbuje przypomnieć każdy dzień z roku i jak bedzie przy 10 stycznia to zrozumie że to niewykonalne aby sobie przypomnieć 388 spotkać, przy 30 człowiek sie pogubi. albo niech sobie ktos przypomni 30 ostatnich wpisow jakie dokonal na tym forum. wiadomo sa ludzie glup[si i madrzejsi ale jesli jeden zapamieta 10 to drugi 30 a aby pamietac 300 to trzeba miec inaczje zbudowany mózg. ja mam pamiec doskonale bylem moze na 20 randkach i w zyciu bym sobie ich wszystkich nie przypomnial :D

przeleciales 500 lasek? :D hahahaha dobre... :D:P

oczywiscie ze niemozliwe! ja wlasnie probowalem przypomniec sobie tylko te z ostatniego roku i nie ma wala. wszystko mi sie miesza :D

Ja byłem na 76 randkach, pamiętam wszystkie dziewczyny ale uprawiałem seks tylko z 3 :D

ale jak mozecie pamietac wszystkie randki k***a mac no! przeciez z jedna laska czasem widzicie sie kilka razy, czasem raz. czasem w ciagu dnia jest nieplanowana randka. ludzie no! jak nie spisujecie to nie ma szans spamietac wszystkich randek. to tak jakby sprobowac przepisac liste kontaktow z fejsa na kartke nie patrzac kto tam jest...

Ja nic nie zapisywałem, z większoscią spotkałem się tylko raz :D z trudem sobie przypominam twarze, niektorych lasek za chooja bym teraz nie poznal ale 388 ? trzeba miec z***bistą pamiec

NIE MA SZANS ZEBY SPAMIETAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie uwierze!!! to provo jest szalonego provodyra... :D

to powiem ci, że chyba bardzo niewybredna jesteś :D

Albo laska wszystko skrzętnie notowała i teraz wstyd jej się przyznać :P Aczkolwiek nie wiem co fajnego w dużej ilości randek, lepiej iść w jakość.

ja jestem w stanie przepisać z pamięci kontakty z fejsa, pewnie to nołlajwstwo dla gimbusiarni:O

ja mam w tel prawie 1000 kontaktow i nie ma wala abym je spamietal... :D

no ale... jestem tylko gimbusem... :D hahahahah

no ja mam trochę ponad sto znajomych, a i tak większość to dla mnie "kim ty jesteś, do cholery" :D słaba pamięć

Moorland - bo ty masz tupet! :P dzien dobry... :)

autorka na bank robila notatki w notatniku telefonie albo w kompie, jesli nie masz nadludziej pamieci jak male grono ludzi to nie ma bata zeby pamietac liczbe, twarze i jeszcze miejsca. Ja z trudem pamietam nr tel bliskich i czesto sie myle a ty 388? No bez jaj. Poza tym tyle randek i nikogo nie masz? To kogo ty szukasz? Batmana czy supermena

no hej :)

nie możliwe ja przez rok robiłem około 16 randek (licząc 2 związki) pamiętam każdą kobietę, spałem tylko z 3-ma ale z 2-ma na pierwszym spotkaniu, dobry wynik to nie jest...

jakis troll sobie zalozyl temat i probuje pobic rekord poprzednieog ktory mzoe mial 388 wpisow.to niemozliwe aby takie cos odtworzyc z pamieci, mozg na to nie pozwala musialby sobie ktos przy zapamietywaniu odpowiednio to w mózgu ukladac np. zapamietujac kazde zdarzenie w kolejnosci czyli najpierw sobie wszystkie poprzednie przypomina i doklad anastepne czy innym kluczem a i tak byloby bardzo ciezko to odtworzyć.

ja też kiedys miałam zarypistą pamięc. potrafilam wiele zamamietać i do dzis pamietam wiele z tamtego okresu czasu. jak sie zakochałam to pamietałam kazda iadomosc, każdą rozmowe kazdy sen po prostu wszystko co dotyczyło pewnej osoby i mnustwo rzezcy ktore toczyły sie wokól mnie. no ale ja bylam w takim stanie uniesienia wiec trudno mi zrozumiec jak mozna wyliczyć ze było sie na tylu randkach. osobiscie nie znam tylu facetów z ktorymi mogłabym sie umowić nawet w przeciagu 10 lat. wiec mioze ona liczy nawet tio ze ktos ja gzies odprowadził czy usmiechnąl sie do niej albo nawet zatrzymał się zeby sie przywitać no nie wiem.

ja jestem ciekaw ilu facetom z tych 388 autorka DAŁA DOOPY ? Pewnie z 80 partnerow miała