Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miss_nothing

pisanie na fb 8 miesiecy Wczoraj spotkanie BRAK KONTAKTU

Polecane posty

Gość miss_nothing

Hej, sprawa wygląda tak, jest Marcin którego zna moja kuzynka, a ja go nigdy nie widzialam ale mi sie spodobał i zaczepiłam go na fb, zaczeliśmy pisać od końca zeszłego roku ale nigdy nie było okazji sie spotkać. W piatek był na koncercie w moim mieście o czym wiedziałam wcześnie a ja byłam lekko pod wpływem ze znajomymi, kumpela mnie do niego zaciągnęła i sie poznaliśmy po czym sie odwrocilam i poszłam dalej... W sobote tez był koncert i zamienilićmy kilka słów. Pisało sie nam cudownie, nie bylo go caly dzien na facebooku po czym przed chwilą wchodze i patrze ze nie mam go juz w znajomych! Jestem zadzwiniona, sa 2 opcje: 1) Jest zawiedziony i uważa ze powinnam za nim latac czego ja nie zrobiłam i jest urażony, ale na tyle co go znam napisałby mi to a nie bawił sie jak 14latek w usuwanie ze znajomych 2) nie spodobałam mu sie i go zniechecilam stąd ta decyzja, ale też by mi to napiał.... Co mam robić? Nie chce do neigo pisać "Zawsze usuwasz ludzi z ktorymi piszesz kupe czasu po spotkaniu w realu?" ale z drugiej strony nie chce sie poniżać.... a chce wiedziec o co chodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss_nothing
To dla mnie jest problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
a może zwyczajnie napisz "dlaczego usunąłeś mnie ze znajomych"? Kumpel mnie też usunął, jak się okazało przez przypadek, bo kombinował z jakimiś opcjami typu "bliscy znajomi" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
dzięki takiemu pytaniu będziesz miała czystą sytuację, a to jest chyba teraz najważniejsze. Nie naskakuj na niego, bo to Ty w piątek zachowałaś się kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co z nim chcesz pisać wirtualnie skoro w realu go olałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachowałaś się jak palant tez bym cie usunęła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci facebooka ogarnijcie si
widac ze nie umiesz miec normalnych realcji tylko wirtulane, mniej fb wiecej dzwon, spotykaj sie, bo zostaniesz w konu stara panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może na kocercie poznał jakąś fajną normalną laskę i stwierdził że szkoda czasu na te durne stąd to usunięcie ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci są dziwni :) Po prostu może mu nie przypadłaś do gustu , ale mógł by się chociażby nie odzywać a nie usuwać od razu ze znajomych . Tez raz miałam podobną sytuacje . Pisałam z chłopakiem który mnie znalazł na fb raz po imprezie . Dziwny typ, zaczał być zazdrosny ( po paru dniach pisania) nie pasowało mu to czy tamto. Chciał się nawet ze mną spotkać w walentynki od razu . W końcu spotkaliśmy się w jego urodziny. Wieczorem miał impreze ze znajomymi , musiał sie pochwalić mną po czym na tej imprezie był mój 'serdeczny znajomy' który mu nagadał różnych pierdół. Na 2 dzień bez odzewu i usunięta z fb :) Dodam ,że facet ma 23 lata i taki dzieciak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss_nothing
No wiem... Macie racje... Ale to mógłby po prostu do mnie nie napisać i tyle, przecież nikt mu nie każe do mnie wypisywać... On sie uważa za poważnego i odważnego to nie mógł mi po prostu napisać że nie chce już ze mną utrzymywać kontaktu? :/ Nie wiem... On chyba myślał że bede za nim latać... I teraz czuje się wielce urażony... Najgorsze jest to że juz chyba nic nie mogę w takiej sytuacji zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co ci doradzic nie mialam takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż...okazałaś się tępą dzidą i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×