co zrobic

Jestem za granicą poznałam fajnego chłopaka dobrze się przy nim czuje i wg. Całe wakacje spędziłam praktycznie z nim. On ostatnio powiedział, że mnie kocha i będzie o mnie walczył póki nie powiem mu, że go kocham. Ja mówię mu że związek na odległość nie ma sensu.bo ja muszę wracać do Polski. A on i tak mówi, że odległość dla niego nie stanowi problemu tylko dla mnie. Ja też wiem, że czuje coś do niego. Doradzcie co zrobić ?

puśc go wolno jak bumerang. jesli wroci jest twoj jesli nie nigdy nie byl. a ja moge byc waszym ojcem chrzestnym

kochana ma odleglosc nigdy na dlugo nie wyjdzie,zawsze sa male szanse...oczy nie widzą i zapominają...z czasem..

Dzięki bardzo za taką radę wiesz !

do kogo to bylo kutwo

Do gość :) rozumiem bardzo dobrze tylko, że ten chłopak którego poznałam jest przyjacielem mojej sis męża nawet mieszkają koło siebie. A ten chłopak jest naprawdę bardzo szczery.

pusc go zatem jak bumerang

Napewno nie do mnie

pewnie jakiś ciapek, fuj

Sorry.ale nie wiesz jak wygląda więc nie komentuj tego ok ? Powiem tyko że się mylisz bo z charakteru i wyglądu jest z***bisty.