Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dablju

Ciąża po poronieniu dla nowych

Polecane posty

Gość Dablju

Jak w temacie. Próbowałam odnaleźć się w starych tematach, ale nie daję rady - za dużo wątków zostało już poruszonych i stworzono wiele bliskich relacji. Jeśli zatem ktoś ma ochotę przyłączyć się do nowej dyskusji - zapraszam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytaaa
to moze ja jestem po 3 poronieniach, staramy sie od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po jednym poronieniu i jednym martwym urodzeniu właśnie zostałam mamą więc głowa do góry dziewczyny, wiem, że jest ciężko, ale jak widać wszytko jest możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dablju
Zytaaa, witaj. Po trzech poronienia zrobili Ci już jakieś dodatkowe badania? Robisz je na własną rękę? I kiedy zaczynacie starania, ile czasu już minęło? -- Ja jestem teraz po jednym poronieniu zakończonym łyżeczkowaniem (11tc), wcześniej raz poroniłam samoistnie. Staramy się tak już od roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dablju
Gościu, nawet nie potrafię sobie wyobrazić, przez co przeszłaś. Co trzymało Cię psychicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też poroniłam. Dwa lata starań, dwie ciąże. Do trzech razy sztuka, zaraz minie rok od poronienia i możemy się starać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytaaa
juz po 2 poronieniu mialam szereg badan, w tym genetyczne ja i maz, wszystkie wyszly dobrze, przyczyna nieznana, 2 miesiace temu poronilam, w tym cyklu zaczynamy, po 2 poronieniu zaszlam po 8 miesiacach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dablju
Czyli wychodzi na to, że to był niezwykle okrutny zbieg okoliczności, że tyle razy Ci się to przytrafiło? Domyślam się, że obawiasz się trochę kolejnej ciąży - ja będę zapewne trzęsłą się ze strachu przed każdym usg. W którym tygodniu poroniłaś? --- Ja czekam na pierwszą @, potem zaczynamy starania - a właściwie po prostu bez musu, nie będziemy się zabezpieczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytaaa
1 w 9 tc, kolejne 2 w 5tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dablju
A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytaaa
w sumie to narazie sie nie obawiam, lekarz powiedzial ze sa duze szanse ze kolejna bedzie prawidlowa od poczatku, bo komorka jajowa ma zdolnosc do samonaprawiania(bo najwyrazniej wystepowal jakis blad przy zaplodnieniu) tego sie trzymam i mysle pozytywnie, nauczylam sie zeby nie czytac zawiele w necie, bo tylko sie czlowiek nakreca i stresuje caly czas sobie wmawiam, ze tym razem donosze i urodze zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytaaa
28 wiosen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dablju
To jesteśmy w tym samym wieku:). Ja mam trochę inne podejście, może dlatego, że widziałam już rączki, nóżki, ogólnie małego człowieka i myślałam, że teraz to już "na mur beton" będzie ok. Twoje podejście jest dużo bardziej właściwe, obawiam się jednak, że w moim przypadku nie obejdzie się bez schizowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dablju
A powiedz, jakie badania dokładnie zrobiliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×