Bylo o byczku to moze powiecie mi jaka jest kobieta koziorozec

Jw. Hm?

Pisac bo jedna kozica wpadla mi w oko, ale to ponoć zimne materialistki

Co tu dużo pisać..... najlepsza jest :D dobra w łóżku, miła w życiu i wierna, sama dobroć

Nie jestem zimną materialistką Raczej konkretną, twardą, znającą swoją wartość i może trochę pedantyczną kobietą Ot tyle

materialistki nie ale ciezko okazuja uczucia

mam dwie panie koziorożce w swoim otoczeniu - każda inna, ale obie mają trudne charaktery... co je łączy - małomówne, nie do końca szczere, manipulantki i wyrachowane kobiety ;-)

Ta moja to taka sliczna filigranowa blondyneczka. Jest wlasnie malomowna, zdystansowana troche przemądrzała, z tego co zauważyłem wydaje dość sporo pieniędzy lekką ręką, ale zawsze chce płacić za siebie. Wygląda na skromną, za to jak spojrzy w oczy to... Dosłownie ciary. Nie mogę jej rozgryźć.

Ta moja to taka sliczna filigranowa blondyneczka. Jest wlasnie malomowna, zdystansowana troche przemądrzała, z tego co zauważyłem wydaje dość sporo pieniędzy lekką ręką, ale zawsze chce płacić za siebie. Wygląda na skromną, za to jak spojrzy w oczy to... Dosłownie ciary. Nie mogę jej rozgryźć.

Up

fikuśne

Malomowna z poczatku, ale gdy pozna, wcale taka nie jest. Po prostu wychodzi z zalozenia ze po co otwierac sie przed obcymi?! Gdy pokocha to na stale i nigdy nie zdradzi... Rodzina, facet najwazniejsi. Wcale nie - materialistka.

Ja przez kilka lat żyłem z kobietą koziorożcem (bo zaliczyliśmy wpadkę) i to był fatalny związek. Ona bałaganiara i oziębła, w łóżku to po prostu masakra, zero inicjatywy, jak materac i do tego bez szans na jakiekolwiek eksperymenty. Po latach, jak teraz ją widuję to w ogóle się zapuściła, nie dba o siebie, jest gruba i odpychająca. Nigdy więcej żadnych kozic. Preferuję baranice, lwice i rybki! :) Skorpionic unikam, bo co prawda temperamentne, ale nie da się z nimi żyć na dłuższą metę, bo zawsze muszą być w centrum uwagi i zero swobody przy takiej.